Rozmowy o dzieciach wydają się zarówno interesujące, jak i towarzysko twórcze.... Tak się wydawało do niedawna, dopóki nie rozpętano w Polsce dyskusji na temat przemocy w rodzinie. Żywy stał się problem: bić czy nie bić dzieci. Sam nie chciałem się deklarować po którejkolwiek ze stron, zdając sobie sprawę ze złożoności problemu. Mój rozmówca nie miał jednak oporów, jego stanowisko było aż nadto jasne. Na moją luźno rzuconą uwagę, że nie zdarzyło mi się uderzyć dzieci pasem, skomentował to zgryźliwą uwagą o głupocie bezstresowego wychowania. A przecież nie powiedziałem, że w żaden sposób nie karzę dzieci lub za wszelką cenę pragnę je chronić przed stresowymi sytuacjami.
Inni - przeciwnie, sprowadzając rzecz do absurdu, pragną, by postrzegano dzieci jako partnerów w równoprawnym dialogu z rodzicami. Nawet zwykłe klapsy są już w tym wypadku faux pas. Wiele mówiąca była końcowa refleksja prowadzącej jedną z telewizyjnych debat. Pani redaktor wezwała telewidzów, aby wzięli pod uwagę zasłyszane głosy, „zanim wezmą do ręki pas albo pogrzebacz”.
Dla jednych pas jest tym samym, co pogrzebacz, dla innych pas to jedyna forma kary, poza którą rozciąga się wyłącznie sfera bezstresowego wychowania. A pewnie i jedni, i drudzy są po prostu zakładnikami swoich ideologii i to właśnie tacy rodzice są najbardziej niebezpieczni dla dzieci.
Jeśli korzeniem wszelkiego zła jest chciwość pieniędzy, to czy one same są złe, a bogaci skazani są na potępienie?
W Piśmie Świętym znajdziemy takie słowa: „A teraz wy, bogacze, zapłaczcie wśród narzekań na utrapienia, jakie was czekają. Bogactwo wasze zbutwiało, szaty wasze stały się żerem dla moli, złoto wasze i srebro zardzewiało, a rdza ich będzie świadectwem przeciw wam i toczyć będzie ciała wasze niby ogień. Zebraliście w dniach ostatecznych skarby. Oto woła zapłata robotników, żniwiarzy z pól waszych, którą zatrzymaliście, a krzyk żniwiarzy doszedł do uszu Pana Zastępów” (Jk 5, 1-4).
Był jednym z największych ormiańskich teologów, mistyków i poetów.
Święty Grzegorz z Nareku (Krikor Narekatsi) był członkiem Ormiańskiego Kościoła Apostolskiego. Z bratem Janem został oddany do klasztoru w Nareku (Narekavank, dziś we wschodniej Turcji). Poznał tam język grecki, uczył się matematyki, medycyny i architektury. Zgłębiał pisma Ojców Kościoła. Po przyjęciu święceń kapłańskich był profesorem i wychowawcą mnichów. „Ten znakomity teolog, mistyk i poeta swą mądrością ewangeliczną i swą wybitną wiedzą teologiczną również w naszych czasach nadal przemawia do swego narodu i do Kościoła powszechnego” – napisał papież Franciszek.
Pielgrzymowanie i dobroczynność to dwa ważne elementy chrześcijaństwa. Jan Lekszycki, jeden z twórców Fundacji “Ofiaruję” pomaga w realizacji tych dzieł.
Wszystko zaczęło się od fascynacji św. Franciszkiem z Asyżu i odbytej pielgrzymce, a historia pana Jana wskazuje, że to sam święty wskazał mu drogę: - Dużą zasługę w tym dziele ma moja żona Aleksandra. Po ślubie okazało się, że naszą parafią będzie parafia św. Antoniego Padewskiego na wrocławskich Karłowicach prowadzona przez ojców franciszkanów. Jeden z nich, zachęcił nas do wstąpienia do Franciszkańskiej Wspólnoty Rodzin. Początkowo było to dla mnie “cringowe” [cringe - wstyd, coś krępującego - przyp. red]. Wtedy jeszcze byłem na drodze poznawania Pana Boga. Chodziłem, co niedzielę na Mszę, ale nie było w tym mojego zaangażowania - wspomina Jan Lekszycki, dodając: - Formacja w FWR sprawiła, że nasze rodziny zaczęły się przyjaźnić, spotykać, wspólnie działać, a opieka duchowa pozwoliła na mój duchowy wzrost.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.