Reklama

Sympozjum ku czci śp. prof. Włodzimierza Fijałkowskiego

Od kiedy życie... Od kiedy człowiek

W lutym minęła 3. rocznica śmierci prof. Włodzimierza Fijałkowskiego. Z tego powodu Oddział Łódzki Polskiego Związku Katolicko-Społecznego postanowił zorganizować seminarium poświęcone pamięci Pana Profesora, który był przewodniczącym Oddziału i żarliwym obrońcą ludzkiego życia od poczęcia do naturalnej śmierci.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Seminarium ku czci prof. dr. hab. med. Włodzimierza Fijałkowskiego odbyło się 4 marca 2006 r. w sali obrad Rady Miasta Łodzi, pod honorowym patronatem metropolity łódzkiego abp Władysława Ziółka oraz prezydenta Łodzi Jerzego Kropiwnickiego. Spotkanie zaszczyciła swoją obecnością żona Profesora p. Zofia Fijałkowska wraz z rodziną. W seminarium nie mógł uczestniczyć bp Adam Lepa, który skierował do obecnych list, odczytany przez ks. prał. Stanisława Kaniewskiego.
Z życiem i działalnością prof. Włodzimierza Fijałkowskiego zapoznał uczestników dr Marian Surma. W swym krótkim wystąpieniu wskazał, że postawa Pana Profesora wobec obrony życia kształtowała się przez doświadczenie pobytu w obozach koncentracyjnych. Tam, gdzie życie ludzkie było systemowo niszczone, a godność człowieka deptana, dr Fijałkowski niósł pomoc medyczną współwięźniom.
Prof. dr hab. med. Tadeusz Laudański i dr Maria Tyszko nakreślili postać śp. Profesora jako pracownika naukowego, nauczyciela i kolegi. Prof. Laudański podkreślił, że dzięki prof. Fijałkowskiemu w Klinice Ginekologii i Położnictwa odbył się pierwszy poród rodzinny.
Ks. dr Stanisław Skobel, rektor Instytutu Teologicznego w Łodzi, przypomniał, że w działalności Włodzimierza Fijałkowskiego ważne było nie tylko to, że bronił życia ludzkiego od poczęcia do naturalnej śmierci, ale także sposób, w jaki to czynił. Umiłowanie życia, było charakterystyczne i mocno obecne w pismach Profesora i jego wykładach - podobnie jak delikatność, takt i szacunek dla każdego, także dla adwersarzy. Można powiedzieć, że śp. prof. Wł. Fijałkowski przetarł szlaki do nowego sposobu dyskusji na temat aborcji.
Z kolei ks. Wiesław Kamiński, asystent kościelny Łódzkiego PZKS, przedstawił pogląd prof. Włodzimierza Fijałkowskiego na zapłodnienia in vitro i klonowanie człowieka. Prof. Fijałkowski zapłodnienia in vitro oceniał bardzo krytycznie, przede wszystkim ze względu na fakt, że przy tego rodzaju procedurach niszczonych jest bardzo wiele istnień ludzkich w bardzo wczesnym okresie rozwoju. Również kwestia tzw. embrionów nadliczbowych, ich przechowywania i często niszczenia budziła jego moralny sprzeciw.
Idąc za intuicją prof. Fijałkowskiego Prelegent podkreślił również, że klonowanie nie jest żadną metodą leczenia, bo nie przyczynia się do przywrócenia jakiejś sprawności organizmu ludzkiego, ale sprzeciwia się godności człowieka, która przynależy mu od momentu poczęcia. Profesor powtarzał często, że nie wszystko, co jest technicznie możliwe, jest zarazem moralnie poprawne, a także, że w przypadku człowieka nie można używać środków ani iść za metodami, które mogą być dozwolone w rozmnażaniu roślin i zwierząt.
Anna Szolc-Kowalska, dyrektor Archidiecezjalnego Ośrodka Adopcyjnego, przedstawiła zebranym dzieło ratowania życia przez rodzicielstwo zastępcze. Poinformowała też uczestników o udzielanej przez Ośrodek pomocy w prawnym uregulowaniu spraw związanych z adopcją.
We wszystkich wypowiedziach prelegenci podkreślali zasługi śp. Profesora jako lekarza, uczonego, kolegi i przede wszystkim jako szlachetnego człowieka. Przypomnieli, że z powodu swej jednoznacznej postawy prof. Fijałkowski musiał odejść z Akademii Medycznej, gdyż „szkodliwie oddziaływał na studentów i nauczał niezgodnie z zasadami marksizmu-leninizmu”. Ten przykry fakt okazał się korzystny dla działalności popularyzatorskiej, publicystycznej i pisarskiej Pana Profesora. Pozostały po nim: Szkoła Rodzenia, ponad 150 publikacji naukowych, wiele monografii oraz ponad 500 artykułów popularno-naukowych. Pan Profesor doczekał się wielu odznaczeń: dwukrotnie medalu papieskiego „Pro Ecclesia et Pontifice”, Komandorii Orderu św. Grzegorza Wielkiego (najwyższego odznaczenia kościelnego dla świeckich), Krzyża Kawalerskiego Orderu Odrodzenia Polski, a także odznaki „Zasłużony dla Miasta Łodzi”.
Prof. dr hab. med. Włodzimierz Fijałkowski swe życie poświęcił na chwałę Bogu i ku pożytkowi ludziom.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W najbliższą niedzielę odbędzie Msza św. w intencji zmarłego harcerza w Katedrze Polowej Wojska Polskiego

2025-07-26 15:04

[ TEMATY ]

harcerze

harcerstwo

Adobe Stock

W związku z tragiczną śmiercią dh. Dominika Muszewskiego, harcerza z ZHR biskup polowy Wiesław Lechowicz, delegat KEP ds. duszpasterstwa harcerzy wystosował list kondolencyjny, w którym zapowiedział, że w najbliższą niedzielę o godz. 10 w katedrze polowej Wojska Polskiego odprawiona zostanie Msza św. w intencji zmarłego harcerza. Tego samego dnia o godz. 11:00 w kościele parafialnym w Witoszowie Dolnym odbędzie się pogrzeb śp. Dominika.

składam głębokie wyrazy współczucia z powodu śmierci śp. Dominika MUSZEWSKIEGO, harcerza Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej. W tej trudnej chwili pragnę zapewnić o mojej pamięci w modlitwie. Wyrazem łączności jest także Msza św. sprawowana w Katedrze Polowej w dniu pogrzebu o godz. 10.00 w intencji Zmarłego oraz za wszystkich pogrążonych w żałobie, o siły w tym trudnym czasie.
CZYTAJ DALEJ

Bezimienne mogiły

Niedziela warszawska 44/2012, str. 2-3

[ TEMATY ]

Wszystkich Świętych

Artur Stelmasiak

Socjalne mogiły na Cmentarzu Komunalnym Południowym

Socjalne mogiły na Cmentarzu Komunalnym Południowym

Ciała bezdomnych często chowane są w anonimowych grobach. Zmienić to postanowiła Warszawska Fundacja Kapucyńska. To pierwszy taki pomysł w kraju

Choć każdy z nas po śmierci może liczyć na takie same mieszkanie w Domu Ojca, to na ziemi panują inne zasady. Widać to doskonale na cmentarzu południowym w Antoninie, gdzie są całe kwatery, w których nie ma kamiennych pomników. Dominują skromne ziemne groby z próchniejącymi drewnianymi krzyżami. Wiele z nich zamiast imienia i nazwiska ma na tabliczce napisaną jedynie datę śmierci, numer identyfikacyjny oraz dwie litery N.N. - O tym, że przybywa takich bezimiennych mogił dowiedziałem się od przyjaciół. Wówczas postanowiliśmy rozpocząć akcję rozdawania bezdomnym nieśmiertelników, czyli blaszek podobnych do tych, które noszą wojskowi. Na każdej z nich wygrawerowane jest imię i nazwisko właściciela - mówi kapucyn br. Piotr Wardawy, inicjator akcji nieśmiertelników wśród bezdomnych. O skuteczność tej akcji przekonamy się w przyszłości. Jednak pierwsze skutki już poznaliśmy, gdy jeden z kapucyńskich „nieśmiertelnych” zmarł na Dworcu Centralnym. - Dzięki metalowym blachom na szyi policja wiedziała, jak on się nazywa oraz skontaktowali się klasztorem kapucynów przy Miodowej. Tu bowiem był jego jedyny dom - mówi Anna Niepiekło z Fundacji Kapucyńskiej. Kapucyni zorganizowali zmarłemu pogrzeb z udziałem braci, wolontariuszy oraz innych bezdomnych. Msza św. z trumną została odprawiona na Miodowej, a później pochowano go z imieniem i nazwiskiem na cmentarzu południowym w Antoninie. - Dla całej naszej społeczności była to bardzo wzruszająca uroczystość - podkreśla Niepiekło.
CZYTAJ DALEJ

Reformę należy zacząć od siebie [Felieton]

2025-07-27 13:00

ks. Łukasz Romańczuk

Proces synodalny trwa, a Stolica Apostolska oczekuje dalszej transformacji Kościoła. Bardzo często słyszy się dziś opinie, że Kościół przeżywa kryzys i że jest potrzebna reforma. Na czym ta reforma ma polegać?

W każdej epoce były takie kryzysy dlatego, że walkę dobra ze złem każde pokolenie podejmuje na nowo. Każde pokolenie i każdy człowiek musi podejmować tę walkę ze złem, dlatego ten kryzys będzie obecny zawsze. Kościół musi się stale reformować, ale prawdziwa reforma Kościoła nie polega na zmianie struktur, bo to jest drugorzędna sprawa. Podstawową sprawą jest nawrócenie ludzkich serc. I tę reformę należy zacząć od siebie, od swojego życia duchowego i fizycznego, od swojego stosunku do bliźnich, od swojego stosunku do żywych obowiązków, do społeczeństwa, do kultury, do polityki, do posiadania i używania dóbr doczesnych. Każdy musi zacząć reformę od siebie – nie żądać od papieża czy biskupa, by zmieniał obowiązujące w Kościele zasady. Potrzebne jest dziś bowiem nawrócenie wszystkich – polskich rodzin, by byli prawdziwymi naśladowcami Jezusa Chrystusa. Potrzebne jest nawrócenie naszej polskiej młodzieży - ideowo i moralnie. Potrzebne jest też nawrócenie naszych polityków, aby myśleli kategoriami „dobra wspólnego” - tzw. „bonum commune” [łac] - w kontekście filozofii i etyki, odnosi się do korzyści i pomyślności, które dotyczą całej społeczności, a nie tylko jednostek. Pojęcie to ma głębokie korzenie w historii i jest fundamentalne w prawie kanonicznym oraz świeckim. Potrzebne jest nawracanie pracowników, urzędników, lekarzy, duchownych, nauczycieli i wszystkich innych. Nawrócenie potrzebne jest każdemu z nas.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję