Reklama

Kultura

"Portret młodzieńca" będzie własnością państwa

[ TEMATY ]

sztuka

państwo

wikipedia.pl

"Portet młodzieńca" Rafaela z kolekcji Czartoryskich zaginął podczas wojny. Jeśli się odnajdzie, będzie własnością państwa

Portet młodzieńca Rafaela z kolekcji Czartoryskich zaginął podczas wojny.  Jeśli się odnajdzie, będzie własnością państwa

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Transakcja zakupu kolekcji Czartoryskich obejmuje także prawa do jej zaginionych elementów. „Jeżeli obraz +Portret młodzieńca+ Rafaela odnajdzie się, zostanie zwrócony nie fundacji Czartoryskich, ale polskiemu państwu”

— powiedział w piątek Jarosław Sellin z MKiDN. **

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Sekretarz stanu w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego Jarosław Sellin podkreślił w piątkowej rozmowie w programie „Piaskiem po oczach” (TVN24), że cena, jaką polskie państwo zapłaciło za kolekcję Czartoryskich ze słynną „Damą z gronostajem” jest bardzo niewygórowana, biorąc pod uwagę wartość zbioru.

„Zdaniem fachowców ta kolekcja - a mówimy o kolekcji 600 obrazów, 500 dzieł sztuki starożytnej, 2 tys. dzieł rzemiosła artystycznego, ćwierć miliona bardzo cennych ksiąg i bardzo cenne archiwum - jest warta kilkanaście miliardów. Kolekcja Czartoryskich jest warta 20 razy więcej, niż za nią zapłaciliśmy”

— mówił.

Sellin podkreślał, że dotychczas zbiory Czartoryskich, nie były całkowicie zabezpieczane przed wyprzedawaniem.

„To była własność prywatna, a właściciel prywatny zawsze mógł znaleźć furtkę, również drogę sądową, żeby elementy tej kolekcji wyprzedać”

Reklama

— mówił Sellin dodając, że potomkowie księcia Adama Karola Czartoryskiego nie mają już praktycznie żadnych związków z Polską. Przypomniał też, że kilka lat temu polscy konserwatorzy sprzeciwiali się wypożyczaniu „Damy z łasiczką” na zagraniczne wystawy, ale fundacja Czartoryskich przeforsowała swoją wolę.

„Własność prywatna to własność prywatna. Można było znaleźć różne furtki do podejmowania decyzji ryzykownych dla tej kolekcji”

— mówił Sellin.

Sekrtetarz stanu podkreślił też, że transakcja zakupu kolekcji obejmuje także prawa do jej elementów, które zaginęły podczas wojny. Takich obiektów w kolekcji Czartoryskich jest wiele, a najcenniejszy jest „Portret młodzieńca” Rafaela. Specjaliści uważają, że ten obraz, wcześniej czy później zostanie odnaleziony. „Jeżeli obraz +Portret młodzieńca+ Rafaela odnajdzie się, zostanie zwrócony nie fundacji Czartoryskich, ale polskiemu państwu” - dodał Sellin.

W czwartek MKiDN podpisał z księciem Adamem Karolem Czartoryskim umowę ws. zakupu kolekcji Fundacji Książąt Czartoryskich w tym „Damy z gronostajem” Leonarda da Vinci. Zbiory zakupione za 100 mln euro liczą ok. 86 tys. obiektów muzealnych i ok. 250 tys. bibliotecznych; trafią do Muzeum Narodowego w Krakowie.

Oświadczenie Zarządu Fundacji Książąt Czartoryskich, które otrzymała redakcja "Niedzieli":

Reklama

Książę Adam Karol Czartoryski, założyciel Fundacji Książąt Czartoryskich, złożył mi propozycję objęcia stanowiska Członka Zarządu Fundacji w jej nowym, dwuosobowym składzie. Propozycję przyjąłem. Do Zarządu wszedł również Maciej Radziwiłł zaangażowany w różnorodne projekty społeczne, które realizuje w ramach swojej fundacji. Czujemy się zaszczyceni powierzonymi nam funkcjami i mamy nadzieję, że poprzez nasze dotychczasowe doświadczenia będziemy w stanie wzorowo wykonywać powierzone nam funkcje.

W dniu 29.12.2016 roku stała się rzecz niezwykle ważna dla polskiej kultury. Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego, prof. Piotr Gliński działając w imieniu Skarbu Państwa podpisał z księciem Adamem Karolem Czartoryskim umowę sprzedaży i darowizny zbiorów Fundacji XX Czartoryskich, w tym „Damy z gronostajem” Leonarda da Vinci. Wybitna kolekcja dzieł sztuki, która przez lata była w posiadaniu rodu Książąt Czartoryskich została, za ułamek swojej wartości, przekazana na rzecz Narodu Polskiego. Tym samym wypełniona została wola księżnej Izabeli z Flemmingów Czartoryskiej, aby zbiory rodowe, przez wiele lat pieczołowicie kolekcjonowane na zawsze służyły polskiemu społeczeństwu.

Wczorajsze wydarzenie oraz nowy zarząd Fundacji XX Czartoryskich to szansa na nowe możliwości dla Fundacji. Zrobimy co w naszej mocy, aby kontynuować misję Fundacji w kooperacji z Muzeum Narodowym w Krakowie i jesteśmy zaszczyceni możliwością współpracy z jego dyrektorem dr hab. Andrzejem Betlejem. Jesteśmy pewni, że to współdziałanie przyniesie wiele pozytywnych doświadczeń oraz wydarzeń kulturalnych.

Jan Lubomirski-Lanckoroński
Prezes Zarządu Fundacji Książąt Lubomirskich
Członek Zarządu Fundacji Książąt Czartoryskich

2016-12-31 11:13

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy w najbliższym czasie może pojawić się nowe państwo?

[ TEMATY ]

świat

państwo

Adobe Stock

W najbliższym czasie może się pojawić nowe państwo o powierzchni 0,11 km kw., a więc niecałą 1/4 przestrzeni, jaką zajmuje dotychczas najmniejszy kraj, czyli Watykan. Taki zamiar ujawnił premier Albanii Edi Rama w rozmowie z amerykańskim dziennikiem "New York Times". Według niego ten nowy twór państwowy utworzyliby wyznawcy jednego z odłamów islamu - bektasze, których głównym skupiskiem od wieków jest właśnie Albania, w której stanowią oni nieco ponad 2 proc. mieszkańców, co stawia ich na 4. miejscu wśród miejscowych wspólnot wyznaniowych.

Szef rządu oznajmił, iż w najbliższym czasie ogłosi plan powołania do życia Suwerennego Państwa Zakonu Bektaszy. W odróżnieniu od innych krajów, rządzonych przez muzułmanów, w których obowiązują różne sztywne przepisy, motywowane religijnie, np. zakaz picia alkoholu czy nakaz zasłaniania twarzy przez kobiety, w nowym państwie nie będzie żadnych surowych norm życia i chociażby kobiety będą mogły ubierać się tak, jak chcą i będzie dozwolone spożywanie wszelkich potraw mięsnych i picie alkoholu.
CZYTAJ DALEJ

Zmiany kapłanów 2025 r.

Maj i czerwiec to miesiąc personalnych zmian wśród duchownych. Przedstawiamy bieżące zmiany księży proboszczów i wikariuszy w poszczególnych diecezjach.

Biskupi w swoich diecezjach kierują poszczególnych księży na nowe parafie.
CZYTAJ DALEJ

Otwierał drzwi dla Chrystusa

Miał dwie miłości swojego życia: Kościół i ojczyznę – o nich ks. Ireneusz Skubiś przed śmiercią opowiedział w wywiadzie rzece, który teraz możemy przeczytać w książce „Odnowiciel. W służbie słowu”.

Dzieje Tygodnika Katolickiego „Niedziela” pisane są charakterem i ofiarnością swoich redaktorów naczelnych. Ogromną zasługę w rozwoju tygodnika miał ks. Ireneusz Skubiś, który odegrał kluczową rolę w reaktywowaniu „Niedzieli” po 28 latach od jej zawieszenia i zarazem został jej redaktorem naczelnym – pełniąc tę funkcję nieprzerwanie do 2014 r. Ksiądz Skubiś otwierał drzwi Chrystusowi i torował drogę prawdzie. Imponował energicznością i hartem ducha, co było ważne, zwłaszcza w trudnym okresie komuny, gdy działania cenzury, problemy z drukiem i kolportażem w tych siermiężnych czasach dawały się redakcji tygodnika mocno we znaki. Te same cechy okazały się kluczowe w okresie transformacji, gdy po upadku komuny Polska brutalnie zderzyła się z demokracją i kapitalizmem. Ksiądz Skubiś w szczerej rozmowie z Czesławem Ryszką odsłania kulisy pracy redakcji „Niedzieli” w tamtych czasach. Jest to opowieść, która ukazuje dużą część naszej historii najnowszej, jako że dzieje tygodnika nierozerwalnie związane są z dziejami Polski. Ksiądz Skubiś opowiada także o największych sukcesach, porażkach, o tym, jak powinna wyglądać Polska i o wartościach, na których powinien opierać się naród, by tworzyć silne państwo. Książka „Odnowiciel. W służbie słowu. Z ks. Ireneuszem Skubisiem rozmawia Czesław Ryszka” jest fascynującą podróżą w przeszłość – taką podróżą, która intryguje nas do rozmyślania o przyszłości. To nie jest opowieść o jednym człowieku, to opowieść o całym środowisku „Niedzieli” i dekadach miłości do Kościoła i ojczyzny.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję