Reklama

W prasie i na antenie

W szkole św. Józefa

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dzisiaj zasadniczą sprawą dla każdej rodziny, dla każdego praktycznie człowieka dorosłego, jest posiadanie pracy, obawa przed jej utraceniem. Wszyscy chcielibyśmy utrzymać pracę, nie być jej pozbawieni. Rzeczywiście, los pracownika w dzisiejszej Polsce jest bardzo ciężki, bo pracę stracić łatwo, i bardzo często nie ma w tym winy pracownika, ale znaleźć nową - niezwykle trudno. A jak wyżyć bez pieniędzy? Za co utrzymać rodzinę, opłacić czynsz, światło, gaz, posłać dzieci do szkoły? Wszystko staje się wtedy problemem, w oczy zagląda głód, brak możliwości egzystencji.
Trzeba więc o tym problemie mówić, bo jest on dramatycznie ważny. Nad tą sprawą muszą zastanawiać się odpowiedzialni za kraj, a społeczeństwo winno rozliczać polityków z ich obietnic przedwyborczych, bo za każdym bezrobotnym czai się dramat jego i rodziny.
Praca jest skarbem, który umożliwia nam normalne funkcjonowanie. Myślę więc, że trzeba tu też dotknąć sprawy naszego stosunku do wykonywanej pracy, czyli tzw. dyscypliny pracy. Chodzi o punktualność, pilność, o solidność naszych działań, które mają przynieść konkretne efekty. Chodzi o to, żeby pracy nie traktować jako obecności na liście płac, rozrywki towarzyskiej i rodzaju terapii grupowej. Czasy „martwych dusz” dawno już minęły. Tymczasem z obserwacji wynika, że wielu jest jeszcze takich pracowników, którzy przychodzą do pracy, żeby wypić kawę, pogawędzić, ubogacić się nowinkami i „kolorowo” spędzić czas. Plagą jest też palenie papierosów w pracy, co przecież zabiera dużo czasu, czasem dochodzi to do dwóch godzin dziennie, a pracodawca płaci za osiem godzin pracy. Spóźniamy się też nagminnie, ale rzadko się zdarza, żeby ktoś odrobił swoje spóźnienia, wyjścia do lekarza, urzędu.
Trzeba więc poważnie zastanowić się nad solidnością naszej pracy i naszą uczciwością wobec pracodawcy. Oczywiście, ludzie nie powinni być zniewoleni w pracy, zastraszani, pilnowani, bo to jest zła rzecz, jeżeli ktoś czuje na plecach spojrzenie innego pracownika, czyhającego na potknięcia kolegi, odstępstwa od zakładowej dyscypliny. Ale jednocześnie musi nas charakteryzować bardzo dobre wyczucie moralne zobowiązania pracy. Dzisiaj nie da się żyć na kredyt, także zakłady pracy nie żyją na kredyt. Muszą zapracować na swoje utrzymanie się na rynku gospodarczym w warunkach ostrej konkurencji. Jeżeli pracownicy pozwalają sobie na bezczynność lub niesumienną pracę, to efektem tego są tzw. niedoróbki i na dłuższą metę nie widać dla zakładu perspektyw dobrego funkcjonowania.
Jeżeli mówimy o wartości pracy, o zadbaniu o jej posiadanie ze strony pracownika, to pomyślmy także o tym, byśmy byli ludźmi, którzy wprowadzają dobrą atmosferę w środowisku zawodowym, którzy budują zgodę i pokój.
Proszę mi wybaczyć, że mówię o tej drugiej stronie pracy, ale myślę, że jeżeli wiele z naszych przedsiębiorstw ma dobrze prosperować i jeżeli mamy się nie bać, że pracodawca zwolni nas z pracy, to niech ta nasza praca będzie wykonywana naprawdę uczciwie, solidnie, z wielką odpowiedzialnością. Bo to zwykły rachunek ekonomiczny: pierwszym warunkiem posiadania pracy jest przede wszystkim solidna praca. I myślę, że dotyczy to wielu branż. Nauczyciel idący do szkoły powinien być dobrze przygotowany do pracy w szkole. Katecheta nie może nie być przygotowany do lekcji. W każdej dziedzinie jest tak samo. Ważne są: solidne przygotowanie, dobre nastawienie, odrzucenie lenistwa, wymaganie od siebie.
Niech więc ci, którzy mają pracę, dziękują za nią Panu Bogu, niech praca daje nam radość i pożytek, a w Wielkim Poście zastanówmy się nad naszym stosunkiem do pracy, biorąc za wzór św. Józefa - patrona pracy ludzkiej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Ryś zapowiada otwarcie niejawnych archiwów krakowskiej kurii

2025-12-29 16:30

[ TEMATY ]

Kard. Grzegorz Ryś

tajne archiwa

BP KEP

Kard. Grzegorz Ryś

Kard. Grzegorz Ryś

Nowy metropolita krakowski, kardynał Grzegorz Ryś, zapowiada utworzenie w Krakowie komisji historycznej, która zajmie się zbadaniem przypadków nadużyć seksualnych w Kościele. Podkreśla jednak, że w pierwszej kolejności chce ocenić funkcjonowanie komisji działającej na szczeblu ogólnopolskim. W specjalnym, świątecznym wywiadzie dla Radia Kraków zadeklarował również gotowość do udostępnienia dotąd niejawnych archiwów krakowskiej kurii.

Zapytany o to, czy Kościół jest przygotowany na zadośćuczynienie ofiarom nadużyć seksualnych — również z uwzględnieniem skutków finansowych — nowy metropolita krakowski stwierdził, że proces ten już trwa, choć Kościół nie mówi o nim publicznie:
CZYTAJ DALEJ

Francuski biskup żegna Brigitte Bardot. Co znana aktorka mówiła o Jezusie?

2025-12-29 19:10

[ TEMATY ]

Brigitte Bardot

francuski biskup

PAP

Brigitte Bardot

Brigitte Bardot

Biskup diecezji Fréjus-Toulon François Touvet pożegnał zmarłą 28 grudnia wieku 91 lat aktorkę Brigitte Bardot. Od końca lat 50. XX wieku mieszkała ona na terenie tej diecezji, w Saint-Tropez. Na tamtejszym cmentarzu ma też zostać pochowana, u boku innych gwiazd francuskiego kina, w tym swego pierwszego męża, reżysera Rogera Vadima.

Podziel się cytatem - napisał hierarcha w mediach społecznościowych.
CZYTAJ DALEJ

Aby Ziemia stała się Niebem

2025-12-30 20:12

Archiwum rodzinne

Ks. Wacław Buryła

Ks. Wacław Buryła

Piękne jubileusze świętuje w tym roku ks. Wacław Buryła – 45-lecie kapłaństwa i 50-lecie pracy twórczej. To dobra okazja do refleksji nad poezją i powołaniem.

Ks. Buryła, jak sam podkreśla, miał cudowny dom i cudowną rodzinę. Ale w szkole średniej – był wówczas uczniem technikum budowlanego – doświadczył samotności. I wtedy Pan Bóg podał mu dwa koła ratunkowe: wiarę i poezję. Najpierw zaczął czytać książki o różnorodnej tematyce, a później sięgnął również po poezję. – Ludzie boją się poezji, nie rozumieją jej. Problem polega na tym, żeby nie poprzestawać na jednym poecie. Gdy trafimy na autora, który myśli podobnie jak my, wtedy i jego poezja do nas trafi – mówi ks. Buryła.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję