Reklama

Diecezjalny Dzień Młodzieży

Myśl! to prowadzi do wiary!

W Niedzielę Palmową do Torunia przyjechało 500 młodych chrześcijan - uczestników diecezjalnych obchodów XIX Światowego Dnia Młodzieży. Wzięli oni udział w Mszy św. sprawowanej pod przewodnictwem bp. Andrzeja Suskiego oraz w imprezach towarzyszących: koncertach, przedstawieniach teatralnych, spotkaniach modlitewnych i dyskusjach panelowych.

Niedziela toruńska 17/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- W porównaniu z ubiegłym rokiem przyjechało znacznie mniej uczestników - mówi ks. Bogdan Kołodziejczyk, diecezjalny duszpasterz młodzieży, asystent kościelny Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży, główny organizator spotkania. - Ci jednak, którzy przybyli, z pewnością tego nie żałowali.
Potwierdzeniem tych słów są opinie młodzieży. Bardzo pochlebne recenzje zebrały przedstawienia teatralne. Pierwsze z nich, Judasz, zostało zrealizowane przez uczniów Liceum im. Stanisława Staszica w Warszawie, aktorów chrześcijańskiego Teatru Słowa „Logos” na podstawie dramatu K. H. Roztworowskiego. Drugie, zatytułowane Życiorys własny Boga, zaprezentowali uczniowie Szkoły Podstawowej w podtoruńskim Lubiczu Dolnym, zainspirowani przez Krąg biblijny Romana Brandstaettera.
Niezwykle ciekawa okazała się dyskusja na temat uzależnień, zorganizowana przez Piotra Biegalskiego, katechetę z Gimnazjum nr 11. Jako ekspert wzięła w niej udział Agnieszka Słowik, terapeutka z toruńskiej poradni „Powrót z U”. Młodych uczestników ujęła rzeczowością swego wystąpienia. - Nie usłyszeliśmy żadnego kazania, ani razu nie padło stwierdzenie „nie wolno” - słyszę od obecnych na spotkaniu Ani, Kamila i Przemka. - Uzyskaliśmy natomiast wiele informacji obalających stereotypy, funkcjonujące wśród młodzieży na temat używek, niekiedy rozsiewane przez kolorowe czasopisma lub ludzi z tytułami naukowymi.
To nieprawda, że zażywanie amfetaminy ułatwia naukę. Nieporozumieniem jest podział na narkotyki miękkie, rzekomo mniej niebezpieczne, i twarde. Kłamstwem - twierdzenie, że zażywanie narkotyków można przerwać w dowolnym momencie siłą woli - takie treści usłyszeli uczestnicy dyskusji. Towarzyszyła temu zachęta do wyciągnięcia wniosków. - Najbardziej przekonywające były przykłady z doświadczeń zawodowych zebranych przez panią instruktor w ciągu wielu lat - stwierdzają młodzi słuchacze. - Bo z nami to jest tak: lubimy, gdy dorośli poprzestają na podaniu faktów i pozwalają nam samodzielnie wyciągnąć wnioski - dodają. - A czy wy otarliście się już o narkotyki? - pytam. - Nie czarujmy się, dostęp do narkotyków jest dziecinnie prosty. Jeśli ktoś chce, może je mieć na zawołanie - odpowiadają. - Macie wśród siebie dealerów? - dociekam. - Gdybyśmy chcieli, to moglibyśmy korzystać z ich usług bez najmniejszego trudu - śmieją się. - Ale my nawet nie chcemy wiedzieć, kto to jest.
„Myśl! To prowadzi do wiary!” - pod takim hasłem odbyło się spotkanie młodzieży z członkami Szkoły Kontaktu z Bogiem z Gdyni. Twórcy tej szkoły, młodzi jezuici, zaprezentowali elementy duchowości ignacjańskiej, akcentując, że wiara musi wynikać z osobistego przyjęcia Jezusa Chrystusa. Sprowadzona wyłącznie do wymiaru tradycji obumiera, ulega wypaczeniu, staje się karykaturą. Dzisiejszy świat próbuje manipulować człowiekiem w każdym wymiarze jego życia, w tym także religijnym. - Pomyśl, zanim pozwolisz sobie wmówić, że Boga nie ma! - takie przesłanie usłyszeli uczestnicy spotkania.
Okazją do refleksji i wyciszenia była też modlitwa w duszpasterstwie Ojców Jezuitów, na którą złożyły się śpiewy kanonów z Taizé. Z dużym odzewem spotkała się wreszcie propozycja ze strony alumnów toruńskiego Seminarium Duchownego. Liczna grupa młodzieży wzięła udział we wspólnej modlitwie z klerykami, zwiedziła gmach Seminarium i skorzystała z okazji do zadania licznych pytań dotyczących zarówno istoty powołania, jak i życia codziennego przyszłych kapłanów.
Po południu, na zakończenie obchodów, odbył się koncert wrocławskiego zespołu „40 i 30 na 70” (te tajemniczo brzmiącą nazwę należy tłumaczyć następująco: „40 synów i 30 wnuków jeżdżących na 70 oślętach”).
Ks. Bogdana Kołodziejczyka pytam o propozycje duszpasterskie dla młodzieży w naszej diecezji. - Zasadniczą formą pracy z młodzieżą są grupy organizowane przez kapłanów w poszczególnych parafiach - mówi. - Jako diecezjalny duszpasterz młodzieży zajmuję się organizacją dorocznych wydarzeń, takich jak: rekolekcje dla maturzystów, pielgrzymka maturzystów na Jasną Górę, diecezjalny dzień młodzieży, wyjazdy na Spotkania Europejskie, organizowane przez Wspólnotę Braci z Taizé na przełomie grudnia i stycznia. Staramy się również włączać w obchody Dnia Papieskiego.
W diecezji działa Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży - dodaje ks. Kołodziejczyk. - Jest ono obecne w 20 parafiach, posiada osobowość prawną, skupia łącznie ok. 400 osób w przedziale wiekowym 16-30 lat. Podstawowym zadaniem poszczególnych kół jest wspieranie proboszczów macierzystych parafii w organizowaniu życia religijnego. Podejmowane są też próby działań ponadparafialnych. KSM co roku współpracuje w organizacji diecezjalnego dnia młodzieży. W tym roku przymierzamy się do zorganizowania dwóch 10-dniowych turnusów letniego obozu językowego w Zamku Bierzgłowskim.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Coraz więcej pielgrzymów na szlaku św. Jakuba

2025-07-11 17:10

[ TEMATY ]

Santiago de Compostela

szlak św. Jakuba

pielgrzymi

Vatican Media

Camino de Santiago bije rekordy. Coraz więcej pielgrzymów

Camino de Santiago bije rekordy. Coraz więcej pielgrzymów

Liczba pielgrzymów wędrujących do Santiago de Compostela rośnie z roku na rok. Według biura pielgrzyma Oficina de Acogida al Peregrino, w 2025 roku trasę może ukończyć aż 570 tysięcy osób — to o 14 procent więcej niż w rekordowym 2024 roku - podaje Catholic Herald.

Jak pisze Catholic Herald, Camino de Santiago przeżywa prawdziwy renesans. W 2024 roku pielgrzymkę ukończyły 499 242 osoby — o 12 procent więcej niż rok wcześniej. Dla porównania, w 2000 roku szlak przeszło jedynie 55 004 pielgrzymów. Jeśli prognozy na 2025 rok się sprawdzą, liczba pielgrzymów będzie ponad dziesięciokrotnie wyższa niż ćwierć wieku temu.
CZYTAJ DALEJ

Z medalikiem św. Benedykta w życie

Niedziela toruńska 28/2017, str. 4-5

[ TEMATY ]

medalik

św. Benedykt z Nursji

Archiwum autorki

Awers i rewers medalika św. Benedykta

Awers i rewers medalika św. Benedykta
W miesiącu lipcu teksty liturgiczne przypominają głównego patrona Europy św. Benedykta. Jego święto obchodzone jest w Kościele katolickim, anglikańskim i ewangelickim w dniu 11 lipca na pamiątkę przeniesienia relikwii świętego z Monte Cassino do opactwa Fleury (11 lipca 673 r.). To doroczne święto ustanowił papież Paweł VI, gdy w 1964 r. w trakcie Soboru Watykańskiego II ogłosił św. Benedykta patronem Europy, podkreślając w ten sposób rolę, jaką zakony oparte na jego regule odegrały w łączeniu tradycji Wschodu i Zachodu oraz w cywilizowaniu Europy.
CZYTAJ DALEJ

Kolejny dzień początku końca

2025-07-12 07:23

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Minęło sześć tygodni od przegranej obozu rządzącego w wyborach prezydenckich. Sześć tygodni politycznego bezruchu, gorączkowego przeczesywania własnych szeregów i tępego wpatrywania się w sufit w poszukiwaniu „planu B”. Miało być nowe otwarcie. „Jeszcze tylko Pałac” – mówili. A tymczasem Pałac przejęty, prezydent Karol Nawrocki za niecały miesiąc zostanie zaprzysiężony, a Koalicja 13 grudnia stanęła – nie w miejscu, ale w martwym punkcie. Zacięcie, brak pomysłu, brak wizji, brak przyszłości.

Porażka z Nawrockim zaskoczyła ich nie dlatego, że była „niemożliwa”. Zaskoczyła dlatego, że nie przewidzieli żadnego scenariusza poza zwycięstwem. I zamiast zmierzyć się z pytaniem „dlaczego przegraliśmy?”, wpadli w histerię. Najpierw – jak ujawniła Interia – Donald Tusk miał naciskać na marszałka Hołownię, by ten zablokował objęcie urzędu przez nowego prezydenta. De facto zamach stanu: „uśmiechnięty”, wsparty dywizją autorytetów prawniczych i gadających głów w mediach, ale jednak zamach. Gdy Hołownia – na szczęście – odmówił, w zanadrzu pojawił się nowy pomysł, czysto PR-owy: rekonstrukcja rządu. Kolejna zagrywka taktyczna w miejsce strategii. Jakby przesuwanie tych samych figur na tej samej planszy mogło nagle zmienić wynik gry.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję