W ciągu 8 lat zrobiono mniej niż my w ciągu roku potrafiliśmy zrobić dla ludzi — zaznaczyła.
Następnie szefowa rządu przeszła do kwestii reformy edukacji. Beata Szydło zapowiedziała, że już w następnym tygodniu rząd przyjmie projekt w tej sprawie.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reforma edukacji, reforma polskiej szkoły jest zmianą, której Polacy oczekują
— podkreśliła.
Premier zwróciła uwagę na zasługi minister Zalewskiej w tworzeniu reformy.
Prace były realizowane pod osobistym nadzorem minister zalewskiej. Mamy pieniądze na tę reformę, mamy propozycje dla nauczycieli,. Mamy program. (…) Działamy metodycznie,zgodnie z planem i realizujemy zadania, jakie postawili przed nami Polacy. (..) To jedna z najbardziej oczekiwanych reform, to od jej powodzenia zależy przyszłość naszej ojczyzny — mówiła Beata Szydło.
Dzisiaj wszyscy z państwa, którzy tę reformę krytykują i podważają, powinni odpowiedzieć sobie na pytania, czy obecny system edukacji – polska szkoła, która funkcjonuje na obecnych zasadach, daje takie wykształcenie młodym Polakom, aby mogli na równi rywalizować ze swoimi rówieśnikami z krajów rozwijających się
— zauważyła szefowa rządu.To reforma konieczna, która musi być przeprowadzona w spokoju i w dialogu. Nie można nią straszyć i nie można się też jej bać — dodała.
Szydło odniosła się do krytyków reformy edukacji.
Reklama
Apeluję do polityków, związkowców i samorządowców: Nie straszcie tą reformą. (…) Ta reforma będzie perfekcyjnie przeprowadzona! Edukacja jest jednym z najważniejszych elementów funkcjonowania państwa. Wszyscy na tej sali powinniśmy wiedzieć, że „takie będą Rzeczypospolite, jakie młodzieży wychowanie”. W szkole nie powinno być polityki, ale wiedza, mądrość, wyrozumiałość, troska i wsparcie dla młodych Polaków — powiedziała premier.
Dobra szkoła do gwarancja budowy silnego, nowoczesnego państwa — zaznaczyła.
Szefowa rządu odniosła się też bezpośrednio do obecnych na sali obrad polityków opozycji.
Namawiam państwa, by o tej edukacji rozmawiać. (…) Edukacja powinna być wyłączono z prostego sporu politycznego, ale odnoszę wrażenie, że państwa wniosek ma być maczugą do uderzania w rządzących w ramach walki politycznej. (…) Nie widzę tam troski o ucznia i edukację, nie dostrzegam tam chęci merytorycznego podjęcia tematu. Interesem, którym wami kieruj jest walka z rządem, który został wybrany w demokratycznych wyborach i który w przeciwieństwie do was realizuje to, czego oczekują Polacy. Zajął się ich potrzebami, a nie samym sobą. (…) Pozostało wam tylko polityczne awanturnictwo polegające do rozbudzaniu bezsensownych konfliktów i donoszeniu na polski rządu za granicę — powiedziała Szydło.
Pani premier przypomniała, że koalicja PO-PSL zmieliła podpisy obywateli pod referendum ws. edukacji.
Nie słuchaliście rodziców, wbrew ich woli wprowadzaliście przepisy ws. wieku szkolnego. My rodziców słuchamy i dostrzegamy konieczność zmiany w edukacji. Tego potrzebuje szkoła, uczniowie, całe środowisko oświatowe — stwierdziła szefowa rządy.
Reklama
Pani minister Zalewska przeprowadziła dużo zmian w systemie edukacji. Poprzez te działania, minister Zalewska przywraca wiarę i zaufania w polską szkołę i polskie państwo. Dzięki niej rodzice mogą podejmować decyzje, czują się współgospodarzami polskiej szkoły
— zaznaczyła.
Wojna z drożdżówkami, to symbol rządzenia PO i PSL-u w polskiej szkole. (…) Po tych smutnych latach chcemy dać polskiej szkole nowe możliwości — powiedziała Beata Szydło.
Premier podkreśliła, że dotychczasowe działania minister Zalewskiej to „ogromny sukces”.
Apeluję do Państwa, abyście pozwolili pani minister Zalewskiej spokojnie pracować i przeprowadzić tę reformę,a po wykonaniu zadania będziemy mogli wystawić jej ocenę. Jestem przekonana, że będzie to ocena bardzo dobra — powiedziała.
Następnie premier Szydło zapytała posłów opozycji, dlaczego są politykami.
Co wami kieruje? Pani minister Zalewska jest przykładem polityka, który w swoim działaniu kieruje się interesem wspólnoty, traktuje to jako służbę. Wybrała pracę w rządzie, żeby podjąć się niezwykle trudnego zadanie, którym jest reformowanie polskiej oświaty, ale żeby zreformować polską edukacje, trzeba mieć charakter, kompetencje i trzeba tę szkołę kochać. Pani minister Zalewska właśnie tę szkołę kocha
— zaznaczyła szefowa rządu.