Reklama

Słowo Redaktora Naczelnego

Powroty do źródeł

Niedziela w Chicago 30/2006

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przeglądając prasę, słuchając wiadomości radiowych, telewizyjnych, korzystając z informacji internetowej, często zauważamy, że media stwarzają niekiedy sztucznie tematy chwytliwe dla odbiorców, nie angażują się natomiast w sprawy dla nich mniej komercyjne. Za taką sprawę uważam m.in. zbyt słabe nagłośnienie Światowego Spotkania Rodzin, jakie, jeszcze z inicjatywy Jana Pawła II, miało miejsce w Walencji w dniach 1-9 lipca br. Owszem, później, zwłaszcza gdy do Walencji przybył Ojciec Święty, temat był już podejmowany, była nawet transmisja w TV z uroczystej Mszy św. z Papieżem, ale wcześniej prawie w ogóle o Spotkaniu nie mówiono. Myślę, że działo się tak m.in. dlatego, że pojęcie współczesnej rodziny - jej roli i wartości - ulega dziś zachwianiu, że jest wiele środowisk, którym tradycyjna rodzina przeszkadza - przypomnijmy tu tylko kwestię tzw. małżeństw homoseksualnych i fakt, że co i raz jakiś kraj rozważa prawne możliwości adoptowania przez nie dzieci. A przecież jeżeli mówimy o rodzinie, to mamy na uwadze związek kobiety i mężczyzny oraz ich dzieci, ich życie w rodzinnej wspólnocie, wzajemne relacje, ale także problemy, z jakimi się borykają. Jest bowiem rodzina odwiecznym naturalnym środowiskiem życia człowieka, w którym otrzymuje on niezbędne zaspokojenie swoich potrzeb fizycznych i psychicznych oraz właściwe „wyposażenie” życiowe.
Mówiąc o problemach rodziny, mamy dziś, zwłaszcza w Europie, na uwadze tzw. dzietność rodziny, która u rodowitych Europejczyków z roku na rok jest coraz niższa. Postęp cywilizacyjny sprawia, że młodzi ludzie inwestują w swoją karierę lub po prostu chcą żyć wygodniej i ograniczają liczbę dzieci w swych rodzinach, czasem rezygnując z nich w ogóle. Stwarza to poważne niebezpieczeństwo dla tego kontynentu, który zaczyna się wyradzać, na którym zaczyna się zaznaczać silny wpływ innych, obcych nam kultur. A jeśli nakłada się na to jeszcze problem niebezpiecznych zjawisk społecznych, które dotykają współczesną rodzinę, to naprawdę mamy się o co martwić.
Dobrze jest zatem, że odbywają się takie spotkania jak to w Walencji, które niosą wielkie wołanie o to, by w imię dobra i szczęścia człowieka zatroszczyć się o rodzinę, by ją wspomagać i pozwolić jej rozwijać się w trudnych warunkach XXI wieku.
Przy okazji Światowego Spotkania Rodzin popatrzmy też na polską rodzinę, dźwigającą na swoich barkach ciężar skutków szybkich przemian polityczno-gospodarczych, rozdartą dziś wielką emigracją zarobkową, rodzinę żyjącą z dnia na dzień, bez perspektywy jakiejś stabilizacji... Musi to przynieść zmiany w jej funkcjonowaniu, przede wszystkim zmiany w podejściu do jej funkcji i do roli jej członków. Czy nie naruszą one przy tym jej podstawy - zapewnienia poczucia bezpieczeństwa zwłaszcza najmłodszym jej członkom... Czy nie zagrożą zerwaniem więzów, które były jej siłą... Czy przyniosą ludziom szczęście...
Sami wielkich systemowych zmian wprowadzić nie możemy. Możemy jednak wpływać na jakość naszych rodzin, zwrócić uwagę na wychowanie człowieka w rodzinie, na znaczenie więzi rodzinnych. Wiemy, jak ważne jest mieć oparcie w kimś serdecznym, bliskim, w przyjacielu. Takie warunki znajdujemy w rodzinie.
Może czas wakacji, urlopów pozwoli nam na spędzenie wolnych chwil właśnie w łączności z rodziną. Oprócz czasu dla najbliższych pomyślmy też o odwiedzeniu tzw. dalszej rodziny, którą znamy może tylko z opowiadań starszych. Odwiedźmy miejsca naszego dzieciństwa, młodości i na nowo zaczerpnijmy z nich siłę, która - jestem tego pewien - napełni nas radością i szczęściem. A może niektórych z nas stać będzie na wsparcie finansowe np. szkoły, do której chodziliśmy, by pomóc dzieciom i nauczycielom... Odwiedźmy także księdza proboszcza ze swojej dawnej parafii, by wiedział, że ma zaplecze w tych, którzy wywodzą się z tej wspólnoty.
Niech wakacyjny czas umocni życie naszych rodzin przez dobry, serdeczny powrót do źródeł.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież Franciszek odwiedzi Ukrainę w 2025 roku?

2024-12-29 10:26

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Abp Szewczuk

Vatican Media

Papież spotka się z Zełenskim

Papież spotka się z Zełenskim

Papież Franciszek przyjął zaproszenie do odwiedzenia Ukrainy w 2025 roku, ale papieska wizyta w rozdartym wojną kraju nie jest potwierdzona, powiedział zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego, arcybiskup Światosław Szewczuk. W świątecznym wywiadzie dla Radia Wolna Europa arcybiskup większy kijowsko-halicki powiedział: „Nie ma jeszcze ustalonej daty (wizyty), ale papież Franciszek czasami lubi robić niespodzianki”. „Mógłby ogłosić swoją wizytę na miesiąc przed podjęciem decyzji o przyjeździe do Ukrainy” - dodał zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego.

Watykańskie biuro prasowe nie odpowiedziało na prośbę Catholic News Service z 27 grudnia o komentarz w sprawie ewentualnej papieskiej podróży do rozdartego wojną kraju. Arcybiskup Visvaldas Kulbokas, nuncjusz apostolski na Ukrainie, powiedział Osv News 27 grudnia, że „Stolica Apostolska nie stwierdziła, że papież Franciszek zagwarantował, iż przyjedzie na Ukrainę”. Dodał jednak, że „oczywiście byłbym szczęśliwy, gdyby papież Franciszek podjął taką decyzję. Zobaczymy!”.
CZYTAJ DALEJ

Muniek Staszczyk: Modlę się każdego dnia i dziękuję Bogu za to, że mnie nie opuścił

2024-12-17 12:16

Niedziela Ogólnopolska 51/2024, str. 43-45

[ TEMATY ]

wywiad

muzyka

Muniek Staszczyk

T.Love

Marta Wojtal

Muniek Staszczyk

Muniek Staszczyk

Z „miasta Świętej Wieży” pochodzi Muniek Staszczyk, założyciel i lider zespołu T.Love. Na naszych łamach opowiada o swojej wierze, zwątpieniach, trudnych relacjach z Bogiem, który nigdy o nim nie zapomniał.

Aneta Nawrot: Częstochowa, aleja Pokoju, dzielnica robotnicza. Blokowiska z podwórkami i trzepakami... W jednym z takich bloków Pan mieszkał... Muniek Staszczyk: Moja rodzina nie odbiegała od tradycyjnych rodzin. Dzieci miały szacunek do rodziców, nauczycieli, starszych osób. Wpajano nam wartości i mówiono, „co dobre, a co złe”.
CZYTAJ DALEJ

Zachwycić się na nowo działaniem Boga

2024-12-29 16:04

[ TEMATY ]

bp Tadeusz Lityński

Zielona Góra

Inauguracja Roku Jubileuszowego 2025

Karolina Krasowska

Zielonogórska konkatedra jest jednym z kościołów stacyjnych w diecezji

Zielonogórska konkatedra jest jednym z kościołów stacyjnych w diecezji

W zielonogórskiej konkatedrze odbyła się uroczysta diecezjalna inauguracja Roku Jubileuszowego. Celebracji przewodniczył pasterz diecezji bp Tadeusz Lityński.

Otwarcie Roku Jubileuszowego w diecezji odbyło się w dwóch miejscach: w katedrze gorzowskiej pw. Wniebowzięcia NMP - pod przewodnictwem bp. Adriana Puta i w konkatedrze pw. św. Jadwigi Śląskiej w Zielonej Górze - pod przewodnictwem bp. Tadeusza Lityńskiego. W Winnym Grodzie uroczystość rozpoczęła się w kościele pw. Matki Bożej Częstochowskiej, gdzie zgromadzeni wysłuchali najpierw Ewangelii według św. Jana, a później, po chwili ciszy, fragmentów bulli papieskiej „Spes non confundit” (Nadzieja zawieść nie może), ogłaszającej Rok Jubileuszowy. Następnie zebrani wyruszyli w procesji za krzyżem do zielonogórskiej konkatedry. U jej drzwi biskup wzniósł krzyż, który po chwili, jako znak jubileuszowy, został wniesiony do zielonogórskiej konkatedry. Po wejściu do kościoła przez główne drzwi świątyni biskup wraz z asystą udał się do chrzcielnicy, skąd następnie przewodniczył obrzędowi pokropienia wiernych. Od chrzcielnicy udał się do ołtarza, gdzie rozpoczął sprawowanie Mszy św. stanowiące szczyt obrzędu otwarcia Roku Jubileuszowego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję