Reklama

Wielki Post

Niedziela łódzka 8/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Środa Popielcowa rozpoczyna czas Wielkiego Postu. Podczas Mszy św. kapłan posypuje głowy wiernych popiołem, wypowiadając słowa z Księgi Rodzaju „Prochem jesteś i w proch się obrócisz” (3, 19 b) lub z Ewangelii św. Marka „Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię” (1, 15 b). Zwyczaj ten symbolizuje u wiernych żal i skruchę za popełnione grzechy oraz gotowość do wewnętrznego odrodzenia. Popiół pochodzi ze spalonych ubiegłorocznych gałązek palmowych. W ten sposób rozpoczyna się czas nawrócenia i pokuty. Post oznacza właściwie całkowite wstrzymanie się od jedzenia i picia. Już od pradawnych czasów używano postu jako ćwiczenia wytrwałości religijnej, zaliczanego przy tym niekiedy do dobrych uczynków, i jako pokuty oczyszczającej. W tych celach nakazywali post starożytni Egipcjanie, Asyryjczycy, Żydzi, Celtowie, Majowie, Aztekowie, muzułmanie. W początkach chrześcijaństwa post trwał zaledwie kilka dni i był przygotowaniem do chrztu, który odbywał się uroczyście w Wielką Sobotę. Przez wieki czas postu wyznaczała liczba 40. Początkowo było to 40 godzin bezpośrednio poprzedzających Wielkanoc. Następnie przygotowania zawierały cały tydzień, aż wreszcie w 325 r. podczas obrad soboru w Nicei papież Leon I zdecydował się wydłużyć post do sześciu tygodni. Leon I nieprzypadkiem nakazał pościć przez 40 dni. Liczba ta ma duże znaczenie symboliczne. Jest to pamiątka 40-dniowego postu Jezusa na pustyni i 40 lat błąkania się Ludu Wybranego po ucieczce z Egiptu. Post nigdy nie obejmował niedzieli - dnia, który jest zawsze radosną pamiątką zmartwychwstania. Z tego powodu do sześciu tygodni Wielkiego Postu dodano brakujące dni i rozpoczynano go właśnie w Środę Popielcową. Praktyka postu przedwielkanocnego została ujednolicona w całym kościele przez papieża Grzegorza Wielkiego w IV w.
Podobno żona Mieszka I Dobrawa zanim przekonała go do chrześcijaństwa, musiała złamać post, ponieważ bała się, że lubiący dobrze zjeść Mieszko może zrazić się do chrześcijaństwa, jeśli przyjęcie wiary zacznie od poszczenia. Thietmar, biskup merseburski i kronikarz w jednej osobie, pisał, że za czasów Mieszka I i Bolesława Chrobrego za nieprzestrzeganie postu groziły surowe kary z „komisyjnym” wybiciem wszystkich zębów. Nawet duchowni mieli kłopoty z zachowaniem postu w tym okresie. Święty z Arles apelował w IV w., aby mnisi przynajmniej w Wielkim Poście żyli tak pobożnie, jak to przystoi ich powołaniu.
W Polsce post był przez całe stulecia traktowany bardzo rygorystycznie. Aby zachęcić wiernych do przestrzegania postu, odwoływano się czasem do wartości leczniczych. Tłumaczono, że wstrzemięźliwość w jedzeniu i piciu zapobiega artretyzmowi, omdleniom i atakom histerii.
Zwyczaj święcenia popiołu i posypywania nim głów pochodzi z X w. W 1091 r. papież Urban II uznał ów zwyczaj za obowiązkowy element liturgii i stał się on obowiązujący w całym kościele. W czasie Wielkiego Postu nie wolno było zawierać małżeństw, a od X w. nie można było jeść mięsa, nabiału i jaj, a jedynie potrawy jarskie i rybne. W Polsce w tym czasie nie wolno było urządzać żadnych zabaw, tańczyć, grać, gwizdać...
W tym szczególnym czasie Kościół nakazywał wiernym jeden posiłek dziennie. Dopuszczano jeszcze niezbyt obfitą wieczerzę przed snem. Później pozwolono jeść nabiał we wszystkie dni postu oprócz trzech ostatnich, poprzedzających Wielkanoc. Współcześnie dniami bezmięsnymi są piątki, natomiast w Środę Popielcową i Wielki Piątek dodatkowo obowiązuje tzw. post ścisły. Dorośli powinni ograniczyć się do jednego sytego posiłku dziennie. Post trwa jednak 40 dni i zapewne niewielu z nas sumiennie wypełnia wszystkie jego rygory. Wielki Post przygotowuje wiernych do Zmartwychwstania Pańskiego. Inne wyznania chrześcijańskie też przeżywają Wielki Post.
Kościoły ewangelickie nie nakazują wiernym powstrzymywania się od jedzenia. Wielu protestantów pości jednak z własnej woli, a niektórzy w ogóle nie jedzą w Wielki Piątek. Polscy luteranie i ewangelicy reformowani odbywają też cotygodniowe nabożeństwa pasyjne, które są odpowiednikiem katolickich rekolekcji wielkopostnych. Cerkiew prawosławna obchodzi Wielkanoc później i szczególnie celebruje Wielki Tydzień. W tym czasie wierni powinni zachowywać post tak cielesny, jak i duchowy, polegający na wzmożonej pobożności i samokontroli. Okres Wielkiego Postu w kościele zaznaczał się zwiększoną ilością nabożeństw, w ramach których w niedzielę śpiewano Gorzkie Żale, a w piątki rozważano Drogę Krzyżową.
W tradycji ludowej w Popielec rozprawiano się z kukłą, będącą symbolem zimy i śmierci. Wrzucano ją do rzeki, stawu lub bagna. Wielka Środa była też dniem rozprawy z kukłą, która miała uosabiać Judasza. Zdrajcę wykonywano z gałganów wypchanych słomą, młodzież zrzucała ją z wieży kościelnej, a następnie wlokła po drogach, ulicach, by wreszcie utopić w wodzie. W ostatnim tygodniu postu przypada Niedziela Palmowa. W tym dniu następuje święcenie palm.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: +4 -3

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wino św. Jana

[ TEMATY ]

św. Jan Apostoł

Kościół parafialny w Oleszycach – mal. Eugeniusz Mucha/fot. Graziako

„Wino, które pobłogosławił św. Jan, straciło swoją zabójczą moc, zatem ma ono nas uzdrawiać od zła, złości, która w nas jest i grzechu. Ma nas także zachęcać do praktykowania gorącej miłości, którą głosił św. Jan” – wyjaśnia w rozmowie z KAI ks. dr Joachim Kobienia, liturgista i sekretarz biskupa opolskiego. 27 grudnia w Kościele błogosławi się wino św. Jana.

– To bardzo stara tradycja Kościoła, sięgająca czasów średniowiecza. Związana jest z pewną legendą, według której św. Jan miał pobłogosławić kielich zatrutego wina. Wersje tego przekazu są różne. Jedna mówi, że to cesarz Domicjan, który wezwał apostoła do Rzymu, by tam go zgładzić, podał mu kielich zatrutego wina. Św. Jan pobłogosławił go, a kielich się rozpadł.
CZYTAJ DALEJ

USA: siostry zakonne napisały do pracowników klinik aborcyjnych

2025-12-27 20:12

[ TEMATY ]

siostry zakonne

kliniki aborcyjne

napisały do pracowników

Adobe Stock

Siostry z różnych wspólnot zakonnych napisały kartki do pracowników klinik aborcyjnych

Siostry z różnych wspólnot zakonnych napisały kartki do pracowników klinik aborcyjnych

Ręczne pisane bożonarodzeniowe kartki do pracowników klinik aborcyjnych w Stanach Zjednoczonych wysłały siostry z różnych wspólnot zakonnych w tym kraju. Znajdują się na nich modlitwy, krótkie przesłanie i prezentacja środków pomocy dla tych, którzy chcieliby zmienić tę pracę na inną. Inicjatywę po raz kolejny koordynowało stowarzyszenie And Then There Were None (I nie było już nikogo), od wielu lat zaangażowane w pomoc osobom, które chciałyby odejść z przemysłu aborcyjnego.

Siostry należą do różnych zgromadzeń zakonnych kontemplacyjnych i apostolskich. Są wśród nich dominikanki, benedyktynki, franciszkanki, karmelitanki, kapucynki, maronitki, siostry apostolskie św. Jana i trynitarki Maryi. Do ich dyspozycji stowarzyszenie przekazało bazę danych około 850 klinik i ośrodków aborcyjnych na terenie USA. Pisane przez siostry kartki nie były adresowane imiennie, lecz ogólnie do pracowników tych placówek. W sumie wysłano ich w tym roku 1030. Każda z nich przedstawiała Świętą Rodzinę, co miało przypomnieć o chrześcijańskim sensie Bożego Narodzenia. Przed wysyłką kartki kładziono na ołtarzu, były one pobłogosławione i „omodlone” przez daną wspólnotę zakonną.
CZYTAJ DALEJ

Dziećmorowice. Każdy może być umiłowanym uczniem Chrystusa

2025-12-27 22:30

[ TEMATY ]

św. Jan Apostoł

odpust parafialny

bp Adam Bałabuch

Dziećmorowice

ks. Jarosław Zabłocki

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Ks. Jarosław Zabłocki, proboszcz parafii w Dziećmorowicach, podczas uroczystości odpustowych ku czci św. Jana Apostoła i Ewangelisty

Ks. Jarosław Zabłocki, proboszcz parafii w Dziećmorowicach, podczas uroczystości odpustowych ku czci św. Jana Apostoła i Ewangelisty

Uroczystość odpustowa ku czci św. Jana Apostoła i Ewangelisty zgromadziła w parafii w Dziećmorowicach licznych wiernych, kapłanów oraz gości.

Tegorocznym obchodom w sobotę 27 grudnia br. tradycyjne przewodniczył bp Adam Bałabuch, który na zaproszenie proboszcza ks. Jarosława Zabłockiego przewodniczył Mszy świętej i wygłosił homilię, ukazując postać umiłowanego ucznia Chrystusa jako wzór wiary i wierności.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję