Reklama

Niedziela Częstochowska

Ich uśmiech naszym szczęściem

[ TEMATY ]

niepełnosprawni

statuetka

Wojciech Mścichowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Są takie miejsca na ziemi, w których uśmiech dziecka ma szczególne znaczenie. Do nich z pewnością zaliczyć trzeba Ośrodek Szkolno-Wychowawczy nr 5 przy ul. Słowackiego w Częstochowie.

historia placówki sięga roku 1983. Celem była i jest rehabilitacja, adaptacja do życia w społeczeństwie oraz integracja ze środowiskiem dzieci upośledzonych umysłowo w różnym stopniu. Obecnie, ta podlegająca Miastu placówka oświatowa, w oparciu o przedszkole, szkołę podstawową i gimnazjum skupia osoby niepełnosprawne w wieku od 3 do 25 lat wymagające specjalnej troski, wielkiego poświęcenia ze strony personelu wychowawczego, cierpliwości i szczególnej życzliwości.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Praca w Ośrodku polega na nieustannej służbie człowiekowi, a doskonale uświadamia to napis wyryty na jednym z okolicznościowych medali przyznawanych przez OSW-5: „Być może dla świata jesteś tylko człowiekiem, ale dla niektórych jesteś całym światem”.

Od chwili powstania w klimat placówki wpisali się ludzie o otwartych sercach, pragnący nieść dzieciom pomoc i sprawiać radość. Tutaj spotyka się prawdziwą przyjaźń, wyzwalają się najlepsze człowiecze instynkty. Motto przyświecające działalności Ośrodka brzmi - „To człowiek człowiekowi najbardziej potrzebny jest do szczęścia”.

Doskonale rozumieją to, wprowadzając w czyn zarówno dyr. Małgorzata Mysłek, jej zastępca Jolanta Domalewska - Krocz, katechetka Alicja Bednarek wraz z całym personelem oraz liczne grono przyjaciół, mecenasów i dobroczyńców.

Najpiękniejszą nagrodą są szczere gesty przyjaźni i uśmiechy dzieci, które pomimo swojej niepełnosprawności mogą cieszyć się życiem, czuć się potrzebnymi i docenionymi. Jedną z form podziękowania „sercem za serce” są przyznawane przez Ośrodek od 2003 r. „Statuetki Przyjaźni” wręczane każdego roku ludziom, dzięki których, pomocy i bezinteresowności podopieczni mogą czuć się pełnoprawnymi członkami społeczeństwa.

Reklama

Pośród dotychczas nagrodzonych nie zabrakło osób z kręgów duchowieństwa, świata polityki, kultury, sportu, samorządowców, służb mundurowych, przedsiębiorców.

Laureatami tegorocznej, XIV edycji, jaka odbyła się 17 marca zostali: gen. dyw. Roman Polko, ksiądz prał. Zdzisław Wójcik, Piotr Grzybowski, Jacek Spodniewski – komandos z Lublińca.

W uroczystej Gali, której myślą przewodnią były słowa „Przyszłość to coś – co staje się w nas dziś” wzięli udział włodarze miasta z wiceprezydentem Ryszardem Stefaniakiem, duchowieństwo z ks. prał. Zdzisławem Wójcikiem i o. Kamilem Szustakiem, przedstawiciele wojska, policji, ludzie nauki, sportu, kultury, oświaty, dyrektorzy pokrewnych placówek i liczni przyjaciele.

Tutejsi opiekunowie zapewnili zebranych, że stosując nowoczesne rozwiązania edukacyjne i specjalistyczne terapie budują lepsze jutro dla naszego miasta. Ubogaceniem uroczystości stał się występ piosenkarski Agnieszki Janickiej Struskiej oraz prezentacja tutejszych podopiecznych, pełna temperamentu i osobistego zaangażowania.

Jak każdego roku przyznano również nagrody specjalne. Nagrodę „Super Przyjaciel” otrzymali: ppłk. Krzysztof Tarapacz i Krzysztof Koselski. „Złoty Anioł” trafił do rąk Aleksandra Wiernego - naczelnika częstochowskiej kultury. Statuetkę „Serce za Serce” otrzymał artysta plastyk Stefan Pala. Honorowe Wyróżnienie przyznano także wieloletniej przyjaciółce Ośrodka i wszystkich podopiecznych, Zofii Gogulskiej.

Pamiątką tegorocznej Gali stały się upominki wykonane przez pensjonariuszy Ośrodka, a w każdym z nich ukryty był szczery uśmiech i wdzięczne serce.

2017-03-17 17:52

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niepełnosprawność nie przeszkadza w zabawie

Niedziela bielsko-żywiecka 25/2015, str. 3

[ TEMATY ]

niepełnosprawni

Archiwum

Pociąg prowadzi ks. Krzysztof Ciurla

Pociąg prowadzi ks. Krzysztof Ciurla

Przez wiele lat boisko klubu LZS w Wieprzu było areną Paraolimpiady, którą na tym obiekcie organizowało Stowarzyszenie „Dzieci Serc”. Teraz konwencja tej imprezy nieco się zmieniła i zamiast Paraolimpiady, 6 czerwca w jej miejsce wystartował Dzień Dziecka. Z tego też względu jego organizatorzy zrezygnowali z wprowadzenia flagi olimpijskiej i zastąpili ją plakatem z o. Michałem Tomaszkiem, przyszłym błogosławionym. Tego dnia nie tylko jednak ten plakat rzucał się w oczy. Drugi poster, który był wspólnym dziełem uczestników zabawy, okazał się być równie wymowny. Wypisane na nim słowa: „Mama, Tata i Ja” były nie tylko literalnym oddaniem hasła imprezy, ale, jak stwierdziła Jadwiga Klimonda, prezes Stowarzyszenia „Dzieci Serc”, jasną deklaracją wsparcia dla tradycyjnego modelu rodziny. Wśród propozycji programowych Dnia Dziecka znalazły się zabawy integracyjno-sportowe, animacje i muzyka, o którą zatroszczył się Grzegorz Studencki wraz z grupą wokalną. O modlitewny charakter imprezy zatroszczył się ks. Krzysztof Ciurla z Trzebini, pod którego przewodnictwem odmówiono w samo południe „Anioł Pański”.

CZYTAJ DALEJ

Trwam w Winnym Krzewie

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 22

[ TEMATY ]

rozważanie

Adobe Stock

Jakiś czas temu spotkałem mężczyznę, który po wielu latach przeżytych z dala od Boga i Kościoła odnalazł skarb wiary i utracony całkowicie sens życia. Urodził się w dobrej katolickiej rodzinie. Rodzice zadbali o jego religijną formację. Pokazali mu prawdziwe rodzinne życie, jednak już jako nastolatek zaczął się od tego wszystkiego odcinać. Spotkał takie osoby, które przekonały go, że religia to ludzki wymysł, że Boga nie ma, a Kościół i jego ludzie to zwykli hipokryci. Począł się zatracać, zaczął bowiem nadużywać alkoholu, zażywać narkotyki, prowadzić rozwiązłe życie, w niczym nieskrępowanej wolności. Porzucił dom, zrozpaczonych rodziców i związał się z towarzystwem, które wyznawało podobne „wartości”. Tam poznał swoją przyszłą żonę. Zawarli nawet sakrament małżeństwa, bo ktoś ich przekonał, że to fajna „impreza”. Dali życie trzem córkom, których nawet nie ochrzcili. Małżeństwo tego człowieka rozpadło się, a córki totalnie pogubiły się w życiu. Został sam z poczuciem przegranego życia. Postanowił ze sobą skończyć. I wtedy spotkał kogoś, kto przypomniał mu o Bogu, o sakramentach świętych, o Różańcu i zaprowadził do wspólnoty działającej w parafii, która otoczyła go miłością i modlitwą. Dzisiaj odbudowuje swoje życie, porządkuje swoje sprawy. Na jego dłoni widziałem owinięty różaniec, z którym, jak powiedział, nigdy się już nie rozstaje. Na pożegnanie przyznał, że nareszcie czerpie pełnymi garściami z Bożej miłości.

CZYTAJ DALEJ

Bp Oder: Jan Paweł II powiedziałby dziś Polakom - "Trzymajcie się mocno Chrystusa!"

2024-04-27 20:22

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

Ks. bp Sławomir Oder

Adam Bujak, Arturo Mari/Rok 2.Biały Kruk

- Jan Paweł II, gdyby żył i widział, co się dzieje dziś w Polsce, powiedziałby nam: "Trzymajcie się mocno Chrystusa!" - mówi w rozmowie z KAI bp Sławomir Oder, wcześniej postulator procesu beatyfikacyjnego i kanonizacyjnego Karola Wojtyły. Kapłan wyjaśnia, że współczesny Kościół i świat zawdzięcza papieżowi z Polski bardzo bogate dziedzictwo, którego centralnym elementem jest personalistyczne rozumienie tajemnicy człowieka, jego praw i niezbywalnej godności.

Marcin Przeciszewski, KAI: Mija 10-lat od kanonizacji Jana Pawła II. Jak z perspektywy tych lat patrzy Ksiądz Biskup na recepcję dziedzictwa św. Jana Pawła II? Co z tego dziedzictwa, z dzisiejszego punktu widzenia jest najważniejsze?

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję