Reklama

Kościół

Dublin: abp Martin – chrześcijanie misjonarzami sprawy życia

„Jako ludzie inspirowani Ewangelią życia i Ewangelią rodziny, jesteśmy wszyscy powołani, by być misjonarzami na rzecz życia, w domu - w naszych rodzinach, ale także w naszych parafiach, wspólnotach, miejscach pracy i spotkań towarzyskich” - powiedział abp Eamon Martin. Arcybiskup Armagh i prymas całej Irlandii dokonał dziś w ramach Światowego Spotkania Rodzin wprowadzenia do obrad panelu poświęconego rozdziałowi 5 adhortacji apostolskiej "Amoris laetitia", mówiącego o darze nowego życia.

[ TEMATY ]

IX Światowe Spotkanie Rodzin w Dublinie

Włodzimierz Rędzioch

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Abp Martin wyraził uznanie dla wielu swoich rodaków, którzy świadczą o potrzebie miłości, szacunku i ochrony życia będącego darem Bożym. Podkreślił szczególnie zaangażowanie w tym dziele katolików świeckich- Jednocześnie wskazał na trudny klimat cywilizacyjny: „Nasza młodzież otoczona jest tym, co Papież Franciszek określa mianem «kultury odrzucenia» oraz mentalnością antykoncepcyjną i anty-rodzinną” – stwierdził prymas całej Irlandii. Jedocześnie dodał, że ludziom młodym oferowane jest „technokratyczne uprzedmiotowienie” narodzin dziecka, możliwych „niezależnie od stosunków seksualnych”.

Jego zdaniem „orędzie Kościoła na temat życia i rodziny budowanej na wiernej relacji miłości między mężczyzną a kobietą, otwartej na dar dzieci, będących owocem tej miłości, jest dobrą nowiną dla społeczeństwa i dla świata. „Państwo, które naprawdę miłuje wolność, będzie szanowało sumienie swoich obywateli, w tym swoich przedstawicieli publicznych, lekarzy i pielęgniarek, odnośnie do tak ważnej ludzkiej wartości” – powiedział w Dublinie abp Eamon Martin.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2018-08-23 13:24

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ewangelia rodziny: radość dla świata

Światowe Spotkania Rodzin są od początku wielkim świętem radości i manifestacją nadziei. Tak było i tym razem w Dublinie, gdzie rodziny spotkały się w dniach 22-26 sierpnia br. po raz dziewiąty, niezależnie od kontekstu, w którym przyszło Kościołowi zademonstrować światu swoją niezmienną wolę troski o podstawową komórkę społeczną, którą jest rodzina, i chęć przyjścia jej z pomocą w czasach, gdy różne ideologie próbują podkopać jej fundamenty. W Irlandii było to trudniejsze, bo Kościół został tam w ostatnich latach zraniony. Kościół ma jednego wroga – jest nim grzech. Nic nie rani go bardziej niż grzech i zaniedbanie jego sług, zarówno duchownych, jak i świeckich.

W stolicy Irlandii można było zobaczyć cały Kościół. Tysiące wierzących w Chrystusa ze 116, nawet najbardziej odległych, krajów świata. W Irlandii widzieliśmy Kościół żywy, Kościół radosny. Kościół – choć wydaje się, że jego łódź przemierza przez wielką burzę dziejową – trwale ufający swemu Panu, zasłuchany w Jego słowa i mocny Jego mocą obecną w słowach: „Odwagi! Ja jestem! Nie bójcie się!”. Te słowa Mistrza szczególnie wybrzmiały właśnie w tym miejscu świata, w którym Kościół został w ostatnim czasie szczególnie mocno poraniony, a ciosy, które mu zadano i z wewnątrz, i z zewnątrz, trafiły pośrednio także w rodzinę, bo Kościół jest na świecie najpotężniejszym stróżem, obrońcą i orędownikiem jej świętości.
CZYTAJ DALEJ

Były parafianin o proboszczu Prevoście: zmieniał nasze serca i życie

2025-05-16 13:08

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Vatican Media

Kiedy o. Robert Prevost kierował parafią Matki Bożej z Montserrat w peruwiańskim mieście Trujillo, jego posługa wśród młodzieży prowadziła do nawróceń i zmiany życia. „Czuliśmy, że Chrystus naprawdę jest wśród nas. Był prawdziwym pasterzem” – wspomina David Carranza, ówczesny członek grupy młodzieżowej.

Na początku lat 90-tych o. Robert Prevost był proboszczem kościoła Matki Bożej z Montserrat w Trujillo, drugim pod względem liczby ludności mieście Peru. David Carranza był wówczas nastolatkiem, ale dziś wciąż doskonale pamięta tego łagodnego i uśmiechniętego duszpasterza, który zachęcał do udziału w różnego rodzaju zajęciach, od czysto duchowych po bardziej rekreacyjne: „Przez wszystkie lata, kiedy był proboszczem – opowiada Radiu Watykańskiemu – mogłem z bliska doświadczać jego pokory i służby, zwłaszcza w grupie młodzieżowej Jóvenes Amigos de Cristo - Młodzi Przyjaciele Chrystusa. Był to okres, który zdecydowanie naznaczył moje życie i wiarę”.
CZYTAJ DALEJ

Pierwszy obraz Leona XIV

Papież Leon XIV na tle katedry Santa María w Chiclayo w Peru, gdzie był biskupem – tak wygląda pierwszy obraz nowego Papieża, który namalowała Mercedes Fariña, artystka pochodząca z Argentyny, która malowała także portrety Papieża Franciszka.

Mercedes Fariña ma ma ponad trzydziestoletnie doświadczenie w malarstwie, potrafi pracować z taką szybkością, że jedynie czas schnięcia farb olejnych może spowolnić jej twórczy proces. Jej motywacja, gdy postanowiła upamiętnić wybór Papieża, była kluczowa; niczym kronikarka, której pędzel pełni rolę pióra.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję