Reklama

Łódzkie Kaziuki

Niedziela łódzka 13/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pierwszy Kaziuk Wileński w Łodzi został zorganizowany w 1990 r. Inicjatorem tego święta było Towarzystwo Miłośników Wilna i Ziemi Wileńskiej. Organizując Kaziuki, członkowie Towarzystwa pragnęli przenieść to tradycyjne wileńskie święto do naszego miasta.
Pierwsze Kaziuki organizowane w Sali Teatralnej obok kościoła Ojców Jezuitów, były bardzo skromne. Dzisiaj to już wielka demonstracja tradycji wileńskich. Waldemar Krysiński od lat uczestniczy w tym święcie. Jego obecność nie jest przypadkowa: jest bowiem zakochany w Wilnie. Każdego roku chociaż na kilka dni wyjeżdża do tego uroczego miasta, aby pospacerować po Starówce. „Namiastka wileńskich Kaziuków u Ojców Jezuitów pozwala mi choć w myślach być w Wilnie” - zwierza się Waldemar Krysiński.
Zbigniew Pawłowski przyszedł po raz pierwszy. Jest zauroczony atmosferą jarmarku. Na jednym ze stoisk kupił wielkanocne palmy wileńskie. W tym roku wybór palm był wyjątkowo duży. „Kiedyś były tylko palmy okrągłe, teraz zmieniają się na płaskie, ale kolorystyka pozostała wiosenna, radosna” - mówi Anna Leśniewska, obsługująca stoisko z palmami. Piękne palmy kupiła też Grażyna Suchocka. Na Kaziuki przyszła z bratem i przyjaciółmi. „Nie byłam nigdy na Kaziukach w Wilnie. To spotkanie w Łodzi jest dla mnie namiastką tego, co przeżywali kiedyś moi pradziadkowie, dziadkowie, rodzice” - mówi p. Grażyna.
Wanda Białkowska pamięta jarmark w Wilnie. Wspomina wielki plac z furmankami pełnymi wyrobów z drewna i metalu. Nie zapomniała smaku obwarzanków smorgońskich i piernikowych serc. Na łódzkim jarmarku również można było zakupić ozdobne piernikowe serca. Niestety, tych pysznych smakołyków nie dla wszystkich starczyło. Stoisko z piernikowymi sercami po kilkudziesięciu minutach świeciło pustakami.
Niektórzy uczestnicy Kaziuków próbowali swego szczęścia w loterii fantowej, w której każdy los wygrywał, a nagrody były bardzo atrakcyjne. Odpocząć i podzielić się wrażeniami można było w „kaziukowej kawiarence”, prowadzonej przez Małgorzatę Kulczycką. Babeczki i sękacze zachęcały do degustacji.
„Organizuję po raz kolejny symbolicznego Kaziuka Wileńskiego” - mówi Władysław Korowajczyk, prezes Towarzystwa Miłośników Wilna i Ziemi Wileńskiej. - Staramy się podtrzymać tradycje związane z Wilnem, ze świętem św. Kazimierza, na łódzkim gruncie”.
Co roku jarmark odwiedza coraz więcej łodzian. Kupują palmy, piernikowe serca, publikacje o Wilnie. „Kaziuk Wileński” u Ojców Jezuitów to dzisiaj już wielkie spotkanie towarzyskie ludzi kochających Wilno i ziemię wileńską.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ok. 100 osób złożyło przysięgę na czas konklawe

2025-05-06 07:42

[ TEMATY ]

konklawe

Vatican Media

W Kaplicy Paulińskiej Pałacu Apostolskiego złożyły przysięgę osoby, które będą mogły mieć kontakt z kardynałami w czasie konklawe. W stuosobowym gronie znajdują się m.in. spowiednicy, obsługa Domu św. Marty i przedstawiciele służb, dbających o bezpieczeństwo. Wszystkich obowiązuje m.in. bezwzględna dyskrecja, pod karą zaciągnięcia ekskomuniki.

O zaprzysiężeniu poinformował dyrektor watykańskiego Biura Prasowego, podczas spotkania z dziennikarzami, podsumowującego popołudniową, 11. kongregację generalną – przedostatnią, przed rozpoczynającym się w środę konklawe.
CZYTAJ DALEJ

Jest wiele dróg, ale nie wiadomo, dokąd prowadzą

[ TEMATY ]

Ewangelia

maj

rozważanie

ks. Mariusz Słupczyński

Adobe Stock

Rozważanie do Ewangelii J 14,6-14

Czytania liturgiczne na 6 maja 2025;
CZYTAJ DALEJ

80 lat od kapitulacji Festung Breslau

2025-05-06 17:11

ks. Łukasz Romańczuk

6 maja 2025 roku przypadła 80. rocznica kapitulacji Festung Breslau. W miejscu pamięci i wyzwolenia jeńców z obozu Burgweide, znajdującego się na wrocławskich Sołtysowicach, odbyły się uroczystości upamiętniające tamte wydarzenia. - Spotykamy się dziś, aby uczcić pamięć ofiar i ocalałych z obozu pracy Burgweide, które funkcjonowało w czasie jednej z najciemniejszych kart historii niemieckiej okupacji i II wojny światowej - mówił Martin Kremer, konsul generalny Niemiec we Wrocławiu.

W czasie przeznaczonym na przemówienia głos zabrał Kamil Dworaczek, dyrektor wrocławskiego oddziału IPN. Rozpoczął on od zacytowania fragmentu z Księgi Powtórzonego Prawa: “Źle się z nami obchodzili, gnębili nas i nałożyli na nas ciężkie roboty przymusowe”. - Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że jest to fragment relacji jednego z robotników przymusowych przetrzymywanych tutaj w obozie Burgweide. Ale jest to fragment z Pisma Świętego, z Księgi Powtórzonego Prawa, który opowiada o losie Izraelitów w niewoli egipskiej. Później czytamy oczywiście o ucieczce, o zyskaniu wolności, w końcu w kolejnym pokoleniu dotarciu do ziemi obiecanej. I tych analogii między losem Izraelitów w niewoli egipskiej a losem Polaków i innych robotników przymusowych w III Rzeszy jest więcej. Jest też jedna istotna różnica. Polacy nie musieli podejmować ucieczki, tak jak starotestamentowi Izraelici, bo to do nich przyszła Polska. Nowa Polska i Polski Wrocław, które może nie do końca były ziszczeniem ich marzeń i snów, ale przestali być w końcu niewolnikami w Breslau - zaznaczył Kamil Dworaczek, dodając: - Sami mogli decydować o swoim losie, zakładać rodziny, w końcu zdecydować, czy to tutaj będą szukać swojej ziemi obiecanej. I ta ziemia obiecana w pewnym sensie zaczęła się dokładnie w tym miejscu, w którym dzisiaj się znajdujemy. Bo to tutaj zawisła 6 maja pierwsza polska flaga, pierwsza biało-czerwona w powojennym Wrocławiu. Stało się tak za sprawą pani Natalii Kujawińskiej, która w ukryciu, w konspiracji uszyła tę flagę kilka dni wcześniej. Pani Kujawińska była jedną z warszawianek, która została wypędzona przez Niemców po upadku Powstania Warszawskiego. Bardzo symboliczna historia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję