Reklama

Robotnica Boża - Sługa Boża Aniela Róża Godecka

Niedziela częstochowska 38/2004

Sługa Boża Aniela Róża Godecka (1861-1937)

Sługa Boża Aniela Róża Godecka (1861-1937)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Pokochałam całem sercem nasz lud fabryczny i chciałam ogarnąć go cały” - wyznała Sługa Boża Aniela Róża Godecka w 1900 r. Było to w 12 lat od rozpoczęcia trudnego dzieła, do którego wezwał ją Pan Bóg przez bł. Honorata Koźmińskiego OFMCap (1829-1916): wejść w środowiska ludzi pracy, do fabryk i tam nieść Chrystusa. Tłumaczył: „Chodziło o to, aby samą pracę uzacnić i uświęcić przez religię chrześcijańską; i w tym celu zebrać osoby pracy oddane, mające ducha poświęcenia, aby z nich wystawić jakoby rycerzy pracy, apostołujących słowem i przykładem, które by zachęcały wszystkich swoich towarzyszy do pracy chrześcijańskiej i wyrażały wielką wartość pracy oraz wywierały zbawienny i korzystny wpływ na wszystkich”.
Zadanie to nie było łatwe, ale okazało się bliskie wielu osobom. W ten sposób 4 października 1888 r. powstało nowe Zgromadzenie Małych Sióstr Niepokalanego Serca Maryi, na którego czele stanęła Aniela Róża Godecka. Siostry musiały działać w całkowitej konspiracji, bez żadnych oznak zewnętrznych powołania zakonnego (habitu), gdyż podczas zaborów zakazano jakiejkolwiek formy życia zakonnego, a istniejące skazano na wymarcie. Swoim ukryciem naśladowały życie Świętej Rodziny w Nazarecie. Św. Józef, Matka Boża i sam Jezus pracowali na swoje utrzymanie w ciszy małego miasteczka, w niczym na zewnątrz nie odróżniając się od swoich rodaków. Stąd też zaczerpnęła wzór Matka Aniela Róża, wyznaczając specyfikę pracy sióstr, które „jako robotnice Boże za przewodnią myśl swoją mieć będą, aby wierną i pilną pracę w duchu Chrystusowym łączyć ze skupieniem i gorącym pragnieniem własnego postępu, tudzież z apostolstwem duchowym”.
Założycielka pierwsze kroki skierowała w stronę młodych robotnic fabrycznych, by otoczyć je wszechstronną opieką. Uczyła zasad życia i wiary. Zakładała pracownie rękodzielnicze, a także specjalne mieszkania dla robotnic. Część sióstr towarzyszyła im, pracując w fabrykach. Z czasem potrzeby były coraz większe i zakres tej posługi znacznie się rozszerzył. Trzeba było zatroszczyć się o dzieci robotników, gdy rodzice byli w pracy. W tym celu prowadzono ochronki i sierocińce, a starsze uczono zawodu w szwalniach i różnego rodzaju kursach. Dla chorych robotnic otwarto przytułki i zakład opieki, gdzie znajdowały tymczasowe schronienie również kobiety bezrobotne. Siostry starały się także o pogłębienie życia duchowego powierzonych sobie osób. Dlatego też katechizowały dzieci, młodzież i dorosłych, organizowały specjalne rekolekcje dla robotnic, a także czytelnie dla ludności fabrycznej.
Na przestrzeni lat formy pracy sióstr były zróżnicowane, zawsze jednak miały za cel podtrzymywanie wiary i rozwój życia chrześcijańskiego w społeczeństwie, szczególnie w środowiskach robotniczych. Także i dziś siostry otaczają ludzi pracy swoją modlitwą i posługą w wielu dziedzinach. Wciąż na nowo odczytują ich potrzeby, aby na nie odpowiadać zgodnie z tym, co przekazali Założyciele.
Na naszych oczach zmienia się radykalnie struktura zatrudnienia w Polsce, w wielu rodzinach boleśnie doświadczamy bezrobocia. Z drugiej strony nowe przedsiębiorstwa i firmy są nie tylko upragnionym rynkiem pracy, ale niejednokrotnie stają się dyktatorami wobec ludzi pracy. Dlatego też wydaje się niezwykle potrzebną odczytana na nowo „Ewangelia pracy”. Czerpiąc z bogactwa duchowości Matki Anieli Róży, potrzeba na nowo ukazywać wartość ludzkiej pracy i godność człowieka pracy, zwłaszcza tego, który jej aktualnie nie ma.
W tym roku mija 10 lat od rozpoczęcia procesu beatyfikacyjnego Sługi Bożej. Ucząc się od niej szacunku i ukochania pracy, zapraszamy 19 września 2004 r. do wspólnej modlitwy podczas Mszy św. o godz. 9.00 w kościele pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Częstochowie, której przewodniczyć będzie abp Stanisław Nowak.

„Zbawiciel (...) w pracach ręcznych całe życie swoje ukryte przepędził, praca została przez to uszlachetnioną, podwyższoną i uświęconą i jakby ubóstwioną - i jest dzisiaj nie tylko pokutą, ale może być czynem zasługującym na wieczną nagrodę i aktem największej miłości Bożej i najstosowniejszym dla nas sposobem naśladowania Zbawiciela. (...) On, Bóg Wcielony, pracował w duchu poświęcenia z miłości Boga i ludzi, modląc się w sercu, ofiarując Bogu za nas swe prace i poprzestając na małym, potępiając tym sposobem i ono przylgnięcie sercem do pracy w celach ziemskich, i ono lekceważenie i unikanie zupełne, powściągając zapędzonych zbytecznie w pracy i zachęcając skutecznie brzydzących się nią”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozważania na niedzielę: Jak się modlić w konkretnej sprawie?

2025-07-25 09:40

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

Opowiadam o wydarzeniach, które nie mieszczą się w logice, a jednak naprawdę się wydarzyły. Osoba, po ciężkim wypadku - została uzdrowiona. Kobieta, która całe życie żyła w ciemności, aż… przeczytała jedno zdanie. Kapłan, który szedł przez piekło wojny, by odprawić Mszę. Kolejny raz przekonajmy się, że modlitwa to nie ostatnia deska ratunku — to pierwsza linia frontu.

– o głodnych muzykach z oblężonego Leningradu,
CZYTAJ DALEJ

Bezimienne mogiły

Niedziela warszawska 44/2012, str. 2-3

[ TEMATY ]

Wszystkich Świętych

Artur Stelmasiak

Socjalne mogiły na Cmentarzu Komunalnym Południowym

Socjalne mogiły na Cmentarzu Komunalnym Południowym

Ciała bezdomnych często chowane są w anonimowych grobach. Zmienić to postanowiła Warszawska Fundacja Kapucyńska. To pierwszy taki pomysł w kraju

Choć każdy z nas po śmierci może liczyć na takie same mieszkanie w Domu Ojca, to na ziemi panują inne zasady. Widać to doskonale na cmentarzu południowym w Antoninie, gdzie są całe kwatery, w których nie ma kamiennych pomników. Dominują skromne ziemne groby z próchniejącymi drewnianymi krzyżami. Wiele z nich zamiast imienia i nazwiska ma na tabliczce napisaną jedynie datę śmierci, numer identyfikacyjny oraz dwie litery N.N. - O tym, że przybywa takich bezimiennych mogił dowiedziałem się od przyjaciół. Wówczas postanowiliśmy rozpocząć akcję rozdawania bezdomnym nieśmiertelników, czyli blaszek podobnych do tych, które noszą wojskowi. Na każdej z nich wygrawerowane jest imię i nazwisko właściciela - mówi kapucyn br. Piotr Wardawy, inicjator akcji nieśmiertelników wśród bezdomnych. O skuteczność tej akcji przekonamy się w przyszłości. Jednak pierwsze skutki już poznaliśmy, gdy jeden z kapucyńskich „nieśmiertelnych” zmarł na Dworcu Centralnym. - Dzięki metalowym blachom na szyi policja wiedziała, jak on się nazywa oraz skontaktowali się klasztorem kapucynów przy Miodowej. Tu bowiem był jego jedyny dom - mówi Anna Niepiekło z Fundacji Kapucyńskiej. Kapucyni zorganizowali zmarłemu pogrzeb z udziałem braci, wolontariuszy oraz innych bezdomnych. Msza św. z trumną została odprawiona na Miodowej, a później pochowano go z imieniem i nazwiskiem na cmentarzu południowym w Antoninie. - Dla całej naszej społeczności była to bardzo wzruszająca uroczystość - podkreśla Niepiekło.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV: miłujmy tak, jak miłuje nas Bóg

2025-07-27 12:21

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Vatican News

Dziś liturgia zachęca nas, abyśmy w modlitwie i miłości czuli się miłowani i miłowali, tak jak Bóg nas miłuje - powiedział Ojciec Święty w rozważaniu poprzedzającym niedzielną modlitwę „Anioł Pański”.

Nawiązując do czytanego w XVII niedzielę zwykłą roku C fragmentu Ewangelii (Łk 11, 1-13) papież zaznaczył, iż słowa modlitwy „Ojcze nasz” przypominają nam, że jesteśmy miłowanymi dziećmi poznającymi wspaniałość miłości Boga. Komentując następnie słowa o człowieku wstającym w nocy, by pomóc swemu przyjacielowi ugościć niespodziewanego przybysza, Leon XIV podkreślił, że Bóg zawsze nas wysłuchuje, gdy się do Niego modlimy. Zachęcił do wytrwałości w modlitwie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję