Reklama

Parafia pw. św. Stanisława Kostki w Kani

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dekanat: Ińsko
Siedziba parafii: Kania 45 A
Liczba wiernych: 1 245
Proboszcz: ks. Piotr Grygowski
Kościoły filialne: Karkowo - pw. św. Franciszka z Asyżu, Mokre - pw. św. Apostołów Piotra i Pawła, Rosowo - pw. św. Katarzyny
Wspólnoty: Żywy Różaniec (4 róże), Rada Parafialna, Grupy liturgiczne, ministranci (32)
Czasopisma: „Cuda i Łaski”, „Niedziela” (12 egzemplarzy)

Wieś Kania leży na styku Równiny Nowogardzkiej i Pojezierza Ińskiego. Okolica jest tu płaska, wieś otaczają lasy. W jej pobliżu przepływa rzeka Kania, wpadająca do Krąpieli. Przez wieś prowadzi lokalna droga z Maszewa do położonego na południowy wschód Chociwla, oddalonego o prawie 9 km.
Czas założenia Kani nie jest znany. Wiadomo jedynie, że miejscowość ma metrykę średniowieczną. Była wtedy lennem rodziny von Wedel, do której należało także wiele okolicznych wsi. W rękach tej rodziny wieś pozostała do 1945 r. W latach 60. XIX wieku we wsi żyło 438 osób. Majątkiem zarządzał dzierżawca August Eckert. We wsi oprócz części folwarcznej (północno-zachodniej) była także część chłopska (południwo-wschodnia), licząca wówczas 17 dużych gospodarstw i 28 zagrodników. Miała wówczas Kania swoją szkołę i wiatrak. W 1928 r. właścicielem folwarku był Hubert von Wedel-Kannenberg. Po 1945 r. majątek Wedlów upaństwowiono, stał się on własnością Rolniczej Spółdzielni Produkcyjnej „Wspólny Siew” (dziś już nieistniejącej). Pałac Wedlów z końca XIX wieku otacza dość duży park.
Można przyjąć z dużym prawdopodobieństwem, że fundatorami kościoła byli Wedlowie. Powstał on w XV wieku. Położony jest w odległości 60 m od głównej ulicy. Nie jest zorientowany jak większość kościołów, bowiem jego prezbiterium odchyla się o 40° w kierunku południowo-wschodnim. Ściany kościoła o grubości 1,05 - 1,1 m zbudowano z kamienia polnego i cegły. Cegłę zastosowano w otworach okiennych i drzwiowych oraz w szczycie południowo-wschodnim, otynkowanym i zdobionym blendami. Są to blendy dwudzielne, ostrołukowe, także koliste. Szczyt północno-zachodni jest kamienny. Portale są dwa, ostrołukowe w ścianie zachodniej i południowej. Kościół ma rzut prostokąta o wymiarach 17,6 x 9,7 m. Przykrywa go dwuspadowy dach pokryty dachówką. Od strony zachodniej (odsunięta od kościoła o 0,5 m) stoi drewniana wieża. Ma ona rzut kwadratu o bokach 6,35 m. Wieża powstała w XIX wieku. Przykrywa ją ośmioboczny, kryty blachą hełm, zwieńczony iglicą z kulą i krzyżem. Obok wieży znajduje się współczesna metalowa dzwonnica, a na niej zawieszony dzwon z brązu.
Wnętrze kościoła jest jednoprzestrzenne. W części zachodniej umieszczona jest empora organowa. Pod nią wydzielono przepierzeniem z trzema ostrołukowymi oknami niewielką zakrystię. W prezbiterium zwraca uwagę ołtarz. Wykonano go w 1611 r. w stylu późnego renesansu, wczesnego baroku. W jego części centralnej umieszczono współczesny obraz patrona kościoła - św. Stanisława Kostki, trzymającego na rękach Dzieciątko Jezus. Po jego bokach znalazły swe miejsce figury apostołów - św. Piotra z lewej i św. Pawła po przeciwnej stronie. Pod głównym obrazem, w predelli, znajduje się olejne malowidło na desce z przedstawieniem Ostatniej Wieczerzy. W górnej części ołtarza widać półpostać Chrystusa między czterema kolumienkami w stylu ludowym, z kulą ziemską i berłem. W lewym rogu prezbiterium znajduje się figura Najświętszego Serca Jezusa, z prawej Niepokalanego Serca Maryi, przy lewej ścianie ambona.
Podobnie jak kościół parafialny, również filie w Mokre i Rosowie to budowle z XV wieku. Jedynie kościół w Karkowie jest późniejszy - XIX-wieczny.
Kościół parafialny poświęcony został 13 listopada 1946 r. Duszpasterstwo prowadzili tutaj księża chrystusowcy z Chociwla. Erekcja parafii nastąpiła 22 czerwca 1985 r. Z parafii Chociwel wyłączono wówczas Chlebowo, Kanię, Karkowo, Morzycę, Rosowo, zaś z parafii Jenikowo - Mokre.
Jako pierwsi pracowali tu księża: Józef Dudziak TChr (1985-86), Stanisław Malczewski TChr (1986-87). 1 stycznia 1987 r. przybył do parafii ks. Czesław Baraniewicz (1987-94), który zamieszkał w domu prywatnym u p. Korzeniowskiej i rozpoczął starania o budowę domu parafialnego. Po nim pracowali księża: Adam Maduzia (1994-96), Marian Kaptur (1996-99), Józef Dudek (1999-2003). Od 17 grudnia 2003 r. proboszczem jest tu ks. Piotr Grygowski. Ksiądz Piotr po święceniach otrzymanych 6 czerwca 1992 r. pracował jako wikariusz w Golczewie oraz w Szczecinie, w parafiach: pw. Opatrzności Bożej na Osiedlu Majowym i Świętego Krzyża na Pogodnie.
W niedzielę Ksiądz Proboszcz odprawia Msze św. w następującej kolejności: w Mokre o godz. 9.00, w Kani o 10.30, w Karkowie o 12.00 i w Rosowie o 13.30. W tygodniu Msze św. sprawowane są po południu, o godz. 17.00. We wtorek w Mokre, we środę w Karkowie, w czwartek w Rosowie, w piątek i sobotę w Kani.
Na terenie parafii funkcjonuje jedna szkoła podstawowa, do której uczęszcza 85 uczniów. Uczy ich 11 nauczycieli. Panuje w niej kameralna atmosfera, która sprzyja miłej współpracy z Księdzem Proboszczem. Katechizuje on klasy II-VI. Klasy 0-I uczy Anna Sobota. Z parafii wywodzi się ks. Sławomir Klin, który wstąpił do Towarzystwa Chrystusowego dla Polonii Zagranicznej.
Kanię otaczają lasy dwóch nadleśnictw, posiadających swoje siedziby w Kani i Karkowie, dlatego też w miejscowościach tych postawiono dwie kapliczki poświęcone św. Hubertowi, patronowi myśliwych. Kapliczka w Karkowie powstała z inicjatywy pp. Winnickich, w Kani pp. Zych i Koła Łowieckiego „Trop”. Ksiądz Proboszcz pokazał mi salkę, mieszczącą się w dolnej kondygnacji plebanii, w której spotyka się m.in. „Koło Aktywnych Kobiet”. Obejrzałem tam wytwory ich działalności - bukiety, wieńce oraz hafty. Działalność tę wspiera Ewa Ludwińska, burmistrz Chociwla, a zarazem mieszkanka wsi Kania. Ksiądz Proboszcz podkreślał, że w prowadzeniu domu parafialnego pomagają mu bardzo jego Rodzice i Wujostwo, a także wspólnota Kościoła Domowego z Pogodna, gdzie uprzednio pracował.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

św. Katarzyna ze Sieny - współpatronka Europy

Niedziela Ogólnopolska 18/2000

[ TEMATY ]

św. Katarzyna Sieneńska

Giovanni Battista Tiepolo

Św. Katarzyna ze Sieny

Św. Katarzyna ze Sieny
W latach, w których żyła Katarzyna (1347-80), Europa, zrodzona na gruzach świętego Imperium Rzymskiego, przeżywała okres swej historii pełen mrocznych cieni. Wspólną cechą całego kontynentu był brak pokoju. Instytucje - na których bazowała poprzednio cywilizacja - Kościół i Cesarstwo przeżywały ciężki kryzys. Konsekwencje tego były wszędzie widoczne. Katarzyna nie pozostała obojętna wobec zdarzeń swoich czasów. Angażowała się w pełni, nawet jeśli to wydawało się dziedziną działalności obcą kobiecie doby średniowiecza, w dodatku bardzo młodej i niewykształconej. Życie wewnętrzne Katarzyny, jej żywa wiara, nadzieja i miłość dały jej oczy, aby widzieć, intuicję i inteligencję, aby rozumieć, energię, aby działać. Niepokoiły ją wojny, toczone przez różne państwa europejskie, zarówno te małe, na ziemi włoskiej, jak i inne, większe. Widziała ich przyczynę w osłabieniu wiary chrześcijańskiej i wartości ewangelicznych, zarówno wśród prostych ludzi, jak i wśród panujących. Był nią też brak wierności Kościołowi i wierności samego Kościoła swoim ideałom. Te dwie niewierności występowały wspólnie. Rzeczywiście, Papież, daleko od swojej siedziby rzymskiej - w Awinionie prowadził życie niezgodne z urzędem następcy Piotra; hierarchowie kościelni byli wybierani według kryteriów obcych świętości Kościoła; degradacja rozprzestrzeniała się od najwyższych szczytów na wszystkie poziomy życia. Obserwując to, Katarzyna cierpiała bardzo i oddała do dyspozycji Kościoła wszystko, co miała i czym była... A kiedy przyszła jej godzina, umarła, potwierdzając, że ofiarowuje swoje życie za Kościół. Krótkie lata jej życia były całkowicie poświęcone tej sprawie. Wiele podróżowała. Była obecna wszędzie tam, gdzie odczuwała, że Bóg ją posyła: w Awinionie, aby wzywać do pokoju między Papieżem a zbuntowaną przeciw niemu Florencją i aby być narzędziem Opatrzności i spowodować powrót Papieża do Rzymu; w różnych miastach Toskanii i całych Włoch, gdzie rozszerzała się jej sława i gdzie stale była wzywana jako rozjemczyni, ryzykowała nawet swoim życiem; w Rzymie, gdzie papież Urban VI pragnął zreformować Kościół, a spowodował jeszcze większe zło: schizmę zachodnią. A tam gdzie Katarzyna nie była obecna osobiście, przybywała przez swoich wysłanników i przez swoje listy. Dla tej sienenki Europa była ziemią, gdzie - jak w ogrodzie - Kościół zapuścił swoje korzenie. "W tym ogrodzie żywią się wszyscy wierni chrześcijanie", którzy tam znajdują "przyjemny i smaczny owoc, czyli - słodkiego i dobrego Jezusa, którego Bóg dał świętemu Kościołowi jako Oblubieńca". Dlatego zapraszała chrześcijańskich książąt, aby " wspomóc tę oblubienicę obmytą we krwi Baranka", gdy tymczasem "dręczą ją i zasmucają wszyscy, zarówno chrześcijanie, jak i niewierni" (list nr 145 - do królowej węgierskiej Elżbiety, córki Władysława Łokietka i matki Ludwika Węgierskiego). A ponieważ pisała do kobiety, chciała poruszyć także jej wrażliwość, dodając: "a w takich sytuacjach powinno się okazać miłość". Z tą samą pasją Katarzyna zwracała się do innych głów państw europejskich: do Karola V, króla Francji, do księcia Ludwika Andegaweńskiego, do Ludwika Węgierskiego, króla Węgier i Polski (list 357) i in. Wzywała do zebrania wszystkich sił, aby zwrócić Europie tych czasów duszę chrześcijańską. Do kondotiera Jana Aguto (list 140) pisała: "Wzajemne prześladowanie chrześcijan jest rzeczą wielce okrutną i nie powinniśmy tak dłużej robić. Trzeba natychmiast zaprzestać tej walki i porzucić nawet myśl o niej". Szczególnie gorące są jej listy do papieży. Do Grzegorza XI (list 206) pisała, aby "z pomocą Bożej łaski stał się przyczyną i narzędziem uspokojenia całego świata". Zwracała się do niego słowami pełnymi zapału, wzywając go do powrotu do Rzymu: "Mówię ci, przybywaj, przybywaj, przybywaj i nie czekaj na czas, bo czas na ciebie nie czeka". "Ojcze święty, bądź człowiekiem odważnym, a nie bojaźliwym". "Ja też, biedna nędznica, nie mogę już dłużej czekać. Żyję, a wydaje mi się, że umieram, gdyż straszliwie cierpię na widok wielkiej obrazy Boga". "Przybywaj, gdyż mówię ci, że groźne wilki położą głowy na twoich kolanach jak łagodne baranki". Katarzyna nie miała jeszcze 30 lat, kiedy tak pisała! Powrót Papieża z Awinionu do Rzymu miał oznaczać nowy sposób życia Papieża i jego Kurii, naśladowanie Chrystusa i Piotra, a więc odnowę Kościoła. Czekało też Papieża inne ważne zadanie: "W ogrodzie zaś posadź wonne kwiaty, czyli takich pasterzy i zarządców, którzy są prawdziwymi sługami Jezusa Chrystusa" - pisała. Miał więc "wyrzucić z ogrodu świętego Kościoła cuchnące kwiaty, śmierdzące nieczystością i zgnilizną", czyli usunąć z odpowiedzialnych stanowisk osoby niegodne. Katarzyna całą sobą pragnęła świętości Kościoła. Apelowała do Papieża, aby pojednał kłócących się władców katolickich i skupił ich wokół jednego wspólnego celu, którym miało być użycie wszystkich sił dla upowszechniania wiary i prawdy. Katarzyna pisała do niego: "Ach, jakże cudownie byłoby ujrzeć lud chrześcijański, dający niewiernym sól wiary" (list 218, do Grzegorza XI). Poprawiwszy się, chrześcijanie mieliby ponieść wiarę niewiernym, jak oddział apostołów pod sztandarem świętego krzyża. Umarła, nie osiągnąwszy wiele. Papież Grzegorz XI wrócił do Rzymu, ale po kilku miesiącach zmarł. Jego następca - Urban VI starał się o reformę, ale działał zbyt radykalnie. Jego przeciwnicy zbuntowali się i wybrali antypapieża. Zaczęła się schizma, która trwała wiele lat. Chrześcijanie nadal walczyli między sobą. Katarzyna umarła, podobna wiekiem (33 lata) i pozorną klęską do swego ukrzyżowanego Mistrza.
CZYTAJ DALEJ

Poznań: 1 maja ingres abp. Zielińskiego

2025-04-29 15:00

[ TEMATY ]

ingres

Bp Zbigniew Zieliński

Karol Porwich/Niedziela

Abp Zbigniew Zieliński

Abp Zbigniew Zieliński

Przyjęcie abp. Zbigniewa Zielińskiego przez kapitułę w bramie kościoła katedralnego, odczytanie bulli papieskiej, przekazanie przez nuncjusza apostolskiego w Polsce pastorału i objęcie katedry biskupiej, a następnie oddanie wyrazów czci przez biskupów współpracowników, przedstawicieli kapłanów, osób konsekrowanych i wiernych świeckich - złożą się na ingres, czyli uroczyste objęcie władzy przez biskupa nad diecezją w katedrze poznańskiej 1 maja.

Nowy arcybiskup metropolita poznański zamieszkał już na Ostrowie Tumskim w Poznaniu. Przed ingresem w obecności Kolegium Konsultorów i Kapituły Katedralnej obejmie kanonicznie diecezję. Ingres do katedry pw. Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Poznaniu, najstarszej polskiej katedry, odbędzie się w czwartek, 1 maja, o godz. 11.
CZYTAJ DALEJ

Arcydzieła malarstwa wystawione w Rzymie

2025-04-29 21:17

[ TEMATY ]

Rzym

Rok Święty 2025

Fot. Włodzimierz Rędzioch

Rok Święty 2025 jest wielkim wydarzeniem duchowych, ale jego organizatorzy zadbali, by miał również wymiar kulturalny. W Rzymie organizowany jest cykl wystaw zatytułowany „Otwarte niebiosa” – odbyły się już wystawy ikon oraz obrazów Marca Chagalla i Salvadora Dalí.

Natomiast w okresie świąt Wielkanocnych zorganizowano wystawę nawiązujące do tajemnicy Zmartwychwstania Chrystusa - w rzymskim kościele San Marcello al Corso można oglądać dwa arcydzieła malarstwa chrześcijańskiego: „Uczniowie Piotr i Jan biegnący do grobu w poranek Zmartwychwstania” Eugène’a Burnanda oraz „Wieczerza w Emaus” Rembrandta.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję