Reklama

Świat

Kardynałowie chcą wiedzieć więcej

[ TEMATY ]

konklawe

KATARZYNA ARTYMIAK

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dokumentacja dotycząca sprawy przecieków informacji poufnych z apartamentu papieskiego, skandale związane z molestowaniem seksualnym dokonywanym przez duchownych i reorganizacja Kurii Rzymskiej – te trzy kwestie zdaniem watykanistów dominowały podczas wczorajszych kongregacji generalnych. Przypomniano, że dziś i jutro kardynałowie spotykać się będą jedynie do południa. Chcą mieć bowiem więcej czasu, by rozmawiać między sobą.

Jak twierdzi na łamach „La Stampy” Andrea Tornielli z prośbą o poinformowanie purpuratów odnośnie relacji sporządzonej przez komisję pod kierownictwem kard. Juliána Herranza wystąpili wczoraj rano kardynałowie Walter Kasper, Christoph Schönborn i Peter Erdö. Żądania te zdaniem watykanisty wysuwa zwłaszcza wielu purpuratów przybyłych spoza Włoch. Chcą oni szczegółowo wyjaśnić różne trudne kwestie, w tym finanse Watykanu. Arcybiskupi Waszyngtonu i Chicago, Donald William Wuerl i Francis George, spotykając się z dziennikarzami po pierwszej kongregacji ogólnej stwierdził, że sprawa vatileaks będzie tematem dyskusji i że „pod adresem kardynałów z nią związanych zostanie postawionych kilka pytań”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Chociaż postawiono pytania, to jak na razie odpowiedzi mają charakter ogólnikowy, bez wchodzenia w szczegóły – pisze Tornielli. Pojawiły się również kwestie związane z funkcjonowaniem Kurii. Poruszył je m.in. arcybiskup Limy, kardynał Juan Luis Cipriani Thorne. Kwestią kluczową, pozostają też zwłaszcza w USA, skandale związane z molestowaniem seksualnym dokonywanym przez duchownych i kontynuacja dzieła oczyszczenia, podejmowanego przez Benedykta XVI.

Kardynałowie zgromadzeni w Watykanie mają świadomość, że sprawy te wymagają czasu i nie wolno im ulegać presji pośpiechu. Tornielli podkreśla, że błędem byłoby jednak traktowanie skandali oraz afery vatileaks jako głównego tematu pierwszego dnia obrad Kolegium Kardynalskiego. Głównym problemem większości z nich jest znalezienie nowego papieża, który potrafiłby przemawiać do świata, głosić Ewangelię w sposób pozytywny. „Potrzebujemy papieża jak święty Franciszek, kogoś, kto umiałby jak Jan Paweł I wychodzić do świata z uśmiechem, ukazać oblicze Bożego miłosierdzia, umiejącego zreformować Kurię, aby uczynić ją bardziej wiarygodną i transparentną”- cytuje słowa jednego z purpuratów watykanista „La Stampy”.

2013-03-05 11:16

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dym nad Kaplicą Sykstyńską po raz drugi

[ TEMATY ]

konklawe

KATARZYNA ARTYMIAK

Nieco wcześniej niż o przewidzianej godzinie 12, po raz drugi o 11:40 wyszedł dym z komina Kaplicy Sykstyńskiej. Papież jeszcze nie został wybrany. Pomimo brzydkiej pogody, tłumy wiernych gromadzą się na placu św. Piotra. Wiele osób modli się za kardynałów.

CZYTAJ DALEJ

Co nas dzieli niech nas łączy

2024-05-08 07:29

[ TEMATY ]

historia

felieton

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Na początku chciałbym gorąco i serdecznie przywitać się z czytelnikami portalu „Niedziela”! Jestem zaszczycony tym, że mogę publikować na łamach portalu, który wyrósł w tradycji tygodnika, który za dwa lata obchodzić będzie swoje 100. urodziny i jest na stałe wpisany w polską historię.

W czasie II wojny światowej czasopismo „Niedziela”, a konkretnie jego nazwa została zawłaszczona przez Niemców na potrzeby dodatku do gadzinowego Kuriera Częstochowskiego, a powojenne aresztowanie redaktora naczelnego wznowionego pisma, ks. Antoniego Marchewkę to był tylko jeden z elementów prześladowań ze strony komunistów, których tygodnik „Niedziela” niesamowicie „uwierał”. Czym? Tym samym co dziś uwiera wrogów Kościoła Katolickiego: pomocą duchową i otuchą jaką otrzymywali Polacy, nauczaniem o zbawieniu, prawdzie i kłamstwie, złu i dobru oraz naturze ludzkiej. Ostatecznie w 1953 r. pismo zostało przez władze komunistyczne zawieszone, a w latach 80. ubiegłego tygodnik było wielokrotnie obiektem ingerencji cenzorskich.

CZYTAJ DALEJ

Nowacka: w kolejnym roku szkolnym oceny z religii i etyki nie będą wliczane do średniej

2024-05-09 10:40

[ TEMATY ]

katecheza

religia

PAP/Jarek Praszkiewicz

Minister edukacji narodowej Barbara Nowacka powiedziała w czwartek w TVP Info, że jest przywiązana do idei zmniejszenia liczby lekcji religii do jednej godziny w tygodniu, bo "szkoła jest od kształcenia, a nie od formacji religijnej".

Potwierdziła, że w kolejnym roku szkolnym oceny z religii i etyki nie będą wliczane do średniej ocen. Będzie też możliwość łączenia grup na lekcje z tych przedmiotów. Obecnie szkoła ma obowiązek wpisać w plan lekcje religii lub etyki, jeśli w danej klasie zgłosi się na nie więcej niż siedem osób. Po zmianach będzie można te mniejsze grupy połączyć w jedną większą.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję