Reklama

Niedziela Świdnicka

Ogólnopolski Zjazd Towarzystwa Teologów Dogmatyków

„Współczesny Kościół winien płakać nad śmiercią duchową swoich synów i córek, w których umarła wiara i miłość, w których grzech uśmiercił Boże życie. W żarliwej modlitwie powinien prosić Pana Boga o ich duchowe wskrzeszenie” – podkreślał w homilii bp Ignacy Dec. Biskup świdnicki 13 września, w kaplicy seminarium duchownego w Świdnicy przewodniczył Mszy św. na rozpoczęcie Ogólnopolskiego Zjazdu Towarzystwa Teologów Dogmatyków.

[ TEMATY ]

teologia

Ks. Daniel Marcinkiewicz

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W homilii bp Dec mówił o połączeniu rozumu i serca, a jednocześnie pokory i modlitwy wskazując, że jest to prawdziwy model bycia teologiem. „Naszą misję powinniśmy pełnić w postawie rozumu i serca. Postawa rozumu, to dbanie o kompetencje w dziedzinie teologii, którą uprawiamy. Chodzi tu o ciągłe dokształcanie się w swojej dyscyplinie. Chodzi tu także o poprawność metodologiczną, właściwą dla danej dziedziny wiedzy teologicznej. Dzisiaj jest tyle nierozumności nie tylko w życiu publicznym, zwłaszcza politycznym i dziennikarskim, ale zdarzają się także przypadki nierozumności w dziedzinie teologii” – mówił hierarcha.

„Teologię winniśmy uprawiać na klęczkach. Teologia od ‘mówienia o Bogu’ winna zawsze przechodzić do ‘mówienia do Boga’. Abp Alfons Nossol często zwracał na to uwagę. Preferował teologię nie tyle dyskutującą, co modlącą się. W teologii, jak i w życiu każdego człowieka, potrzebna jest pokora, i jej powinniśmy się, na co dzień uczyć” – podkreślał biskup świdnicki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Na zakończenie bp Dec zachęcał do żarliwej modlitwy. „Módlmy się o potrzebne dary do pełnienia misji, jako kapłanów i teologów. Prośmy o dar rozumu i serca, o dar modlitwy i pokory. Niech w tym proszeniu wesprze nas św. Jan Chryzostom, Złotousty, gorliwy pasterz i teolog” – zakończył kaznodzieja

Reklama

„To coroczne spotkanie profesorów i wykładowców teologii i dogmatyki daje możliwość nie tylko bliższego spotkania, ale także wymiany doświadczeń oraz przekazania informacji, jakie projekty badawcze są w obecnym czasie prowadzone i realizowane. W tym roku zastanawiamy się nad tym, co jest nadzwyczajne i nadprzyrodzone w Kościele. Spoglądamy na to z perspektywy dogmatycznej, bowiem w ostatnim czasie, zwłaszcza po Soborze Watykańskim II, mamy ogromny rozkwit przeróżnych ruchów charyzmatycznych, które czasem budzą pytania. Na te pytania będziemy szukać trafnych odpowiedzi” – stwierdził ks. prof. dr hab. Ignacy Bokwa, prof. zw. UKSW (Radom).

Ogólnopolski Zjazd Towarzystwa Teologów Dogmatyków trwa w dniach 12-14 września w Świdnicy i Wałbrzychu. Spotkaniu towarzyszy hasło: „Nadzwyczajne i nadprzyrodzone. Systematyczna perspektywa teologiczna fenomenów religijnych”. Wśród prelegentów znaleźli się: ks. dr hab., prof. KUL K. Guzowski, który przedstawił nadzwyczajność i nowość w ruchach odnowy charyzmatycznej. Pytając, co jest darem Ducha, a co kreacją człowieka. Z kolei o. prof. dr hab. J. Salij mówił o egzorcyzmach. W kolejnym dniu ks. prof. dr hab. B. Ferdek będzie mówił o duchowości, jako interioryzacji dogmatu, a ks. dr hab. G. Barth, prof. KUL, poświęci swój wykład zbawieniu, uzdrowieniu i uwolnieniu.

W trakcie zajadu uczestnicy będą mieli okazję zwiedzić sanktuarium maryjne i opactwo w Krzeszowie.

Zjazd odbywa się w stałym terminie od poniedziałku do środy we wrześniu, jeszcze przed rozpoczęcie roku akademickiego. W tym roku po raz drugi diecezja świdnicka jest gospodarzem tegorocznego Zjazdu. Ostatnie takie spotkanie miało miejsce w 2013 r.

Towarzystwo Teologów Dogmatyków liczy 212 członków z wszystkich 11 ośrodków akademickich w Polsce. W dorocznym Zjeździe bierze udział ok. 70 osób.

2016-09-14 08:54

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Po co chodzić do kościoła, skoro Bóg jest wszędzie?

Niedziela Ogólnopolska 28/2020, str. VII

[ TEMATY ]

teologia

teolog

Karol Porwich/Niedziela

Wierzę, że Bóg istnieje i jest wszędzie. Czy zatem muszę chodzić do kościoła, żeby Go spotkać i  z Nim rozmawiać?
CZYTAJ DALEJ

Jezus mówi o sobie jako Drodze

2025-04-10 10:43

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Agata Kowalska

Rozważania do Ewangelii J 14, 6-14.

Wtorek, 6 maja. Święto świętych Apostołów Filipa i Jakuba
CZYTAJ DALEJ

80 lat od kapitulacji Festung Breslau

2025-05-06 17:11

ks. Łukasz Romańczuk

6 maja 2025 roku przypadła 80. rocznica kapitulacji Festung Breslau. W miejscu pamięci i wyzwolenia jeńców z obozu Burgweide, znajdującego się na wrocławskich Sołtysowicach, odbyły się uroczystości upamiętniające tamte wydarzenia. - Spotykamy się dziś, aby uczcić pamięć ofiar i ocalałych z obozu pracy Burgweide, które funkcjonowało w czasie jednej z najciemniejszych kart historii niemieckiej okupacji i II wojny światowej - mówił Martin Kremer, konsul generalny Niemiec we Wrocławiu.

W czasie przeznaczonym na przemówienia głos zabrał Kamil Dworaczek, dyrektor wrocławskiego oddziału IPN. Rozpoczął on od zacytowania fragmentu z Księgi Powtórzonego Prawa: “Źle się z nami obchodzili, gnębili nas i nałożyli na nas ciężkie roboty przymusowe”. - Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że jest to fragment relacji jednego z robotników przymusowych przetrzymywanych tutaj w obozie Burgweide. Ale jest to fragment z Pisma Świętego, z Księgi Powtórzonego Prawa, który opowiada o losie Izraelitów w niewoli egipskiej. Później czytamy oczywiście o ucieczce, o zyskaniu wolności, w końcu w kolejnym pokoleniu dotarciu do ziemi obiecanej. I tych analogii między losem Izraelitów w niewoli egipskiej a losem Polaków i innych robotników przymusowych w III Rzeszy jest więcej. Jest też jedna istotna różnica. Polacy nie musieli podejmować ucieczki, tak jak starotestamentowi Izraelici, bo to do nich przyszła Polska. Nowa Polska i Polski Wrocław, które może nie do końca były ziszczeniem ich marzeń i snów, ale przestali być w końcu niewolnikami w Breslau - zaznaczył Kamil Dworaczek, dodając: - Sami mogli decydować o swoim losie, zakładać rodziny, w końcu zdecydować, czy to tutaj będą szukać swojej ziemi obiecanej. I ta ziemia obiecana w pewnym sensie zaczęła się dokładnie w tym miejscu, w którym dzisiaj się znajdujemy. Bo to tutaj zawisła 6 maja pierwsza polska flaga, pierwsza biało-czerwona w powojennym Wrocławiu. Stało się tak za sprawą pani Natalii Kujawińskiej, która w ukryciu, w konspiracji uszyła tę flagę kilka dni wcześniej. Pani Kujawińska była jedną z warszawianek, która została wypędzona przez Niemców po upadku Powstania Warszawskiego. Bardzo symboliczna historia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję