Reklama

Dom Księży Emerytów

Nigdy nie zawodzi

W pierwszych dniach marca rozpoczął się w archidiecezji lubelskiej II etap nawiedzenia parafii i kaplic przez Jasnogórską Ikonę. Długie oczekiwanie na przybycie Maryi znajduje swoje zwieńczenie w osobistym spotkaniu z Królową Polski. 5 marca na szlaku peregrynacyjnego nawiedzenia znalazł się Dom Księży Emerytów przy ul. Bernardyńskiej w Lublinie.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kilkadziesiąt osób zgromadzonych w niewielkiej kaplicy Domu Księży Emerytów, rozważając tajemnice Różańca, oczekiwało na przybycie Jasnogórskiej Pani. Tuż przed godz. 17.00 procesja z Metropolitalnego Seminarium Duchownego doszła do Domu Księży Emerytów i Najświętsza Panienka rozpoczęła nawiedzenie kolejnej wspólnoty. „Dziś ta kaplica i ten dom ludzkiego cierpienia stają się niejako Twoim mieszkaniem” - podkreślał podczas powitania - w imieniu wszystkich kapłanów - ks. prof. Jerzy Misiurek. Z jednej strony kaplica DKE stała się symbolicznym domem Matki Bożej, a z drugiej - wszyscy uczestnicy tej uroczystości mogli przez dobę poczuć się tak, jakby byli w domu Matki, na Jasnej Górze. „Kształtując swoje życie duchowe, na Twój wzór, Maryjo, i za Twoim wstawiennictwem, błagamy Cię, abyś nam wskazywała, w jaki sposób powinniśmy wypowiadać swoje »fiat« i jak w różnych sytuacjach podporządkowywać się woli Boga” - mówił Ksiądz Profesor. Przedstawicielka sióstr zakonnych, pracujących w Domu Księży Emerytów, zawierzając siebie i współsiostry posługujące kapłanom, prosiła: „Maryjo, ucz nas naśladować Cię w nazaretańskim zatroskaniu. Strzeż, Dziewico, naszej kobiecej i zakonnej godności, abyśmy należały zawsze i tylko do Chrystusa. Stań się inspiracją naszych powszednich zajęć, abyśmy - mając Ciebie za wzór - mogły pochylać się nad potrzebującymi”.
Przybycie Maryi kolejny raz zwraca uwagę na niezwykłą wręcz rolę maryjnej pobożności Polaków. Świadczą o tym liczne sanktuaria pod Jej wezwaniem, rozsiane na terenie Lubelszczyzny, wciąż pielęgnowane i ożywiane codzienną modlitwą tysięcy wiernych. „Sanktuaria są to miejsca, w których Ona w sposób szczególny ujawnia swoją obecność” - podkreślał podczas homilii arcybiskup senior Bolesław Pylak. Liczne wota zawieszane na ścianach świątyń dobitnie świadczą o macierzyńskiej trosce Matki Bożej i łaskach, których doświadczają ludzie za Jej wstawiennictwem. „Ona Nigdy nie zawodzi” - zaznaczał Ksiądz Arcybiskup. W świecie współczesnych zagrożeń jedyną nadzieją pozostaje kochająca Matka, do której zawsze można zwracać się z prośbą. O modlitwę w sposób szczególny Maryja prosiła dzieci w Fatimie, a poprzez dzieci kierowała swoją prośbę do nas: „Módlcie się na Różańcu”. Ksiądz Arcybiskup podkreślał: „Zawsze, kiedy Kościół był w niebezpieczeństwie, Różaniec stawał się jego obroną”.
Nawiedzenie wspólnot przez kopię Ikony Czarnej Madonny zachęca do pogłębionej modlitwy i jeszcze większej ufności. Maryja, przychodząc do nas, „dokonuje przeglądu naszych serc, naszego życia społecznego i publicznego” - mówił abp Pylak. „Prosimy, pozostań z nami, bo bez Ciebie nie damy rady” - podsumował Arcybiskup Senior, mieszkaniec Domu Księży Emerytów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Zieliński podczas ingresu: pozostaję do waszej dyspozycji

2025-05-01 12:58

[ TEMATY ]

Abp Zbigniew Zieliński

PAP/Jakub Kaczmarczyk

Teraz staję tu w Poznaniu i proszę o przyjęcie mnie do swojego grona, a jak powiedziałem w Koszalinie, tak i tu w Poznaniu, rozpoczynając posługę w archidiecezji, powtarzam: «Pozostaję do Waszej dyspozycji». Jak mówi się w moim rodzinnym mieście: Nec temere nec timide - bez zuchwałości, ale i bez lęku - powiedział podczas ingresu do katedry poznańskiej abp Zbigniew Zieliński.

„Staję dziś pośród Was, by z woli Papieża Franciszka podjąć posługę w archidiecezji poznańskiej. Dokonuje się to uroczyście poprzez tą celebrację Mszy świętej i wpisany w nią ingres do tej szacownej bazyliki archikatedralnej - matki kościołów naszej archidiecezji i zarazem najstarszej katedry w Polsce (968) siedziby pierwszego misyjnego biskupa Polski Jordana oraz miejsca pochówku pierwszych władców Polski, Mieszka I i Bolesława Chrobrego” - mówił abp Zieliński.
CZYTAJ DALEJ

Prokuratura uderza w kibiców Legii. Ściga za transparenty o Trzaskowskim i dr Jagielskiej

2025-05-01 19:12

[ TEMATY ]

Legia Warszawa

Rafał Trzaskowski

Gizela Jagielska

Karol Porwich/Niedziela

Prokuratura ściga kibiców Legii Warszawa za transparenty, wywieszone na warszawskim stadionie w kwietniu, które krytykowały Rafała Trzaskowskiego i Gizelę Jagielską, która doprowadziła do uśmiercenia dziecka w 36. tygodniu ciąży. Zdaniem śledczych mogło dojść do pomówienia i znieważenia wiceszefa PO i kontrowersyjnej lekarki - informuje portal niezalezna.pl.

Chodzi o transparenty o treści: ,,Jagielska=Mengele" oraz „Rafałek kazał zdejmować krzyże. teraz udaje katolika, czy znacie bardziej fałszywego polityka?".
CZYTAJ DALEJ

Nawet kiedy człowiek zapomina o Bogu, to jednak Bóg nie zapomina o człowieku

2025-05-01 16:30

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Nawet kiedy człowiek zapomina o Bogu, kiedy myśli, że Go nie ma lub że umarł, to jednak Bóg nie zapomina o człowieku. Czyż może niewiasta zapomnieć o swym niemowlęciu, ta, która kocha syna swego łona? A nawet, gdyby ona zapomniała, Ja nie zapomnę o tobie. Oto wyryłem cię na obu dłoniach, twe mury są ustawicznie przede Mną (Iz 49, 15-16) – powie Bóg.

Jezus znowu ukazał się nad Jeziorem Tyberiadzkim. A ukazał się w ten sposób: Byli razem Szymon Piotr, Tomasz, zwany Didymos, Natanael z Kany Galilejskiej, synowie Zebedeusza oraz dwaj inni z Jego uczniów. Szymon Piotr powiedział do nich: «Idę łowić ryby». Odpowiedzieli mu: «Idziemy i my z tobą». Wyszli więc i wsiedli do łodzi, ale tej nocy nic nie ułowili. A gdy ranek zaświtał, Jezus stanął na brzegu. Jednakże uczniowie nie wiedzieli, że to był Jezus. A Jezus rzekł do nich: «Dzieci, macie coś do jedzenia?» Odpowiedzieli Mu: «Nie». On rzekł do nich: «Zarzućcie sieć po prawej stronie łodzi, a znajdziecie». Zarzucili więc i z powodu mnóstwa ryb nie mogli jej wyciągnąć. Powiedział więc do Piotra ów uczeń, którego Jezus miłował: «To jest Pan!» Szymon Piotr, usłyszawszy, że to jest Pan, przywdział na siebie wierzchnią szatę – był bowiem prawie nagi – i rzucił się wpław do jeziora. Pozostali uczniowie przypłynęli łódką, ciągnąc za sobą sieć z rybami. Od brzegu bowiem nie było daleko – tylko około dwustu łokci. A kiedy zeszli na ląd, ujrzeli rozłożone ognisko, a na nim ułożoną rybę oraz chleb. Rzekł do nich Jezus: «Przynieście jeszcze ryb, które teraz złowiliście». Poszedł Szymon Piotr i wyciągnął na brzeg sieć pełną wielkich ryb w liczbie stu pięćdziesięciu trzech. A pomimo tak wielkiej ilości sieć nie rozerwała się. Rzekł do nich Jezus: «Chodźcie, posilcie się!» Żaden z uczniów nie odważył się zadać Mu pytania: «Kto Ty jesteś?», bo wiedzieli, że to jest Pan. A Jezus przyszedł, wziął chleb i podał im – podobnie i rybę. To już trzeci raz Jezus ukazał się uczniom od chwili, gdy zmartwychwstał. A gdy spożyli śniadanie, rzekł Jezus do Szymona Piotra: «Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie więcej aniżeli ci?» Odpowiedział Mu: «Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego: «Paś baranki moje». I znowu, po raz drugi, powiedział do niego: «Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie?» Odparł Mu: «Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego: «Paś owce moje». Powiedział mu po raz trzeci: «Szymonie, synu Jana, czy kochasz Mnie?» Zasmucił się Piotr, że mu po raz trzeci powiedział: «Czy kochasz Mnie?» I rzekł do Niego: «Panie, Ty wszystko wiesz, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego Jezus: «Paś owce moje. Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci: Gdy byłeś młodszy, opasywałeś się sam i chodziłeś, gdzie chciałeś. Ale gdy się zestarzejesz, wyciągniesz ręce swoje, a inny cię opasze i poprowadzi, dokąd nie chcesz». To powiedział, aby zaznaczyć, jaką śmiercią uwielbi Boga. A wypowiedziawszy to, rzekł do niego: «Pójdź za Mną!»
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję