Reklama

Kardynał Francis George

Powołanie wojownika

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kard. Joseph Ratzinger, dziekan watykańskiego Kolegium Kardynałów oraz prefekt Kongregacji Nauki Wiary, zakomunikował mi o śmierci prezydenta Ronalda Reagana przed uroczystym obiadem, jaki Francuzi wydali dla gości przybyłych do Normandii w 60. rocznicę inwazji aliantów, która przyniosła Europie wolność, czyli 6 czerwca. Byłem gościem prezydenta Normandzkiej Rady Regionalnej oraz Biskupów Bayeux i Lisieux. Wizyta rozpoczęła się dwa dni wcześniej, 4 czerwca w Lisieux. Spotkałem grupę Amerykanów, głównie z Chicago. Wtedy Mszę św. odprawiłem w Zakonie Karmelitanów, gdzie św. Teresa z Lisieux mieszkała przez 5 lat, a potem zmarła w wielkich cierpieniach w 1897 r. Pozwolono mi wejść do pokoju, w którym umarła. Zostawiłem na łóżku, pod poduszką, listę intencji modlitewnych, głównie za naszą archidiecezję, prosząc Świętą o wstawiennictwo, szczególnie za kapłanów. [...]
6 czerwca 1944 r., gdy Europa była w kleszczach nazistów, alianci, czyli połączone siły amerykańskie, kanadyjskie, brytyjskie i francuskie, wylądowali w Normandii. Desant na tamtejsze plaże okupiony został krwią tysięcy żołnierzy. Wielu udało się dotrzeć do małego miasteczka Caen, w którym po wojnie, za murami liczącego 900 lat wielkiego klasztornego kościoła św. Etienne, gdzie spoczywają prochy Wilhelma Zdobywcy, spotkali się alianci, by świętować zwycięstwo nad hitlerowskimi Niemcami. W tym roku, także 6 czerwca ich następcy uczynili to samo.
Rankiem odprawiłem Mszę św. i modliłem się w kościele św. Etienne. Rozmawiałem z kilkoma Francuzami, którzy w 1944 r. szukali w tej świątyni schronienia i przybyli do niego 60 lat później podziękować Bogu za wolność. Przyszli ze swoimi dziećmi i wnukami. I chociaż świat się bardzo zmienił w ciągu tych 60 lat, wiara i jej wyznawanie pozostało takie samo.
To właśnie nasza wiara zaprowadziła nas 5 czerwca na cmentarz amerykańskich żołnierzy w pobliżu plaży „Omaha”. Dennis Hastert, marszałek Izby Reprezentantów, wraz z kilkoma członkami Kongresu przyłączył się do grupy z Chicago, aby wspólnie uczestniczyć we Mszy św. odprawianej za poległych żołnierzy. Wraz ze mną Eucharystię koncelebrowali kard. Joseph Ratzinger, bp Pierre Pican z Bayeux oraz Nuncjusze Apostolscy z Ameryki, Niemiec, Francji i Włoch.
6 czerwca w miejscu o nazwie Arromanches spotkali się bohaterowie tamtych wydarzeń. Bardzo wzruszyła mnie parada weteranów, którzy uczestniczyli w inwazji w 1944 r. Kilku z nich spotkałem wcześniej w Chicago w kwietniu br., podczas lunchu sponsorowanego przez fundację McCormick Tribune, której przewodniczącym jest emerytowany generał brygady Richard Behrenhausen. Rozmawiając z weteranami, odniosłem wrażenie, że dla nich ta bitwa jakby była wczoraj. [...]
I choć pod koniec II wojny światowej Stany Zjednoczone wraz ze swoimi sprzymierzeńcami stworzyły Organizację Narodów Zjednoczonych do rozwiązywania konfliktów pokojowo, [...] zawsze istnieć będą okoliczności, w których moralnie dopuszcza się użycie sił zbrojnych w obronie tych, których kochamy. Powołaniem wojownika jest rozpoznanie, kto jest wrogiem, i przeprowadzenie bitwy w sposób inteligentny i moralny.
Wyzwolenie Europy spod okupacji hitlerowskich Niemiec rozpoczęło się 6 czerwca 1944 r., przynosząc religijną i polityczną wolność Europie Zachodniej. Żołnierze amerykańscy wierzyli, że wolność, za którą walczyli i umierali, zawiera także wolność religijną. Podobnego zdania był prezydent Ronald Reagan, także wojownik, który wierzył, że wolność religijna jest podstawą każdej wolności.
Rozmawiając z Ojcem Świętym dwa tygodnie temu w Rzymie, nadmieniłem mu, że wolność religijna jest obecnie w Stanach Zjednoczonych w pewnym stopniu zagrożona. Wiele bowiem osób w USA uważa, że religia sama w sobie jest zagrożeniem dla ich wolności osobistej, szczególnie wolności seksualnej. Katolicy stają się więc wojownikami przeciwko grzechowi i złu, także wśród swoich współbraci. Wzywają, aby stanęli w obronie wolności religijnej przeciw tym, którzy chcą zmienić Kościół katolicki, a nawet go zniszczyć. Imion mają wiele. Niektórzy z nich są w Kościele, niektórzy poza nim. Dobry wojownik zna swojego wroga, rozpoznaje różnice między dobrem a złem, walczy w sposób inteligentny, zauważa podstępy i odrzuca propagandę. Ale to nie wystarczy. Z perspektywy Ofiary Chrystusa wojna kończy się z chwilą wybaczenia. Chrystus jest gwarantem, że wybaczenie Boga jest zawsze osiągalne. Im cięższą walkę musimy stoczyć, tym bardziej musimy współpracować z Bogiem, aby otrzymać łaskę wybaczania naszym wrogom. Tę walkę również można wygrać, ale trzeba modlić się o zwycięstwo. Niech Bóg Was błogosławi.

Tłumaczenie: Aleksandra Felenzer

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

„Towarzysze, mamy problem” – tak komuniści reagowali na wybór Karola Wojtyły

2025-10-15 10:07

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

Vatican News

Kard. Wojtyła papieżem, 16.10.1978

Kard. Wojtyła papieżem, 16.10.1978

I sekretarz KC PZPR Edward Gierek wybór Polaka-Kardynała Karola Wojtyły na papieża skomentował słowami „Towarzysze, mamy problem”. Dla komunistów był to rzeczywiście duży problem, a ich reakcje zupełnie odmienne niż reszty społeczeństwa – mówi historyk dr hab. Ewa Rzeczkowska z Instytutu Historii Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II.

W poniedziałek, 16 października 1978 roku, około godziny 19.00 świat obiegła informacja o wyborze Ojca Świętego. Gdy zgromadzeni na Placu Świętego Piotra zobaczyli postać nowo wybranego papieża byli mocno zdziwieni, bo nie wiedzieli kto to jest. Polak Kardynał Karol Wojtyła, który przybrał imię Jan Paweł II przemówił do zgromadzonych wiernych po włosku z właściwym dla siebie poczuciem humoru. - I już wtedy Polak z dalekiego kraju natychmiast zyskał zaufanie i sympatię tłumu wiernych -mówi historyk dr hab. Ewa Rzeczkowska.
CZYTAJ DALEJ

Św. Teresa z Avila - życiowa mistyczka

Niedziela łódzka 41/2007

[ TEMATY ]

święta

François Gérard, "Św. Teresa”

Św. Teresa Wielka z Ávila – piękna kobieta, „teolog życia kontemplacyjnego”

Św. Teresa Wielka z Ávila – piękna kobieta, „teolog życia kontemplacyjnego”
Czy czytali Państwo „Drogę doskonałości” św. Teresy z Avila, reformatorki żeńskich klasztorów karmelitańskich, mistyczki i wizjonerki? A jej listy pisane do osób duchownych i świeckich? To zaskakująca literatura. Autorka, święta i doktor Kościoła, żyjąca w XVI w. w Hiszpanii, ujawnia w niej nadzwyczajną trzeźwość umysłu oraz wiedzę o świecie i człowieku. Jej znajomość ludzkiej, a szczególnie kobiecej natury, z pewnością przydaje się i dziś niejednemu kierownikowi duchowemu. Trapiona chorobami, prawie nieustannie cierpiąca, św. Teresa zwraca się do swoich sióstr językiem miłości, wolnym od pobłażania, ale świadczącym o głębokim rozumieniu i nadprzyrodzonym poznaniu tego, co w człowieku słabe, i może stanowić pożywkę dla szatańskich pokus. Po latach pobytu w klasztorze św. Teresa podjęła trudne dzieło reformy żeńskich wspólnot karmelitańskich. Dostrzegła niedogodności i zagrożenia wynikające z utrzymywania dużych zgromadzeń, zaproponowała więc, aby mniszki całkowicie oddane na służbę Chrystusowi mieszkały w małych wspólnotach, bez stałego dochodu, zdane na Bożą Opatrzność, ale wolne od nadmiernej troski o swe utrzymanie. Zadbała także o zdrowie duchowych córek, nakazując, aby ich skromne siedziby otoczone były dużymi ogrodami, w których będą pracować i modlić się, korzystając ze świeżego powietrza i słońca. Te wskazania św. Reformatorki pozytywnie zweryfikował czas i do dziś są przestrzegane przy fundacji nowych klasztorów. Oczywiście, główna troska św. Teresy skierowana była na duchowy rozwój Karmelu. Widziała zagrożenia dla Kościoła ze strony proponowanych przez świat herezji. Cóż może zrobić kobieta? - pytała świadoma realiów. Modlitwa i ofiara jest stale Kościołowi potrzebna. Kobieta, przez daną jej od Boga intuicję i wrażliwość, potrafi zaangażować nie tylko swój umysł, ale i serce na służbę Bożej sprawy. W życiu ukrytym i czystym, przez modlitwę i ufność może ona wyprowadzić z Serca Jezusa łaski dla ludzi. Jak korzeń schowany w ziemię czerpie soki nie dla siebie, ale dla rośliny, której część stanowi, tak mniszka za klauzurą Karmelu podtrzymuje duchowe życie otaczającego świata. Dąży do zażyłości z Panem nie dla zaspokojenia własnych pragnień, lecz dla Królestwa Bożego, aby Stwórca udzielał się obficie stworzeniu, karmiąc je łaską i miłością. Tak widziała to św. Teresa i tak postrzegają swe zadanie dzisiejsze karmelitanki. Modlą się za Kościół, za grzeszników i ludzi poświęconych Bogu, narażonych na potężne i przebiegłe zasadzki złego, aby wytrwali i wypełnili swoje powołanie. Szczęśliwe miasto, w którym Karmel znalazł schronienie. Szczęśliwa Łódź. Pełne wiary, wolne od strapień doczesnych, mieszkanki Karmelu potrzebują wszakże naszego wsparcia, materialnej ofiary, dziękczynnej modlitwy. W przededniu święta Założycielki Karmelu terezjańskiego, w roku poprzedzającym 80. rocznicę obecności Karmelitanek Bosych w Łodzi przy ul. św. Teresy 6, ku nim zwracamy spojrzenie. Niech trwa wymiana darów.
CZYTAJ DALEJ

Prawdziwy wybór oznacza prawdziwe wsparcie. O obronie życia w Parlamencie Europejskim

2025-10-15 13:01

[ TEMATY ]

pro‑life

parlament europejski

obrona życia

prawdziwy wybór

prawdziwe wsparcie

Europejska Federacja dla Życia i Godności Człowieka ONE OF US

Konferencja "Prawdziwy wybór oznacza prawdziwe wsparcie"

Konferencja Prawdziwy wybór oznacza prawdziwe wsparcie

15 października w Brukseli w Parlamencie Europejskim odbywa się konferencja pro-life „Real Choice Means Real Support”. Celem konferencji jest podkreślenie jak ważne jest wsparcie kobiet w ciąży, zwłaszcza tych, które znajdują się w trudnej sytuacji osobistej i materialnej, aby miały możliwość opowiedzenia się za życiem.

W trakcie konferencji świadectwem dzielą się kobiety z różnych krajów, które przeszły osobiście przez takie trudne sytuacje. Uczestnicy konferencji podkreślają wartość życia ludzkiego i silny głos Europejczyków za życiem. Podczas spotkania mocnym echem odbiły się opowiadania kobiet, które dokonały aborcji, a dziś bronią życia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję