Spełnić marzenie dziecka to rzecz bezcenna. Szczególnie, gdy choroba uniemożliwia mu jego realizację. Tak się stało w przypadku zmagającego się z nowotworem 9-letniego Oliwiera, który nie tylko spotkał się ze swoim ulubionym piłkarzem Cristiano Ronaldo, ale z całą drużyną Realu.

Chłopiec, który mieszka Sąpolnie Człuchowskim, jeszcze do niedawna sam grał w piłkę nożną ze starszym bratem. Dziś jego stan zdrowia ogranicza jego możliwości. 9-latek marzył, by zobaczyć na żywo swojego idola - Cristiano Ronaldo. Lekarze jednak nie zgadzali się na daleką podróż do Madrytu.

Sytuacja nadarzyła się, gdy Real Madryt przyleciał do Warszawy, by zmierzyć się z Legią. Sopocka fundacja Trzeba Marzyć zorganizowała w hotelu Bristol wyjątkowe spotkanie.

Oliwier pół roku temu wypowiedział swoje marzenie i wczoraj się spełniło. Marzył o spotkaniu z jednym piłkarzem, spotkał całą drużynę :)

— napisała na swoim profilu na Facebooku fundacja.

Mama chłopca przyznaje, że podczas spotkaniem z Ronaldo nie zabrakło łez wzruszenia.

[Ronaldo] Podarował synowi koszulkę, na której się podpisał, i szalik Realu. Na jego widok Oliwierowi popłynęły łzy, nie był w stanie powstrzymać emocji

— opowiadała „Gazecie Wyborczej Trójmiasto” mama chłopca pani Marlena.

Pozostali zawodnicy również złożyli swoje autografy. Po spotkaniu chłopiec wrócił do domu, gdzie przed telewizorem obejrzał spotkanie Real-Legia.