Herbert
Reklama
Miejsce, jakie zajmuje Zbigniew Herbert - ze swoją niezłomną postawą moralną w „czasach pogardy” i niezwykłym talentem - w dziejach dwudziestowiecznej literatury (nie tylko polskiej, ale i europejskiej), jest bez wątpienia szczególne. Twórczość Zbigniewa Herberta z jednej strony jest niezwykłą szkołą smaku i wrażliwości, z drugiej zaś ciągle przypomina o łączności, jaka jest potrzebna między rozumem a sercem i czynem. Nade wszystko zaś w świadomość tak wielu wyrył się ten imperatyw pokoleń sprzeciwu - „Bądź wierny. Idź!” (Przesłanie Pana Cogito). Za tę wierność sam Herbert płacił całe życie, ale jego głos był zawsze ważny w życiu publicznym. Jakże przydałby się i dziś w polskiej rzeczywistości. Problemów nie ubywa, a coraz mniej autorytetów.
Stąd też bez wahania KIK przyjął propozycję od Głogowskiego Stowarzyszenia Edukacyjnego „Cogito”, by włączyć się w przedsięwzięcie pt. Urodziny Pana Zbigniewa. I tak wraz z Miejskim Ośrodkiem Kultury (MOK) udało się w październiku 2004 r. zorganizować w Piwnicy Ratuszowej głogowskie obchody 80. rocznicy urodzin tego wciąż jakby niedocenianego Polaka. Widać to wyraźnie na przykładzie podejścia mediów do jego osoby, w porównaniu chociażby z też już nieżyjącym Czesławem Miłoszem.
Choć kolejna inicjatywa nie była bezpośrednio związana z osobą autora Martwej natury z wędzidłem, to jednak trudno nie uznać go za jednego z jej duchowych patronów. Otóż, staraniem radnych głogowskiej prawicy, w kościele pw. św. Klemensa 13 grudnia 2004 r. odprawiona został uroczysta Msza św. w intencji ofiar stanu wojennego i o pomyślność dla naszej ojczyzny. Po Eucharystii odbyła się też dyskusja w sali domu parafialnego, której pomysłodawcą i współorganizatorem był KIK. Zgromadzeni, wśród których nie zabrakło radnych, działaczy społecznych i polityków, próbowali znaleźć odpowiedź na prowokacyjnie postawione pytanie, zawarte w tytule spotkania: „Czy warto jeszcze pamiętać o stanie wojennym?!”. Gospodarzami religijno-patriotycznego wieczoru byli Ojcowie Redemptoryści.
Tolkien
11 lutego miałem zaszczyt i niewątpliwą przyjemność zainaugurować drugą już głogowską konferencję inspirowaną życiem i twórczością J. R. R. Tolkiena, zatytułowaną: Od mitu do historii. Po sukcesie zeszłorocznej edycji KIK wraz z MOK-iem postanowili kontynuować ten projekt. Przed zgromadzonymi licznie, w większości młodymi, słuchaczami jako pierwszy wystąpił religioznawca - dr hab. Andrzej Szyjewski z Uniwersytetu Jagiellońskiego. Gość z Krakowa jest specjalistą od twórczości J. R. R. Tolkiena. Na co dzień prowadzi poświęcone tej tematyce wykłady na najstarszej polskiej wyższej uczelni. Jego wystąpienie było zatytułowane tak jak jego książka, wydana przez Wydawnictwo „M”: Od Valinoru do Mordoru. Jako drugi głos zabrał Wojciech Janisio (KIK), wicedyrektor Zespołu Szkół Ekonomicznych w Głogowie, polonista i pedagog, który pochylił się nad problemem: Fantasy i fantastyki w edukacji literackiej w polskiej szkole.
Po przerwie jako pierwszy wystąpił dr Bogdan Trocha, nauczyciel akademicki z Uniwersytetu Zielonogórskiego i Instytutu Filozoficzno-Teologicznego im. św. Edyty Stein, filozof i filolog, który wygłosił wykład pt. Literackie gry mitem. Kolejnym prelegentem był ks. Tadeusz Turski z Gorzowa Wlkp., który podzielił się refleksją na temat świata wartości, jaki zawarty jest we Władcy pierścieni. Ostatni wykład, zamykający konferencję, wygłosił Artur Telwikas, polonista, znawca i popularyzator literatury. Tytuł jego wystąpienia brzmiał: Mitologia Tolkiena według Tolkiena. W trakcie konferencji - staraniem organizatorów - wręczono delegacjom szkół komplety trylogii Władca pierścieni, ufundowane przez Prezydenta miasta, z przeznaczeniem do szkolnych bibliotek. Był to prezent z okazji pięćdziesięciolecia pierwszego wydania całej trylogii. Trzeba podkreślić, że tegoroczna konferencja była włączona w szerszy, trzydniowy projekt, nazwany: TOLK FESTIVAL, a który obejmował bogatą ofertę imprez towarzyszących, warsztatów, konkursów itp. Całość swoim patronatem objęli: Prezydent miasta i Rektor Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Głogowie. Przy organizacji współpracowali: Urząd Miasta i Głogowskie Stowarzyszenie Literackie. Ta konferencja umocniła w organizatorach przekonanie, że J. R. R. Tolkien, będąc głęboko wierzącym katolikiem, wybitnym pisarzem, znakomitym naukowcem, człowiekiem prawym i szlachetnym, stanowi świetny wzorzec dla młodzieży. Tym bardziej, że jako autor promował w swoich książkach fundamentalne wartości, takie jak: prawda, miłość, wierność, honor, przyjaźń. Niegasnąca zaś popularność jego dzieł pokazuje, że wciąż jest na nie zapotrzebowanie, choćby stereotypowy obraz świata, który nas otacza (i nierzadko osacza) zupełnie temu zaprzeczał.
Św. Jakub
Św. Jakubowi Starszemu, apostołowi, jednemu ze szczególnych patronów ziemi głogowskiej, od wieków czczonemu w Jakubowie, poświęcone było styczniowe spotkanie klubowe. Wtedy to Klub Inteligencji Katolickiej w Głogowie nawiązał współpracę z „Bractwem św. Jakuba” w Jakubowie. Głównym zadaniem, jakie przyjął na siebie KIK, jest organizacja odcinka trasy pielgrzymkowej, która połączyłaby Głogów z ośrodkiem kultu świętego Apostoła w tej oddalonej o kilkanaście kilometrów od nadodrzańskiego grodu wsi, a tym samym dołączyła do europejskiej sieci dróg - „Szlaku św. Jakuba do Santiago de Compostela”.
Przygotowania trwają, a KIK uzyskał już pierwsze zapewnienia ze strony władz miasta o wsparciu tej inicjatywy (chodzi bowiem nie tylko o przygotowanie inauguracyjnej pielgrzymki, ale i o trwałe oznaczenie w mieście drogi pątniczej). Już dziś wiadomo, że pierwsza od lat piesza pielgrzymka z Głogowa do Jakubowa wyruszy sprzed głogowskiej kolegiaty 2 kwietnia br.
W związku z tym przedsięwzięciem obecnie prowadzone są też rozmowy celem nawiązania współpracy z Towarzystwem Ziemi Głogowskiej. Sądząc po dotychczasowych wspólnych działaniach obu stowarzyszeń, należy ufać, że i ten projekt się powiedzie. Ponadto pozwoliłem sobie niedawno przedstawić publicznie, na forum kapituły „Bractwa św. Jakuba”, pomysł ustawienia w pobliżu kolegiaty artystycznie wykonanego drogowskazu, który pokazywałby nie tylko kierunek, ale i liczbę kilometrów, jaka dzieli Głogów od m.in.: Jakubowa, Grodowca, Częstochowy, Santiago de Compostela czy wreszcie - Rzymu. Znak taki mógłby być nie tylko pamiątką odtworzenia i uruchomienia szlaku pątniczego, ale też swego rodzaju ciekawostką turystyczną.
Pomóż w rozwoju naszego portalu