Reklama

Spoglądając

To tylko kleszcze

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Latem z ziemi, wody i powietrza zaczynają wychodzić stwory, o których nie śniło się matkom wysyłającym swoje pociechy na kolonie i obozy. To poważna sprawa - piszą gazety. Pociechy pocieszają, że to tylko kleszcze. One są niczym wobec bajek, które oglądają w Internecie (kochani rodzice, tutaj mamy kochany Internet!). Wyobraźcie sobie kolorowy wiatraczek, którym bawi się pluszowa wiewiórka, nagle zamienia się w piłę tarczową. Jej ostrza szybko szatkują twarz wrzeszczącego zwierzątka. Oko upada na podłogę z chlupotem, twarz rozpryskuje się na ścianie, no w ogóle mocna scena. Super. A wy ciągle o tych kleszczach. Wiemy, ryjek kleszcza to szereg zębów, którymi przytrzymuje swe ofiary. Kształt i budowa ryjka przypominają pompę ssącą. Wysysając krew, kleszcz przenosi zarazki kleszczowego zapalenia mózgu i boreliozy. Na ofiary czyha, siedząc na drzewach, skąd znienacka spada - najczęściej za kołnierz. Spotyka się też gatunki żerujące na łąkach. Dlatego, kochani rodzice, my nigdzie nie wychodzimy. Zresztą ciągle pada i jest zimno. Jutro opiszemy nową bajkę. A wy co oglądacie w telewizji? Pewnie znowu na okrągło wiadomości. Znowu te zmasakrowane trupy, uśmiechnięte gęby gangsterów. Jak zwykle ktoś znowu brednie wygaduje, gdzieś coś znowu zaiskrzyło się i wybuchło. Ktoś strzelił i miał pecha, bo trafił, ktoś coś ukradł, ale jeszcze nie wiadomo ile (....).
Koniec. Proszę mi nie mieć za złe, że ja tu o takich rzeczach w taki sposób zamiast - jak na księdza i poetę w sutannie przystało - rozprawiać trochę delikatniej o niektórych bajkach i wiadomościach. Proszę jednak zauważyć, że zrobiłem to w błyskawicznym skrócie. Bez szczegółów, które na długo jeszcze przyprawiłyby nas o torsje.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Misje w Kazachstanie – wyzwania dla Kościoła katolickiego

2024-06-02 09:40

[ TEMATY ]

misje

Kazachstan

@VaticanNewsPL

ksiądz Tomasz Pyś z wiernymi w Kazachstanie

ksiądz Tomasz Pyś z wiernymi w Kazachstanie

Katolicy stanowią w tym kraju mniej niż jeden procent ludności. Głównie są to potomkowie polskich, ukraińskich i niemieckich zesłańców, których deportowano do tego kraju w czasach ZSRR. "Parafie w Kazachstanie są żywe, ludzie czują się ze sobą związani, spotykają się po mszach na herbatę i rozmowy. Mają dobry kontakt ze swoimi duszpasterzami, parafia jest dla nich drugim domem" - powiedział nam ksiądz Tomasz Pyś.

Ks. Tomasz Pyś pochodzi z archidiecezji Przemyskiej. Od 2011 roku pracuje jako misjonarz w Kazachstanie. W trakcie swojej misji pełnił różne funkcje – był proboszczem, kustoszem Narodowego Sanktuarium Królowej Pokoju w Oziornoje, prefektem w Wyższym Międzydiecezjalnym Seminarium Duchownym w Karagandzie, pracował też w kurii w Astanie. Jego misja w Kazachstanie rozpoczęła się dzięki inspiracji misjonarzy z jego parafii w Dydni, którzy opowiadali o swojej pracy w tym kraju.

CZYTAJ DALEJ

“Niech zstąpi duch Twój…” . 45. rocznica I pielgrzymki Jana Pawła II do Polski

2024-06-01 19:23

[ TEMATY ]

George Weigel

św. Jan Paweł II

Adam Bujak/Archiwum Białego Kruka

Słowa wypowiedziane przez Jana Pawła II podczas pierwszej pielgrzymki do ojczyzny w 1979 r. były jak impuls elektryczny. Zapoczątkowały w Polsce rewolucję sumienia, która doprowadziła do obalenia komunizmu – powiedział PAP biograf Jana Pawła II George Weigel.

Jan Paweł II odbył pierwszą pielgrzymkę do Polski 2-10 czerwca 1979 r. Odwiedził wówczas Warszawę, Gniezno, Częstochowę, Kalwarię Zebrzydowską, Wadowice, Kraków i były niemiecki obóz koncentracyjny Auschwitz. Oficjalnym hasłem podróży apostolskiej były pierwsze słowa hymnu ku czci św. Stanisława ze Szczepanowa, biskupa i męczennika, głównego patrona Polski – "Gaude Mater Polonia" (Raduj się, Matko Polsko).

CZYTAJ DALEJ

Powiewów dwóch totalitaryzmów

2024-06-02 17:29

[ TEMATY ]

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Jeden z liderów koalicji rządzącej, wicemarszałek Sejmu, a jednocześnie współprzewodniczący lewicowej partii publicznie mówi o odebraniu przywilejów „opasłemu klerowi”. To jest język, który pasuje do czasów stalinizmu: na karykaturach z tamtego czasu zachodni bankierzy, kapitaliści i księża zawsze byli wielkiej tuszy.

Nic dziwnego, skoro przecież – w domyśle – paśli się na krzywdzie „ludu pracującego miast i wsi”. Tyle że Josif Wissarionowicz Stalin umarł ponad siedem dekad temu. Komuna zawaliła się dobrze ponad cztery dekady wstecz. Ale jak widać dla niektórych nie tylko „Lenin wiecznie żywy”, ale i Stalin też żyw. Przynajmniej w głowach i mentalności części polityków. Bo wszak stalinizm to stan umysłu. Czyż nie, towarzyszu przewodniczący?

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję