Reklama

Niedziela Częstochowska

Abp Depo: Tylko wiara jako dar od Boga pozwala widzieć dalej

– Tylko wiara jako dar od Boga pozwala widzieć dalej, pozwala rozumieć i dotknąć Jego obecności i działania – powiedział 2 lutego w archikatedrze częstochowskiej, w święto Ofiarowania Pańskiego i Dniu Życia Konsekrowanego, metropolita częstochowski abp Wacław Depo.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W homilii zauważył, że „przeżywamy dzisiaj jedno święto, ale dwa ofiarowania”. – Ofiarowanie się Jezusa, Syna Bożego, Ojcu w Duchu Świętym i ofiarowanie się Maryi Bogu Ojcu w kierunku miłości służebnej wobec Syna i Jego dzieła i działaniu Ducha Świętego. Jedno ofiarowanie jest widzialne dla ludzkich oczu, kiedy Maryja z Józefem wnoszą swoje Dziecko do świątyni, a starzec Symeon i prorokini Anna rozpoznają w Nim obietnicę i pociechę Izraela. Drugie zaś, niewidzialne, wskazuje wprost na ofiarę życia tego Dziecka, aby przyjść z pomocą tym, którzy, jak zaznaczył autor Listu do Hebrajczyków, są poddawani próbom i którzy przez ofiarę ciała i krwi Jego zostaną pokonani, a zwłaszcza ten, który dzierży władzę nad śmiercią, tj. diabeł, i aby uwolnić wszystkich, którzy podlegają prawu śmierci – wyjaśnił abp Depo.

Metropolita częstochowski wskazał na potrzebę „wielkiej odwagi umysłu i serca” oraz „daru Ducha Świętego” koniecznych do głębszego zrozumienia Ofiarowania Jezusa w świątyni. – Święty Łukasz Ewangelista wskazuje na Symeona i podkreśla: „Duch Święty spoczywał na nim”. „Duch Święty objawił Symeonowi, że nie ujrzy śmierci, aż zobaczy Mesjasza Pańskiego”. W końcu napisał: „Z natchnienia więc Ducha Świętego przyszedł do świątyni”. To wskazanie dla nas: nie możemy patrzeć tylko ludzkim umysłem, chcąc widzieć dalej niż zwyczajność objawienia się dzisiaj tajemnicy Boga w Kościele i w świecie. Nam również tylko wiara jako dar od Boga pozwala dostrzec i widzieć dalej, pozwala rozumieć i dotknąć Jego obecności i działania – podkreślił abp Depo.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W tym kontekście metropolita przytoczył słowa św. Jana Pawła II z adhortacji „Vita consecrata”: „W naszym świecie, gdzie ślady Boga wydają się być często zatarte, w tym świecie potrzebne jest świadectwo prorockie osób konsekrowanych. Jego przedmiotem powinno być przede wszystkim pierwszeństwo Boga i życia przyszłego, czego przejawem jest naśladowanie Chrystusa czystego, ubogiego i posłusznego, całkowicie oddanego chwale Ojca oraz miłości do braci i sióstr”.

Reklama

– Niemało jest dzisiaj ludzi, którzy nie tylko prowokacyjnie, według kultury i mody tego świata, ale wprost z arogancją i niewiedzą religijną będą stawiać pytanie: po co istnieje taki rodzaj życia? Komu jest potrzebny w świecie, który zwraca uwagę na tzw. mądrość, poprawność i spryt, które zdają się odbierać Bogu władzę nad życiem, jego początkiem i końcem? Czy nie jest to swoiste marnotrawstwo ludzkich energii, wolności posiadania i używania dóbr tego świata? – kontynuował abp Depo. – Dlatego odpowiedzmy słowami św. Teresy od Jezusa: „Życie konsekrowane, wbrew wszelkim powierzchownym opiniom o jego przydatności czy nieprzydatności, ma wielkie znaczenie właśnie dlatego, że wyraża miłość, nieograniczoną bezinteresowność, co szczególnie doniosłe jest zwłaszcza w świecie zagrożonym przez zalew spraw nieważnych, kłamliwych i przemijających. W życiu Kościoła i świata potrzebny jest ten konkretny znak ludzi oddających siebie Bogu i bliźnim ze względu na Boga”.

Metropolita odniósł się również do 8. rocznicy swojego ingresu do archikatedry częstochowskiej, który miał miejsce 2 lutego 2012 r., i do jego zadań jako pasterza archidiecezji. – Jako piąty biskup częstochowski mam głęboką świadomość, że ojcostwo duchowe jest procesem stałym i nie kończy się nigdy, bo życie Boże w człowieku staje się codziennym sięganiem po nieskończone Boże dary. Dlatego każdy biskup, po największych latach życia, nie skłamie w najmniejszym stopniu, jeśli za św. Pawłem Apostołem powtórzy: „Dzieci moje, oto ponownie was w bólach rodzę, aż Chrystus ukształtuje się w was”. Ojcostwo domaga się dojrzałości w wierze i w obyczajach, wierności łasce, a także czujnej odpowiedzialności za wszystko, co się wśród powierzonej nam Bożej owczarni dzieje. Czuwanie nad depozytem wiary rodzi niekiedy potrzebę odważnego napominania, ale i zachęcania zmęczonych wędrowców do dalszego marszu. Ten trud pozytywnego wyszukiwania możliwości, nowych ról i pól pracy jest zawsze twórczy w mocy i świetle Ducha Świętego – wyjaśnił abp Depo.

Reklama

– Tak jak przed ośmiu laty w czasie ingresu proszę was o dar modlitwy, by służba biskupia była napełniona odwagą pokory, która nie pyta o to, co mówi o nim dominująca opinia różnych adwersarzy czy medialne sondaże, ale czerpie kryterium z Bożej prawdy i dla niej angażuje się „w porę i nie w porę”, aby wykazać błąd i wzywać do przemiany. Dlatego prosimy dzisiaj Maryję i św. Józefa, współpatronów tej katedry, kroczących z nami drogami wiary w różnych okolicznościach naszego życia społecznego, politycznego i kościelnego, aby nauczyli nas na nowo radości i wdzięczności w Duchu Świętym, abyśmy otrzymali dar naśladowania Chrystusa w codzienności i umieli o Nim świadczyć w zwyczajności życia, że warto całego siebie dać na całe serce. Panie, daj nam miłość na całe życie, na czas i na wieczność – zakończył abp Depo.

Po homilii osoby życia konsekrowanego odnowiły śluby zakonne.

Na zakończenie bp Andrzej Przybylski, biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej, złożył abp. Depo życzenia z okazji 8. rocznicy ingresu do archikatedry częstochowskiej. – Osiem lat temu Bóg dał nam jeszcze trzecie ofiarowanie – dar kolejnego pasterza dla Kościoła częstochowskiego. Chcemy Boga uwielbiać za ten dar, bo każdy biskup dla Kościoła jest darem troski i miłości Boga do Jego Kościoła. Życzę Ci, Ojcze, światła od Ducha Świętego, żebyś zawsze w swoich decyzjach, postanowieniach i inicjatywach miał pewność i jasność, że to jest wola Boża. Życzymy, żeby twoje spalanie się dawało wielkie światło, ogrzewało wielu ludzi i prowadziło do światła wiecznego.

Reklama

Słowa wdzięczności skierował również do metropolity częstochowskiego o. Kazimierz Maniecki, definitor generalny paulinów. – Cieszymy się, że jesteś naszym pasterzem, za którym chce się iść i którego głos jest nam dobrze znany. Twoje słowo jest dla nas jak wiatr w żagle, kiedy potrzebujemy wypłynąć na głębię naszej wiary. Dziękujemy za odważne głoszenie prawdy i przykład zawierzenia Matce Najświętszej. Wszyscy potrzebujemy twojego błogosławieństwa i umacniania nas w wierze, nadziei i miłości.

Mszę św. koncelebrowali bp Andrzej Przybylski, biskup senior Antoni Długosz, kapłani z kapituły archikatedralnej i archidiecezji częstochowskiej.

2020-02-02 21:39

Ocena: +1 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Depo: droga zawierzenia Bogu przez Maryję nigdy nas nie zawiodła

„Potrzeba, byśmy uczyli się drogi zawierzenia Bogu przez Maryję. Jesteśmy, aby wypraszać wierność tej drodze, poprzez codzienną modlitwę różańcową. Ta droga nigdy nas nie zawiodła” – mówił w homilii abp Wacław Depo, metropolita częstochowski, który 6 czerwca przewodniczył Mszy św. w kaplicy Matki Bożej na Jasnej Górze w ramach 8. Ogólnopolskiej Duchowej Pielgrzymki Żywego Różańca.

Mszę św. koncelebrowali kapłani – moderatorzy Żywego Różańca, na czele z ks. Jackiem Gancarkiem, moderatorem krajowy Żywego Różańca.

CZYTAJ DALEJ

Ojciec Pio ze wschodu. Św. Leopold Mandić

[ TEMATY ]

święci

en.wikipedia.org

Leopold Mandić

Leopold Mandić

W jednej epoce żyło dwóch spowiedników, a obaj należeli do tego samego zakonu – byli kapucynami. Klasztory, w których mieszkali, znajdowały się w tym samym kraju. Jeden zakonnik był ostry jak skalpel przecinający wrzody, drugi – łagodny jak balsam wylewany na rany. Ten ostatni odprawiał ciężkie pokuty za swych penitentów i skarżył się, że nie jest tak miłosierny, jak powinien być uczeń Jezusa.

Gdy pierwszy umiał odprawić od konfesjonału i odmówić rozgrzeszenia, a nawet krzyczeć na penitentów, drugi był zdolny tylko do jednego – do okazywania miłosierdzia. Jednym z nich jest Ojciec Pio, drugim – Leopold Mandić. Obaj mieli ten sam charyzmat rozpoznawania dusz, to samo powołanie do wprowadzania ludzi na ścieżkę nawrócenia, ale ich metody były zupełnie inne. Jakby Jezus, w imieniu którego obaj udzielali rozgrzeszenia, był różny. Zbawiciel bez cienia litości traktował faryzeuszów i potrafił biczem uczynionym ze sznurów bić handlarzy rozstawiających stragany w świątyni jerozolimskiej. Jednocześnie bezwarunkowo przebaczył celnikowi Mateuszowi, zapomniał też grzechy Marii Magdalenie, wprowadził do nieba łotra, który razem z Nim konał w męczarniach na krzyżu. Dwie Jezusowe drogi. Bywało, że pierwszą szedł znany nam Francesco Forgione z San Giovanni Rotondo. Drugi – Leopold Mandić z Padwy – nigdy nie postawił na niej swej stopy.

CZYTAJ DALEJ

Pomorskie/ Podczas ćwiczeń WOT zaginął karabin wyborowy BOR

2024-05-13 18:48

[ TEMATY ]

Wojska Obrony terytorialne

Biuro Prasowe Dowództwa WOT

Żandarmeria Wojskowa i Służba Kontrwywiadu Wojskowego prowadzi postępowanie wyjaśniające w sprawie zagubienia karabinu BOR - poinformowało Dowództwo Obrony Terytorialnej. Do zdarzenia doszło podczas ćwiczeń 7. Pomorskiej Brygady Wojsk Obrony Terytorialnej.

Informację o zagubieniu karabinu wyborowego BOR jako pierwszy przekazał Onet.pl. Według ustaleń portalu, żołnierze 71. Batalionu Lekkiej Piechoty z Malborka wrócili z poligonu bez karabinu wyborowego BOR, którego używali podczas szkolenia na poligonie w Tczewie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję