Reklama

Aktualności

Papież do wspólnoty Emmanuel: wiara wcielona w służbę

„To Duch Święty inspiruje wybory i daje siłę do ich realizacji. To On daje miłość do służenia braciom ze współczuciem, w bliskości i bezinteresowności. Każda rzecz od Niego pochodzi, pozostaje jego darem. To sprawia, że przyjmujemy postawę wdzięczności, uwielbienia oraz radosnej świadomości, że dzieło nie jest nasze, ale Jego”. Te słowa Papież skierował do wspólnoty Emmanuel, założonej w 1980 roku, w Lecce przez jezuitę, o. Mario Marafiotiego.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Franciszek wyraził wdzięczność za sposób sprawowania posługi łączący działanie z czerpaniem ze skarbca Słowa Bożego, rozważanego w skupieniu i budzącego ducha braterstwa. "To bardzo ważne, bo inaczej wspólnota staje się agencją pomocową lub przedsiębiorstwem. Wasza wspólnota zrodziła się w Boże Narodzenie i wyraża wiarę wcieloną w służbę. Punktem wyjścia był gest przyjęcia braci i sióstr żyjących w biedzie, opuszczeniu oraz niewoli" - podkreślił Papież.

"Chciałbym utwierdzić was w obranej drodze, która charakteryzuje się podwójnym byciem: z Chrystusem oraz z braćmi w potrzebie. To stanowi klucz. Podwójne bycie. To jest droga, na którą wskazuje samo imię wspólnoty: Emmanuel. Bóg pokazuje nam tę drogę: On, który jest miłością, jest Bogiem-z-nami. I to nie jako idea lub, gorzej, jako ideologia, ale jako życie, życie Jezusa. On jest Emmanuelem, Bogiem-z-nami, który zaświadczył o miłości Ojca, dzieląc do samego końca naszą ludzką naturę – zaznaczył Franciszek i dodał: "Z tego źródła wypływa woda żywa, aby iść naprzód. Ona nie pozwala odebrać radości, nadziei oraz odwagi w dawaniu siebie, a także sprzyja byciu razem bez wzajemnego zadawania ran. Ważne, aby zarzucać na nowo sieci pomimo rozczarowań i porażek oraz kontynuować z radością pracę, także jeśli wiąże się ona z wysiłkiem i powoduje zmęczenie. Woda żywa pozwala zachować wierność duchowi powołania i misji. ”

Wspólnota Emmanuel powstała 40 lat temu, kiedy to grupa kobiet i mężczyzn podążających drogą wiary zapragnęła wcielić ją w służbę przygarniając osoby pokrzywdzone, pozbawione rodziny oraz wykluczone ze społeczności. Dzisiaj wspólnota rozwija swoją działalność w wielu dziedzinach: rodzina, niepełnosprawni, uzależnieni, współpraca i dzieła społeczne, migracje oraz służba południu świata. Aby sprostać tym potrzebom, stanowiącym także wielkie wyzwanie pedagogiczne opracowano przewodniki edukacyjne, drogi duchowe, ścieżki wyzwolenia i uzdrowienia, wzrostu oraz dojrzewania, które wychodząc od konkretnej osoby towarzyszą jej w poszukiwaniu prawdy i sensu życia oraz prowadzą do otwarcia na innych i na relację z Bogiem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2019-09-26 17:26

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święta globtrotera

Niedziela Ogólnopolska 51‑52/2024, str. 23-25

[ TEMATY ]

wspomnienia

święta

Boże Narodzenie

prezenty

tradycje

Karol Pietkiewicz

Jacek Pałkiewicz, reporter, autor licznych książek podróżniczych

Jacek Pałkiewicz, reporter, autor licznych książek podróżniczych

Podczas moich 50-letnich podróży reporterskich, niejednokrotnie przychodziło mi spędzać święta z dala od rodzinnych progów.

Kiedy byłem malcem i zbliżały się święta Bożego Narodzenia, przykładałem nos do witryn sklepowych z zabawkami, aby wybrać prezent, jaki chciałbym znaleźć pod choinką: kolejkę elektryczną, konia na biegunach, zabawkowy pistolet czy kurtkę szeryfa. Pisałem list do św. Mikołaja, a następnie przekazywałem go mamie do wysłania. Rankiem wielkiego dnia odkrywałem w pokoju tylko słodycze i byłem rozczarowany. Wtedy mama wyjaśniała, że w tym roku św. Mikołaj był biedny i nie mógł zadowolić nas wszystkich. Więc pomyślał o osłodzeniu naszych buź. Rozumieliśmy sytuację i mimo wszystko byliśmy szczęśliwi. W tamte dni zawsze było zimno i padał śnieg, więc lepiliśmy bałwana ze śniegu i rzucaliśmy się śnieżkami.
CZYTAJ DALEJ

Zakrwawiony mężczyzna wtargnął na ambonę w Gliwicach. Skandal po Mszy św. za ofiary katastrofy smoleńskiej

2025-04-12 10:30

[ TEMATY ]

Gliwice

pixabay.com

Do skandalicznego incydentu doszło w czwartek wieczorem w kościele św. Barbary w Gliwicach. Po zakończeniu Mszy św. w intencji ofiar katastrofy smoleńskiej na ambonę wtargnął młody mężczyzna z zakrwawionymi dłońmi. Zaczął krzyczeć niezrozumiałe i obraźliwe słowa, pobrudził ołtarz oraz szaty liturgiczne. Został wyprowadzony z kościoła przez księdza i wiernych, w tym członków Klubu Gazety Polskiej.

— Trwał śpiew kończący Mszę św. Zszedłem do zakrystii, gdy nagle usłyszałem, że ktoś mówi do mikrofonu. Wróciłem i zobaczyłem obcego mężczyznę na ambonie. Miał zakrwawione ręce i ubrudził nimi obrus oraz szaty. Natychmiast podjąłem próbę wyprowadzenia go – relacjonuje ks. ppłk Mariusz Antczak, proboszcz parafii św. Barbary, w rozmowie z Dziennikiem Zachodnim.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś: czy ta Pascha nas obchodzi?

2025-04-13 20:47

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Julia Saganiak

- Nic nie zbudujesz, bo cały czas patrzysz w przeszłość. Nie potrafisz obrócić się ku przyszłości. Cały czas siedzisz w Egipcie! - mówił kard. Grzegorz Ryś podczas rekolekcji. 
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję