Obywatelska inicjatywa ustawodawcza #ZatrzymajAborcję ma bardzo duże poparcie wśród Polaków. Po 5 tygodniach zbiórki zostało przeliczonych 204 091 podpisów obywateli sprzeciwiających się zabijaniu chorych dzieci.
Zebranie tak dużej liczby podpisów odbyło się wyjątkowo szybko, bo już po około miesiącu od zarejestrowania inicjatywy przez Marszałka Sejmu. - To najlepszy wynik w historii inicjatyw antyaborcyjnych - mówi Kaja Godek, z Fundacji Życie i Rodzina, która zainicjowała zbieranie podpisów.
Zaangażowaniu obywatelskiemu towarzyszą deklarację kolejnych polityków o przychylności wobec projektu, ostatnio ze strony Prezydenta RP Andrzeja Dudy. Pod projektem ustawy podpisał się też wicemarszałek Sejmu prof. Ryszard Terlecki. - Masowe poparcie Polaków dla zakazu zabijania niepełnosprawnych dzieci będzie silnym argumentem w pracach legislacyjnych w parlamencie - uważają członkowie Fundacji Życie i Rodzina. - Szybko osiągnięty dobry wynik zbiórki pokazuje, że nie ma przyzwolenia na barbarzyństwo aborcji. Jest to widoczne tak w ilości już zebranych podpisów, jak i w rosnącym zaangażowaniu ludzi je zbierających.
Przeciwko akcji #ZatrzymajAborcję trwa mobilizacja zwolenników zabijania dzieci. Komitet Barbary Nowackiej posługując się retoryką obrony praw kobiet zbiera podpisy pod projektem zezwalającym na zabijanie wszystkich nienarodzonych dzieci bez żadnego powodu. Lewicowy projekt postuluje również niebezpieczną cenzurę. Osoby, które głosiłyby prawdę o aborcji, mogłyby trafić na dwa lata do więzienia.
W dalszym ciągu można pobrać kartę ze strony www.zycierodzina.pl/zatrzymaj-aborcje/, zebrać podpisy i przesłać je na adres widoczny na każdej karcie do około 10 listopada 2017 roku. Wolontariusze fundacji muszą mieć bowiem czas na przeliczenie podpisów.
Jako „groch z kapustą” określił katolicki tygodnik „Desde la Fe” projekt konstytucji Miasta Meksyku, zezwalający na aborcje a zarazem przyznający „fałszywe prawa zwierzętom”. W artykule zatytułowanym „Wegańskie miasto” pismo, wydawane przez stołeczną archidiecezję, zaznaczyło, że przyszły dokument, który ma być uchwalony do końca stycznia, „będzie katalogiem ideałów opartych na konsensusie, aby zadowolić grupy mniejszościowe, sprzyjając ideologiom i wynaturzeniom, które grupy te będą wspierać prawnie i narzucą politycznie”.
„Osławiona karta praw Miasta Meksyku zawiera więcej luk niż dokładnego potwierdzenia praw podstawowych, zgodnych z postanowieniami Konstytucji Ogólnej Republiki i Układów Międzynarodowych, zawartych przez nasz kraj” – głosi artykuł redakcyjny. Według niego „włączenie wszystkiego”, co – jak można domniemywać – popierają projektodawcy, jest czymś „całkowicie fałszywym”. Dało się to zauważyć w chwili, gdy odrzucono zarys projektów ustawodawczych, jakie organizacje społeczne i działacze przedstawili Zgromadzeniu Konstytucyjnemu, aby ustanowiło ono prawo do życia od poczęcia, które posłużyłoby za szkielet nowej konstytucji – przypomniał tygodnik.
Papież Leon XIV powiedział we wtorek, że sytuacja na Bliskim Wschodzie jest bardzo poważna. Tak odniósł się do rozwoju wydarzeń po ataku sił Izraela na przywódców palestyńskiej organizacji Hamas w stolicy Kataru, Dausze.
Leon XIV, który ponownie udał się na krótko do letniej rezydencji w Castel Gandolfo, w rozmowie z dziennikarzami stwierdził: - Cała sytuacja jest bardzo poważna.
W wieku prawie 92 lat zmarł 6 września podziemny biskup diecezji Luoyang (prowincja Henan we wschodnich Chinach) - Placidus Pei Ronggui, mnich trapista. Pochodził z najbardziej katolickiej prowincji chińskiej Hebei, a kapłanem mógł zostać dopiero w 1981, kilka lat po osławionej rewolucji kulturalnej (1966-76), gdy miał 48 lat. Prawie całe życie doświadczał różnych ograniczeń i prześladowań, głównie z powodu odmowy przystąpienia do kontrolowanego przez partię komunistyczną Patriotycznego Stowarzyszenia Katolików Chińskich (PSKCh) i w sumie spędził w więzieniach cztery lata.
Jego "przygoda" z zakonem trapistów - jednym z najsurowszych w Kościele katolickim - była bardzo znamienna w jego ojczystej prowincji, w której przed dojściem komunistów do władzy w październiku 1949 istniały dwa opactwa tej wspólnoty zakonnej. Pierwsze z nich - pod wezwaniem Matki Bożej Pocieszenia - znajdowało się w miejscowości Yangchiaping na terenie dzisiejszego miasta Zhangjiakou i zniszczyli je w 1947 bojówkarze komunistyczni. Drugie opactwo, któremu patronowała Matka Boża Radości, mieściło się w Chengtingu (dzisiejszy Zhengding), skąd mnisi musieli uciekać po zabiciu 32 z nich. Po wielu przejściach ostatecznie udało im się dostać na początku lat pięćdziesiątych do Hongkongu, gdzie ówczesny biskup Enrico Valtorta pomógł im otworzyć klasztor również poświęcony Matce Bożej Radości w Thai Shui Hang na tzw. Nowych Terytoriach Hongkongu.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.