Reklama

Praca to skarb

Niedziela łomżyńska 33/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z dyrektorem Powiatowego Urzędu Pracy w Łomży - Mieczysławem Bieńkiem rozmawia Magdalena Macko

Magdalena Macko: - Jakie są aktualne statystyki dotyczące bezrobocia w naszym mieście?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Mieczysław Bieniek: - Liczba bezrobotnych zarejestrowanych w Powiatowym Urzędzie Pracy (PUC) w Łomży w końcu czerwca wyniosła 7215 osób (w tym 3832 kobiety) i była niższa od liczby bezrobotnych zarejestrowanych pod koniec czerwca 2004 r. o 785 osób. Okres letni rozpoczyna etap prac sezonowych. Sadownictwo, rolnictwo, roboty drogowe, budownictwo, handel, to gałęzie gospodarki, które gwarantują zatrudnienie przynajmniej na kilka miesięcy. Antidotum stanowi również perspektywa zarobkowych wyjazdów zagranicznych. Pewnego rodzaju apogeum, jeżeli chodzi o wzrost stopy bezrobocia, odnotowujemy w miesiącach zimowych, począwszy od listopada, skończywszy na marcu.

- Czy dużym zainteresowaniem cieszą się wspomniane wyjazdy zagraniczne?

Reklama

- Szczególne zainteresowanie wykazują młodzi, którym łatwiej przychodzi adaptacja w nowym środowisku. Za ułatwianie podjęcia pracy poza krajem zamieszkania odpowiedzialne jest pośrednictwo pracy Eures. Nie wystarczy zadeklarować chęci wyjazdu. Istotna, o czym wielu bezrobotnych zapomina, jest wymagana znajomość języka obcego. Potencjalny pracodawca zakłada, że przyszły pracownik włada, przynajmniej w stopniu komunikatywnym, językiem obcym.

- W jaki sposób środki z Europejskiego Funduszu Społecznego (EFS) wpłynęły na sytuację na łomżyńskim rynku pracy?

Reklama

- Jako jedyny urząd w województwie zakwalifikowaliśmy się do uczestnictwa w programie 50 PLUS. Jest to projekt adresowany do bezrobotnych powyżej 50. roku życia. Do tego konkursu zakwalifikowało się 20 instytucji na terenie całego kraju. W ramach tego projektu realizowane są formy wsparcia, takie jak: poradnictwo zawodowe, pośrednictwo pracy i przygotowanie zawodowe, które trwa 6 miesięcy. Pracodawcom zagwarantowano premię na okres 12 miesięcy w wysokości 4 242 zł.
Dzięki pozyskanym środkom z funduszu EFS, PUP mógł na arenie byłego województwa podjąć skuteczną walkę o przeciwdziałanie bezrobociu. Priorytet stanowiła pomoc dla długotrwale bezrobotnych i debiutujących na rynku pracy. Programy „Pierwsza Praca” i staż absolwencki miały na celu rozwiązanie newralgicznego problemu bezrobotnej młodzieży, pozbawionej szans na rozwój zawodowy. Prace interwencyjne, roboty publiczne, dotacje i fundacje oraz dodatki aktywizacyjne, to również próby walki z bezrobociem. Trzeba wspomnieć o programie „Drogowiec”, finansowanym z rezerw marszałkowskich, którego inicjatorem jest Wojewódzki Urząd Pracy. W ramach programu „Debiut na rynku pracy” realizowane są takie formy wsparcia, jak: przygotowanie zawodowe, jednorazowe środki na podjęcie działalności gospodarczej czy szkolenia językowe. Zainteresowani programami mogą skorzystać z poradni zawodowej oraz sprawdzić aktualne dane na stronie internetowej: www.pup.lomza.pl.

- Jak ocenia Pan stale nasilające się zjawisko masowej emigracji?

- Wysokość zasiłku dla stażysty niejednokrotnie nie odpowiada oczekiwaniom młodych ludzi. Wolą wyjechać do bogatych krajów Europy, gdzie w krótkim czasie mogą zarobić godziwe pieniądze. Umowa o odbyciu stażu nie jest obwarowana restrykcyjnymi wymaganiami. Młody człowiek powinien starać się samodzielnie poszukiwać odpowiedniego miejsca na start zawodowy, aby gromadzić doświadczenia, nawiązywać kontakty zawodowe i poszerzać wiadomości. Stereotypowe myślenie o bezrobociu trzeba odłożyć do lamusa. Kto naprawdę pragnie samorealizacji i zatrudnienia, musi wykazać się inicjatywą. Praca nie przychodzi do człowieka sama. Muszą być dobrego trudne początki...

- Dziękuję za rozmowę

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pomoc dla powodzian z Żelazna – mała wieś, wielkie serca

2024-09-18 14:00

[ TEMATY ]

diecezja świdnicka

Żelazno

ks. Bartłomiej Łuczak

powódź w Polsce (2024)

Ochotnicza Straż Pożarna OSP GPR Solarnia

Żelazno, obraz po powodzi

Żelazno, obraz po powodzi

W miniony weekend mieszkańcy Żelazna w dekanacie Lądek-Zdrój, doświadczyli jednej z najgorszych tragedii w swojej historii. Powódź, która zalała miejscowość, zabrała ze sobą nie tylko infrastrukturę, ale także spokój mieszkańców, którzy od pokoleń uprawiają ziemię na tych górzystych terenach.

W tym trudnym czasie, kiedy rzeka Biała Lądecka przerwała swoje brzegi, a woda dosłownie pochłonęła domostwa, okazało się, że jedynym, co mogło przetrwać, była solidarność i duch wspólnoty.
CZYTAJ DALEJ

Czy stan klęski żywiołowej oznacza ograniczenie kultu religijnego?

2024-09-17 09:51

[ TEMATY ]

powódź w Polsce (2024)

stan klęski żywiołowej

PAP/Krzysztof Cesarz

Rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 16 września 2024 r. wprowadziło stan klęski żywiołowej na obszarze części województwa dolnośląskiego, opolskiego oraz śląskiego. Z czym to się wiąże? Czy dokument pozwala na ograniczenie kultu religijnego, w tym sprawowania Mszy świętej?

Wprowadzenie stanu klęski żywiołowej to nade wszystko ograniczenie władzy samorządowej. W stanie klęski żywiołowej kompetencje do ograniczania praw i wolności otrzymują wójt (burmistrz, prezydent miasta), starosta oraz wojewoda. Wówczas administracja rządowa, a nade wszystko wojewoda, przejmuje zarządzanie kryzysowe i może wydawać prawnie wiążące polecenia organom władzy samorządowej. W stanie klęski żywiołowej obowiązującym w kilku gminach (tego samego województwa), które nie leżą na terenie tego samego powiatu, działaniami kieruje wojewoda. Dopuszcza się możliwość, aby niektóre prawa zostały ograniczone generalnie, inne zaś indywidualne, a zatem korzystania z obu form jednocześnie.
CZYTAJ DALEJ

Zielona Góra/ Zwołano posiedzenie sztabu kryzysowego w związku z powodzią

2024-09-18 18:01

[ TEMATY ]

powódź w Polsce (2024)

PAP/Lech Muszyński

W środę w zielonogórskim ratuszu odbyło się zebranie miejskiego sztab kryzysowego. Sytuacja jest poważniejsza, niż jeszcze kilka dni temu przewidywały prognozy pogody. Najważniejsze jest bezpieczeństwo mieszkańców miasta – powiedział PAP prezydent Marcin Pabierowski.

Zielona Góra na odcinku około 4,5 kilometra graniczy z Odrą. Rzeka zagraża miejscowościom Jany, Zawada, Krępa i Stożne, które po połączniu w 2015 r. gminy z miastem znajdują się w dzielnicy Nowe Miasto. Sytuacja na Odrze jest monitorowana.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję