Reklama

Prymas też dostaje prezenty

W rezydencji Prymasa Polski przy Miodowej wigilijny wieczór rozpoczyna się tradycyjnie: od łamania opłatkiem i składania życzeń. Potem wszyscy domownicy zasiadają do wieczerzy. - Tradycyjnie - po 18.00 - mówi Ksiądz Prymas. - Nasza wigilia przebiega zwyczajnie, jak w wielu polskich domach.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W zeszłym roku otrzymałem pod choinkę bardzo ładny szal - opowiada kardynał Józef Glemp Prymas Polski

Jedną wigilię spędziłem sam

Potrawy na wigilijny stół przygotowują siostry elżbietanki. Zawsze jest karp, kompot ze śliwek, kapusta z grzybami, makowiec. - Po wieczerzy wspólnie śpiewamy kolędy. Najbardziej lubię Przybieżeli do Betlejem i Bóg się rodzi - mówi Ksiądz Kardynał.
W tym roku, jak zawsze wieczór wigilijny spędzi w gronie najbliższych współpracowników. Będą księża biskupi oraz pracownicy Sekretariatu, także siostra Księdza Prymasa. W sumie około 12 osób.
Po wieczerzy zaś, każdy ciekawie spogląda na stojący obok duży stół, na którym leżą prezenty. Każdy, pięknie opakowany i podpisany, jest upominkiem od Księdza Prymasa. O nim samym również pamięta św. Mikołaj. W ubiegłym roku przyniósł mu piękny szal.
Jednak prymasowskie święta Bożego Narodzenia nie ograniczają się tylko do tej jednej kolacji. - Wszystkie moje spotkania wigilijne trwają ponad miesiąc - mówi kard. Glemp. Z różnymi środowiskami spotyka się już od połowy grudnia, aż do końca stycznia. Dlatego pałac prymasowski w tym okresie jest ładnie udekorowany. Wokoło są choinki - zarówno prawdziwe, jak i sztuczne. Ich ubieraniem zajmują się siostry i bracia zakonni.
Ksiądz Prymas szczególnie pamięta Wigilię, którą spędził razem z rodziną podczas wojny. Były to bardzo trudne czasy. - Na wieczerzy mieliśmy tyko jakąś skromną zupę z chlebem. Nie było żadnego ciasta, słodyczy, ani czekolady. Nawet choinki nie mieliśmy. Tylko na stole leżało kilka sosnowych gałązek. Paliła się jedynie lampa naftowa i to też niezbyt długo, bowiem nawet z nią były wówczas problemy - wspomina Ksiądz Prymas.
Kardynał Józef Glemp dokładnie pamięta też Wigilię z pierwszych lat kapłaństwa. - Tuż po święceniach zostałem wikariuszem. Podczas mojej pierwszej Wigilii, jako młody ksiądz spędziłem ją samotnie na plebanii. Ksiądz proboszcz był chory. Przypominam sobie, że zjadłem to, co mi gosposia podała, a potem wyszedłem na dwór. Była piękna gwieździsta noc. Spacerowałem, aż do Pasterki - wspomina Prymas.

Święta w stanie wojennym

Inną nietypową Wigilię przeżył podczas studiów w Rzymie. - Zostałem poproszony do włoskich koszar wojskowych. To były jeszcze czasy przedsoborowe, a więc Msza była sprawowana po łacinie. Żołnierze przygotowali ołtarz. Nawet żłóbek był na styl żołnierski. Gdy przyjechałem okazało się, że brakuje nam podstawowych przedmiotów liturgicznych, ornatu i kielicha. Ostatecznie żołnierze jakoś sobie poradzili. Pożyczyli wszystko od pobliskiego proboszcza. Z jednym wyjątkiem. Był problem, ponieważ nie było komu zapalić świecy. Nikt nie miał zapałek. Dopiero po pewnym czasie okazało się, że ktoś ma zapalniczkę i wszystko dobrze się skończyło.
Wreszcie, Ksiądz Prymas wspomina swoją pierwszą Wigilię, podczas której piastował już urząd metropolity Warszawy i Prymasa Polski. Pierwsza Wigilia przypadła w kilka dni po wprowadzeniu stanu wojennego. - Panowało przygnębienie i smutek - mówi. - Miasto praktycznie zamarło. Był straszny mróz. Po wieczerzy wigilijnej pojechałem odprawiać Pasterkę do kościoła św. Wojciecha na Woli. Muszę powiedzieć, że nie spotkałem się wówczas z żadnymi trudnościami. Nikt nie zatrzymywał mojego samochodu. Tego dnia także władze zniosły godzinę milicyjną. Na Pasterkę przyszło dużo ludzi. Wszyscy bardzo głośno i z przejęciem śpiewali kolędy. Ten śpiew niósł ze sobą pewną nadzieję.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Najkrótsze i najdłuższe pontyfikaty

Niedziela legnicka 46/2007

Margita Kotas

Listopad jest szczególnym czasem, gdy odwiedzamy cmentarze, i stając przy grobach naszych bliskich myślimy o przemijaniu, o wieczności. Wspominamy tych wszystkich, którzy od nas już odeszli: małżonków, rodziców, dobrodziejów, ale i ludzi wybitnych, zasłużonych dla naszej Ojczyzny, ale i dla Kościoła. Dziś chcemy przypomnieć pontyfikaty papieży. Wielu z nich zostało świętymi, ale o wielu zapomniała historia.

Historia papiestwa odnotowała 264 pontyfikaty. Poczet papieży to wielka mozaika osobowości i cech charakterologicznych. O długości poszczególnych pontyfikatów w sposób znaczący decydował wiek papieży elektów, który w momencie wyboru bardzo często wynosił 80 lat. Stan zdrowia papieży elektów niekiedy uniemożliwiał im spełnienie podstawowych czynności związanych z piastowaniem tego urzędu. Na ich pontyfikat miały również wpływ uwarunkowania polityczne, a nawet warunki atmosferyczne.
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

[ TEMATY ]

św. Andrzej Bobola

Karol Porwich/Niedziela

św. Andrzej Bobola

św. Andrzej Bobola

Niezwyciężony atleta Chrystusa - takim tytułem św. Andrzeja Bobolę nazwał papież Pius XII w swojej encyklice, napisanej z okazji rocznicy śmierci polskiego świętego. Dziś, gdy wiara katolicka jest atakowana z wielu stron, św. Andrzej Bobola może być ciągle stawiany jako przykład czystości i niezłomności wiary oraz wielkiego zaangażowania misyjnego.

TRWA NOWENNA w intencji pokoju i Ojczyzny za wstawiennictwem św. Andrzeja Boboli. DOŁĄCZ DO MODLITWY
CZYTAJ DALEJ

Stosunek do uchodźców i migrantów testem chrześcijańskiej postawy - Stanowisko Rady KEP

2025-05-09 10:11

[ TEMATY ]

migranci

KEP

Karol Porwich/Niedziela

Sposób, w jaki traktujemy przebywających w Polsce uchodźców i migrantów, jest testem autentyczności naszej chrześcijańskiej postawy - przypomina Rada Konferencji Episkopatu Polski ds. Migrantów i Uchodźców. W przekazanym KAI Stanowisku wyrażono też niepokój wobec prób blokowania Centrów Integracji Cudzoziemców, które tworzone są od 2017 roku. "W Roku Jubileuszowym wzywamy wszystkich ludzi dobrej woli do odważnego opowiedzenia się po stronie Ewangelii" - czytamy w dokumencie, który podpisał przewodniczący Rady bp Krzysztof Zadarko.

Publikujemy tekst Stanowiska:
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję