Reklama

Polska

Poległ śmiercią bohatera

[ TEMATY ]

pogrzeb

Łukasz Krzysztofka

Pogrzeb generała Andrzeja Błasika

Pogrzeb generała Andrzeja Błasika

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na Wojskowych Powązkach pożegnano ponownie gen. Andrzeja Błasika, dowódcę Sił Powietrznych, który zginął w katastrofie smoleńskiej.

W uroczystości, która na prośbę rodziny miała charakter zamknięty, uczestniczyli tylko najbliżsi, przedstawiciele władz państwowych z panią premier Beatą Szydło i ministrem obrony narodowej Antonim Macierewiczem, a także szefem Biura Bezpieczeństwa Narodowego Pawłem Solochem i oficjalnymi gośćmi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Panie generale, dzisiaj pan prowadzi nas na Golgotę, nazywaną przez nas Golgotą Wschodu. Prowadzi nas pan pod krzyż, na którego ramionach błyszczy bielą i czerwieni się szachownica. Prowadzi nas pan pod krzyż, na którym widnieje dumny napis: Rzeczpospolita Polska. Na Golgotę, w którą wrósł krzyż głęboko, zapuścił korzenie, żeby żywić się strugami polskiej krwi. Bo Smoleńsk i Katyń to jedno miejsce, gdzie przyszło zderzyć się ze śmiercią – mówił homilii w czasie Mszy św. w kaplicy cmentarnej o. Marek Kiedrowicz, franciszkanin, kapelan Rajdu Katyńskiego.

Nawiązując do Ewangelii ukrzyżowania Jezusa, podkreślił, że jak św. Jan i Maryja musieli zderzyć się ze śmiercią, tak również najbliżsi gen. Błasika. - W pewnym sensie zderzyliśmy się wszyscy. W jednym momencie stracili życie ci, którzy wiernie służyli Ojczyźnie. I wydawać by się mogło, że przy trumnie można mówić tylko o śmierci. Ale gdy staniemy pod krzyżem Chrystusa dostrzegamy, że z tej śmierci życie tryska, że ta śmierć to nie jest koniec. Oni trwają, żyją, oni znaleźli swoje miejsce w miłujących ramionach Boga, który ich stworzył. Znaleźli swoje miejsce w niebie – bo jeśli droga do nieba otwarta, to tym, którzy służą Ojczyźnie – powiedział o. Kiedrowicz.

Franciszkanin podkreślił, że prawda jest głęboko zakorzeniona w kochających sercach i jest fundamentem wolności, a do wolności wyswobodził nas Chrystus. - Prawda to umiłowane dobro szlachetnych serc. Nie da się sprzedać prawdy. Nie da się jej wymienić na nic. Choć może w pierwszym momencie wydawać by się mogło, że kłamstwo tryumfuje. Na krzyżu tryumfuje Prawda, Jezus, który otwiera swoje miłujące serce, a Jego uczniowie będą nieśli tę Prawdę aż po krańce ziemi, aż po krańce czasu – mówił kaznodzieja.

Reklama

Zaznaczył, ze taką Prawdę o życiu i miłości niesie w swoim sercu pani generałowa. - Jesteśmy ci wdzięczni, że nam również pozwalasz szukać prawdy. Że stanęłaś w obronie prawdy, że pani generałowa odważyła się, aby to, co zamierzyli głupcy, nie spełniło się. Nie tylko w wieczności, ale także teraz. Niech będą Bogu dzięki za tę odwagę, za wszystkich ludzi, którzy cię wspierali w tej walce o prawdę – powiedział o. Kiedrowicz.

ZOBACZ WIĘCEJ ZDJĘĆ

Franciszkanin zaznaczył, że gen. Błasik w momencie katastrofy smoleńskiej miał przy sobie obrazek Matki Bożej Jasnogórskiej z fragmentem welonu otartym o Jej cudowny Obraz. - Ten obrazek Matki Częstochowskiej spoczywał na jego piersi w trumnie. Choć metal zardzewiał, materiał osłabł, to ten prosty, papierowy obrazek Matki Bożej z Jasnej Góry zachował się nienaruszony – zauważył kaznodzieja.

Po Mszy św. kondukt żałobny przeszedł do kwatery smoleńskiej, gdzie odbyły się ceremonie pogrzebowe. Orkiestra Reprezentacyjna Sił Powietrznych odegrała hymn państwowy. Gen. Błasika pożegnał minister obrony narodowej Antoni Macierewicz.

- Żegnamy dowódcę sił powietrznych Rzeczypospolitej, dowódcę, jakiego w latach powojennych nie było. Nie tylko dlatego, że był znakomitym pilotem, wspaniałym żołnierzem, lotnikiem, przyjacielem, ale dlatego, że jako dowódca sił powietrznych tak wiele dla nich zrobił, żeby wrócił one na prostą, aby znowu polskie samoloty były zdolne bronić bezpieczeństwa Polski. Nie kto inny, tylko właśnie gen. Błasik wprowadzał do Polski nowoczesność – powiedział szef MON-u. Przypomniał, że to gen. Błasik stwarzał warunki, by nowoczesne samoloty mogły bronić Polski i także współpracować z sojusznikami Polski wszędzie tam, gdzie jest to potrzebne. - Jestem przekonany, że przyjdzie taki dzień, iż skrzydło najnowocześniejszych F-35 przyjmie imię bohaterskiego gen. Błasika. Bo to się mu należy – podkreślił min. Macierewicz.

Reklama

Zaznaczył, że gen. Błasik stał się symbolem bohaterstwa lotnika, który wytrwał ze swoim prezydentem do samego końca. - Do końca bronił prezydenta, aż po zderzenie z ziemią, gdy samolot, rozpadając się w powietrzu, uderzył w błoto smoleńskie – przypomniał minister Macierewicz.

Podkreślił, że to gen. Błasik swoim przesłaniem sprawił, że rozbiły się fale nienawiści, które próbowały zniszczyć polską armię, zniesławić polskich żołnierzy, a majestat Rzeczypospolitej porwać strzępy. - Był człowiekiem wielkiego ducha, bohaterstwa, wytrwania i poświęcenie dla Ojczyzny, lotnictwa, swojego prezydenta, któremu był wierny do końca. Chciał wielkości Polski i polskiej armii. Był gotów dla Polski poświęcić nawet swoje życie. Poległ śmiercią bohatera – powiedział minister obrony narodowej.

Po modlitwach złożono szczątki gen. Błasika w grobie, a żołnierze oddali salwę honorową.

2017-11-10 19:17

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Diecezja żegnała generała salwatorianów

Niedziela bielsko-żywiecka 14/2019, str. VI

[ TEMATY ]

pogrzeb

PB

W Bielsku-Białej żegnano śp. ks. Andrzeja Urbańskiego

W Bielsku-Białej żegnano śp. ks. Andrzeja Urbańskiego

Ksiądz Andrzej był z jednej strony obywatelem świata, jak apostoł, który gotowy był głosić Ewangelię dokądkolwiek go Bóg pośle. Z drugiej strony był bardzo mocno zakorzeniony w swojej małej ojczyźnie – mówił bp Roman Pindel o zamarłym ks. Andrzeju Urbańskim SDS pochodzącym z Leśnej. 26 marca w kościele NMP Królowej Polski w Bielsku-Białej Biskup przewodniczył Mszy św. żałobnej za byłego generała salwatorianów.

CZYTAJ DALEJ

Nie bójmy się spowiedzi

Niedziela Ogólnopolska 13/2023, str. 8-11

[ TEMATY ]

spowiedź

Karol Porwich/Niedziela

Po co nam spowiedź? Dlaczego Kościół przywiązuje do tego sakramentu tak dużą wagę? Wreszcie – czy spowiedź może odmienić życie? Pytamy o. Bartłomieja Hućkę, jezuitę.

Katarzyna Woynarowska: Część z nas unika konfesjonału, idzie do spowiedzi, jak musi – bo chrzest, ślub, pogrzeb, jakaś uroczystość rodzinna. Skąd się bierze ten lęk przed spowiedzią?

O. Bartłomiej Hućko: Myślę, że pochodzi z wielu źródeł. Jednym z najważniejszych jest brak życia duchowego, a prowadzenie życia raczej „pobożnego”.

CZYTAJ DALEJ

Rowerem z Przasnysza przez Wiedeń do Rzymu z ikoną na bagażniku

2024-07-05 16:31

[ TEMATY ]

Rzym

Wiedeń

rower

Przasnysz

skeeze/pixabay.com

- Spotkaliśmy wiele pozytywnych osób na trasie naszej pielgrzymki i spotkało nas dużo dobroci ze strony ludzi - powiedział Family News Service Jacek Piotrowski, jeden z uczestników wyprawy rowerowej z Przasnysza przez Wiedeń do Rzymu, którzy 4 lipca dotarli do Wiecznego Miasta. Wieźli z sobą ikonę św. Stanisława Kostki. Pielgrzymce towarzyszyła charytatywna zbiórka środków - uczestnicy postanowili "wykręcić" kilometry dla chorej Iwony.

Nauczyciel, przedsiębiorca, kleryk i dwóch wojskowych w ubiegłym roku postanowili wybrać się w podróż rowerową do Rzymu. Inspiracją była pielgrzymka rowerowa z Przasnysza na Jasną Górę. Trwały przygotowania. 4 lipca br. dotarli do celu po kilkunastu dniach podróży rowerowej i przejechaniu ok. 1200 km. 5 i 6 lipca odwiedzają rzymskie miejsca naznaczone obecnością św. Stanisława.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję