Reklama

Tygodnik

Gdańsk: czy zabytkom grozi katastrofa?

Pękające ściany, zagrożenie katastrofą budowlaną. – Czy problemy kolejnych gdańskich zabytków są ze sobą powiązane? Czy przyczyną jest obniżenie się poziomu wód gruntowych? Czy ma to związek z nowymi inwestycjami budowlanymi w Gdańsku? Czy ucierpieć mogą kolejne zabytki? – to na razie tylko pytania formułowane m.in. przez Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Domagają się one jednak pilnej i rzetelnej odpowiedzi. Z uwagi na zagrożenie zamknięty jest już dominikański kościół św. Mikołaja oraz kaplica przy greckokatolickim kościele św. Bartłomieja w Gdańsku.

[ TEMATY ]

zabytki

Makalu/pixabay.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Kościół p.w. św. Mikołaja nie jest pierwszą historyczną budowlą w Śródmieściu borykającą się z problemem utraty stateczności konstrukcji” – czytamy w oświadczeniu wydanym 31 października 2018 r. przez Agnieszką Kowalską, Pomorską Wojewódzką Konserwator Zabytków, w związku z decyzją o zamknięciu dominikańskiego kościoła św. Mikołaja ze względu na zagrożenie katastrofą budowlaną. Jak wyjaśnia rzecznik prasowy Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, Marcin Tymiński, kilka lat wcześniej pewne problemy z tym związane pojawiły się w gotyckim kościele pw. św. Jana, zgłoszenia przyjmowane były też od członków wspólnot mieszkaniowych z kamienic położonych na terenie Głównego Miasta.

- Na podstawie roboczych rozmów z naukowcami badającymi przyczyny tych zjawisk, Wojewódzka Konserwator Zabytków sformułowała hipotezę, że być może związane są one z obniżeniem się poziomu wód gruntowych, co z kolei spowodowane być mogło ingerującymi głęboko w grunt okolicznymi inwestycjami budowlanymi. Podkreślamy, to jest tylko hipoteza, która domaga się sprawdzenia – zaznacza Marcin Tymiński. Dodaje, że nowych inwestycji położonych stosunkowo niedaleko zabytkowych obiektów było wiele. Wymienia m.in. Muzeum II Wojny Światowej, dość głęboko ingerujące w grunt.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Przeciwną opinię wyraża Alicja Bittner z gdańskiego Biura Prezydenta ds. Komunikacji i Marki Miasta. Jak podkreśla, w bliskiej okolicy zagrożonych kościołów nie powstawały ostatnio żadne obiekty, które mogłyby mieć wpływ na zaistniałe uszkodzenia. Zwraca też uwagę, że uszkodzenia są naturalne w przypadku tak wiekowych zabytków i nie pojawiły się nagle a powstawały przez wiele lat.

W związku z sytuacją w kościele św. Mikołaja prowadzone są badania zmierzające do ustalenia przyczyn utraty stateczności konstrukcji. Marcin Tymiński informuje, że ich wyniki znane mogą być już na wiosnę br. – Będą to jednak ekspertyzy dotyczące tego jednego obiektu. Nie wiadomo, czy na ich podstawie będziemy mogli dokonać jakichś uogólnień – podkreśla. Nawiązując do oświadczenia Pomorskiej Wojewódzkiej Konserwator Zabytków zaznacza, że należałoby przeprowadzić szersze badania dotyczące stosunków wodnych w obrębie Śródmieścia Gdańska, z uwzględnieniem odpowiedniej metodologii. Taki projekt powinien odpowiedzieć na pytania o wpływ nowych inwestycji na zabytkowa tkankę miejską, ewentualne zagrożenia i możliwe środki zaradcze. Jego zdaniem tego rodzaju projekt powinno podjąć miasto. – My jako urząd nie mamy ku temu ani odpowiednich kompetencji ani środków – stwierdza.

Reklama

- Polityka wodna w Gdańsku jest kontrolowana. Mamy studium rozwoju przestrzennego i powstaje wiele dokumentów strategicznych opracowywanych przez jednostki merytoryczne podległe miastu – mówi Alicja Bittner. Jak podkreśla, ta polityka uwzględnia również tereny Głównego Miasta.– Ponieważ pojawiają się wspomniane hipotezy o wpływie wód gruntowych na gdańskie zabytki, o ile nikt nie będzie w stanie zlecić badań, które by te hipotezy potwierdziły lub wykluczyły, miasto w miarę możliwości i dostępności środków finansowych podejmie działania, by tę sprawę wyjaśnić – zaznacza.

Jak informuje m.in. portal Trojmiasto.pl, kontrowersje w tym kontekście wzbudza decyzja o budowie trzech parkingów podziemnych w centrum Gdańska (Podwale Przedmiejskie 260 miejsc, Podwale Staromiejskie 337 miejsc i Targ Węglowy 112 miejsc). Decyzja o budowie już zapadła. Miasto podpisało umowę z wykonawcą, który jest w trakcie zdobywania pozwoleń na budowę. W opublikowanym na portalu Trojmiasto.pl 19 lutego r. komentarzu Agnieszka Kowalska, Wojewódzka Konserwator Zabytków, informuje m.in. o zaniepokojeniu organizacji społecznych w związku z budową parkingów. Zwraca uwagę, że pełne rozpoznanie warunków wodno – gruntowych w Śródmieściu nie jest możliwe do przeprowadzenia w sposób rzetelny w krótkim czasie, wymaga prawdopodobnie kilkuletnich badań i znacznych nakładów finansowych. Przypomina również, że inwestycjom nie sprzyja kondycja usytuowanych w pobliżu zabytkowych murów miejskich. Agnieszka Kowalska zaznacza, że budowa podziemnych parkingów będzie wymagała pozwolenia wojewódzkiego konserwatora. Informuje też, że dotychczas nie zapadły żadne decyzje w związku ze złożonymi przez inwestora wnioskami o pozwolenia.

Reklama

Warto przypomnieć, że w listopadzie 2015 r. miedzy Wojewodą Pomorskim a Gminą Miasta Gdańska zawarte zostało porozumienie, na mocy którego miejski konserwator zabytków przejął obowiązki wojewódzkiego konserwatora w zakresie opieki nad zabytkami na terenie Gdańska, z wyłączeniem Głównego Miasta. 26 listopada 2018 r. Wojewoda Pomorski na wniosek Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków rozwiązał to porozumienie. Oznacza to, że od 1 marca wszystkie gdańskie zabytki wracają pod nadzór konserwatora wojewódzkiego.

Niepokój budził fakt, że miasto – inwestor podejmowało decyzje niejako we własnej sprawie. "Na terenie historycznych zespołów zabudowy, w tym również w granicach układu urbanistycznego Gdańska - pomnika historii, inwestycje realizowane są na mocy umów partnerstwa publiczno-prywatnego pomiędzy prywatnymi inwestorami a miastem Gdańsk, co skutkuje tym, że prezydent miasta występuje jednocześnie jako inwestor-wnioskodawca oraz jako decydent" - pisała wojewódzka konserwator Agnieszka Kowalska.

Władze Gdańska przyjęły decyzję wojewody z zaskoczeniem. Ich zdaniem, decyzja ta umotywowana jest politycznie: stanowi kolejną próbę odbierania kompetencji samorządom. „Warto podkreślić, że przez cały okres obowiązywania porozumienia, Pomorski Wojewódzki Konserwator Zabytków otrzymywał kopie wszystkich decyzji miejskiego konserwatora i nie było do nich żadnych uwag” – czytamy w opublikowanym przez Miasto oświadczeniu.

2019-02-26 11:43

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Uchodźca przed terrorem

Niedziela przemyska 2/2017, str. 8

[ TEMATY ]

historia

zabytki

Łańcut

A. Bednarczyk

W tej części krypt, za filarem między pierwszą a drugą niszą, pod kościołem farnym w Łańcucie spoczywa francuski biskup i spowiednik Marii Antoniny

W tej części krypt, za filarem między pierwszą a drugą niszą, pod kościołem farnym w Łańcucie spoczywa francuski biskup i spowiednik Marii Antoniny

W kryptach kościoła farnego w Łańcucie spoczywa biskup francuskiej diecezji Laon – Ludwik Honoriusz de Sabran, uchodźca przed terrorem francuskim Wielkiej Rewolucji 1789 r.

Prałat Ludwik Honoriusz de Sabran pochodził ze starego francuskiego rodu arystokratycznego. Był potomkiem XIV-wiecznego hrabiego, filantropa, członka Trzeciego Zakonu św. Franciszka, który opiekował się chorymi i ubogimi. Wraz ze swoją żoną złożył śluby czystości. Po śmierci kazał pochować się w habicie franciszkańskim. Kanonizował go papież Urban V w 1369 r.
CZYTAJ DALEJ

Najdłuższe w dziejach wybory papieża, czyli dlaczego powstała instytucja konklawe?

2025-04-24 10:29

[ TEMATY ]

konklawe

książki

śmierć Franciszka

Adam Bujak, Arturo Mari/Biały Kruk

„Przełom kardynalski” zrewolucjonizował wybory papieskie w kwestii tego, kto wybiera biskupa Rzymu. Jednak zreformowane przepisy wciąż nie nadążały za rzeczywistością. Nawet zawężone do kardynałów grono elektorskie nie było do końca odporne na ingerencje władzy świeckiej oraz na zabiegi wielkich rzymskich rodów. I jedni, i drudzy szybko odnaleźli się w nowej rzeczywistości. Ich reprezentantów było coraz więcej w gronie kardynałów i prawdę mówiąc, na tę chorobę jeszcze przez wieki będzie szukane lekarstwo.

Nie brakowało także podwójnych elekcji, a więc i antypapieży. Czas sede vacante wciąż się przedłużał, zanim po śmierci papieża zdołano wybrać nowego. Ale źródło tych problemów było już inne: o ile w pierwszym tysiącleciu był to raczej brak stałych reguł, o tyle później błędy wynikały z nieprzestrzegania przyjętych zasad. Potrzebne było coś jeszcze, co miało temu zaradzić. Tym pomysłem było cum clave, klauzura, zamknięcie na klucz. Z biegiem lat pomysł ten nadał wyborom papieskim niepowtarzalną nazwę: konklawe.
CZYTAJ DALEJ

Przygotowania do pogrzebu papieża i nadzwyczajne środki bezpieczeństwa w Rzymie

2025-04-25 07:28

[ TEMATY ]

śmierć Franciszka

PAP/EPA/ALESSANDRO DI MEO

W piątek, w przeddzień uroczystości pogrzebowych papieża Franciszka, trumna z jego ciałem będzie wystawiona w bazylice Św. Piotra od 7.00 do 19.00. Do czwartkowego wieczoru hołd papieżowi oddało około 100 tysięcy osób. Kolejne tysiące wiernych przybyły w nocy. W Rzymie obowiązują nadzwyczajne środki bezpieczeństwa.

W ostatnim dniu wystawienia trumny papieża oczekuje się jeszcze większego napływu wiernych do Watykanu, ponieważ stale rośnie liczba przybyłych na sobotni pogrzeb.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję