Reklama

Europa

Kard. Parolin przed wizytą w Rosji

„Franciszek, papież dialogu”. Tak zatytułowany jest program, przygotowany przez zajmującą się Watykanem redakcję włoskiej telewizji publicznej RAI, który wyemitowany zostanie po raz pierwszy jutro (zapowiedziano powtórki w innych kanałach) w pierwszym kanale, cieszącym się największa oglądalnością. W materiale znalazł się m.in. wywiad z kardynałem Pietro Parolinem, najbliższym współpracownikiem Franciszka. Watykański sekretarz stanu przygotowuje się do zaplanowanej na sierpień podróży do Moskwy, podczas której spotka się m.in. z patriarchą Cyrylem i prezydentem Rosji, Władimirem Putinem.

[ TEMATY ]

wizyta

Rosja

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Rozumiem, że podróż ta cieszy się zainteresowaniem opinii publicznej. Chodzi o budowę mostów, co w przypadku Rosji oznacza działalność Kościoła katolickiego i dialog z Kościołem prawosławnym” - mówi kardynał, zapowiadając, że w Moskwie rozmawiać będzie też o sprawach międzynarodowych, a więc o Bliskim Wschodzie i Syrii oraz o Ukrainie, „kraju, który odwiedziłem w ubiegłym roku”.

Watykański sekretarz stanu wspomina o wrześniowej wizycie papieża w Kolumbii, „kraju, w którym pokój został przywrócony także dzięki dyplomacji Stolicy Apostolskiej”. Dodaje, że Franciszek chce, aby działalność ta „włączona była w kontekst światowy, gdzie jest dobro i piękno, ale również zło, dlatego trzeba zabiegać o pokój, sprawiedliwość i rozwój”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W programie włoskiej telewizji publicznej poświęconym Franciszkowi wspomniane zostaną jego dotychczasowe podróże zagraniczne, których było dziewiętnaście. Mówić o nich będą Andrea Riccardi, założyciel rzymskiej Wspólnoty św. Idziego i redaktor naczelny czasopisma „Limes” Lucio Caracciolo oraz kanclerz Papieskiej Akademii Nauk arcybiskup Sanchez Sorondo i kardynał Beniamino Stella, prefekt Kongregacji ds. Duchowieństwa.

Zdaniem prof. Riccardiego „papież Franciszek przyjął wyzwanie zglobalizowanego świata, wielobiegunowego, na którym nie ma dominującego imperium postanowił towarzyszyć swoim czasom i prowadzić z nimi dialog”. Według naczelnego czasopisma „Limes” zajmującego się geopolityką, Franciszek może wydawać się zagubiony, „jak ktoś, kto przybywszy z innego świata znalazł się w centrum katolicyzmu. Jednocześnie jednak jego spojrzenie naprowadza ten katolicyzm na nowy kierunek, otwierając Kościół rzymskokatolicki na nadzwyczajną rzeczywistość Ameryki Łacińskiej".

2017-07-18 11:52

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Amerykanie pilnie potrzebni

Niedziela Ogólnopolska 19/2015, str. 45

[ TEMATY ]

Rosja

Marcin Żegliński

Kraje zachodnie nieraz wiją się jak węże, udając, że Ukraina nie stała się obiektem napaści ze strony Rosji.

Ostatnie tygodnie obfitują w doniesienia o dużych zakupach sprzętu i uzbrojenia dla polskiej armii. Nie wnikając w szczegóły, chciałem zwrócić uwagę na kwestię, moim zdaniem, zasadniczą: czy dzięki tym zakupom staniemy się państwem bezpieczniejszym? Na pozór odpowiedź jest prosta, ale musimy mieć świadomość, że dostawy zakupionego wyposażenia dla wojska to proces rozłożony na wiele lat. A poza tym wzmocnienie nie jest wystarczającą gwarancją, ponieważ sami i tak się nie obronimy przed ewentualną agresją zbrojną, choć być może będziemy mogli się bronić tydzień lub dwa dłużej. Prawda jest bowiem brutalna: bez skutecznych sojuszy wojskowych z innymi państwami demokracji zachodnich nie damy rady przeciwstawić się ewentualnej nawale ze Wschodu czy skąd by nie przyszła. Jesteśmy członkami NATO i ten sojusz formalnie gwarantuje nam pomoc Zachodu w razie zagrożenia. Jednak artykuł 5 traktatu konstytuującego NATO nie działa automatycznie. Zachód, nim przystąpi do ewentualnej pomocy zbrojnej, musi podjąć decyzje na szczeblach politycznych państw członkowskich. No a z tym może być już różnie. Widzimy to doskonale dziś, gdy kraje zachodnie nieraz wiją się jak węże, udając, że Ukraina nie stała się obiektem napaści ze strony Rosji. Czy takie, nazwijmy to, kunktatorstwo nie wzięłoby góry nad zobowiązaniami traktatowymi, gdyby nie daj Bóg spełniły się czarne scenariusze? I czy wówczas ktoś na Zachodzie znów jak w 1939 r. nie spyta: czy warto umierać za Gdańsk? Polacy po swoich doświadczeniach mają obowiązek chuchać na zimne. Zakupy dla armii, jeśli służą jej wzmocnieniu i rozwojowi polskiego przemysłu zbrojeniowego, to wydatek pożyteczny. Lecz gdy Rosja jest agresorem – niewystarczający. Potrzebą naszej racji stanu jest ściągnięcie do Polski żołnierzy amerykańskich z bronią atomową. Wówczas ewentualny agresor będzie miał świadomość, że atak na Polskę jest tożsamy z atakiem na całą Europę Zachodnią i USA.
CZYTAJ DALEJ

Stare wino do starej beczki, młode wino do młodej beczki

Rozważanie do Ewangelii Mt 9, 14-17

Czytania liturgiczne na 5 lipca 2025;
CZYTAJ DALEJ

Wzrosła liczba ofiar śmiertelnych powodzi w Teksasie

2025-07-05 20:58

[ TEMATY ]

USA

powódź

ofiary śmiertelne

Teksas

PAP/EPA

27 osób zginęło podczas powodzi w Teksasie

27 osób zginęło podczas powodzi w Teksasie

Liczba śmiertelnych ofiar powodzi, która w piątek nawiedziła Teksas, wzrosła do 27 - powiadomiły w sobotę lokalne władze. Wśród ofiar jest co najmniej dziewięcioro dzieci. Prezydent USA Donald Trump podkreślił, że w raz z żoną Melanią modli się za wszystkie rodziny dotknięte tragedią.

Trump powiadomił, że w związku z tragiczną w skutkach powodzią na miejsce wkrótce uda się minister bezpieczeństwa krajowego Kristi Noem.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję