Reklama

Wiadomości

Syria: bardzo cierpimy, apel Papieża pocieszeniem

W Syrii ciągle toczy się wojna i to nie tylko w prowincji Idlib. Każdego dnia giną niewinni ludzie. Tym bardziej więc jesteśmy wdzięczni Ojcu Świętemu, że o nas pamięta i apeluje o pokój. W ten sposób proboszcz z Aleppo odniósł się do wczorajszego wezwania Papieża o zaprzesanie wojny w Syrii i o podjęcie konstruktywnego dialogu.

[ TEMATY ]

papież

Syria

wojna

papież Franciszek

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

O. Ibrahim al Sabbagh zaznaczył, że w prowincji Idlib, gdzie toczą się najcięższe walki, żyje obecnie około 700 chrześcijan. Wraz z nimi są tam franciszknie z Kustodii Ziemi Świętej. Posługują nie tylko wśród katolików obrządku łacińskiego, ale także i wśród innych obrządków. Są bowiem jedynymi kapłanami na tym terenie.

Franciszkanin z Aleppo zwrócił także uwagę na to, jak wielkie znaczenie dla udręczonych syryjskich chrześcijan, ma każdorazowe wystąpienie Papieża w ich sprawie.

Podziel się cytatem

„Za każdym razem, kiedy Papież Franciszek mówi o nas prosząc o modlitwę oraz apelując o pokój czujemy wielkie wewnętrzne pocieszenie. Uświadamiamy sobie bowiem, że zarówno on sam, jak i cały Kościół powszechny jest razem z nami w tej bardzo bolesnej dla nas chwili – podkreślił w wywiadzie dla Radia Watykańskiego franciszkanin z Aleppo. - A sam apel to poniekąd obowiązek. Niestety bowiem wielcy tego świata zapominają o tym, czym jest wojna. Wydaje się, że wspólnota międzynarodowa nie nauczyła sie nic z tych smutnych historii wielkich wojen światowych, jak i wielu innych. Tymi, którzy ponoszą największe skutki są osoby najsłabsze. Każdego dnia widzimy także ogromne cierpienie tych ludzi. Tutaj w Aleppo ludzie naprawdę bardzo, ale to bardzo cierpią. W ostatnich trzech tygodniach stycznia tylko w naszym mieście zginęło 17 osób, a około stu zostało rannych w wyniku ostrzeliwania nas z miasta Idlib. Jakże smutne są konsekwencje tej wojny, która wpływa nie tylko na obecne pokolenie, ale także na dzieci, które dorastają.“

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2020-02-10 17:03

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszek u św. Marty: zazdrość i nienawiść mogą prowadzić do morderstwa

[ TEMATY ]

papież

homilia

Grzegorz Gałązka

Przed szkodliwością zazdrości i nienawiści, mogących spowodować zabójstwo drugiego człowieka językiem przestrzegł dziś Franciszek podczas porannej Eucharystii w Domu Świętej Marty. Swoją homilię papież skoncentrował na pierwszym czytaniu dzisiejszej liturgii (1 Sm 18,6-9.19,1-7) mówiącym o zazdrości Saula, króla Izraela względem Dawida.

Wspomniany fragment przypomina, że motywem zazdrości Saula był śpiew kobiet, które po zwycięstwie nad Filistynami śpiewały „Pobił Saul tysiące, a Dawid dziesiątki tysięcy”. Saul niedowierzał Dawidowi, obawiając się zdrady i postanowił go zabić. Jego syn Jonatan usiłował go odwieść od tej myśli, ale mimo to Saul powrócił do tych złych myśli. „Zazdrość jest powracającą chorobą, prowadzącą do zabójstwa” – zauważył Franciszek i stwierdził, że jest ona czymś okropnym. Rośnie w sercu jak chwast nie pozwalając, aby wzrastało dobre ziarno, niepokojąc serce. Takie nienawistne serce prowadzi do zbrodni. Ojciec Święty przypomniał, że o tym właśnie przypomina Księga Mądrości „śmierć weszła na świat przez zawiść diabła” (2,24).

CZYTAJ DALEJ

Siostra naszego Boga

Niedziela Ogólnopolska 17/2018, str. 22-25

[ TEMATY ]

Hanna Chrzanowska

Archiwum Archidiecezji Krakowskiej

Hanna Chrzanowska (z prawej) w chorych widziała Chrystusa, ukochała ponad wszystko i tej miłości uczyła innych

Hanna Chrzanowska (z prawej) w chorych widziała Chrystusa, ukochała ponad wszystko
i tej miłości uczyła innych

Był to chłodny lutowy dzień 2015 r. W siedzibie Małopolskiej Okręgowej Izby Pielęgniarek i Położnych przy ul. Szlak 61 w Krakowie czekała na mnie pani Helena Matoga, wicepostulatorka procesu beatyfikacyjnego Hanny Chrzanowskiej. Przygotowała materiały, z których mogłem korzystać przy pisaniu książki o niezwykłej pielęgniarce, ale również zaprosiła kilka osób, które znały Hannę

Pierwszą z nich była pani Aleksandra Opalska, uczennica Hanny, która poznała ją na początku lat 50. XX wieku. Niemal natychmiast uderzyły mnie jej entuzjazm i niezwykle żywe, bardzo plastyczne wspomnienie tych pierwszych spotkań, które miały miejsce ponad 60 lat temu.

CZYTAJ DALEJ

Wojownicy Maryi w Rzeszowie

2024-04-28 22:14

Mariusz Barnaś

Wojownicy Maryi na ulicach Rzeszowa

Wojownicy Maryi na ulicach Rzeszowa

Tradycyjnie już spotkanie rozpoczęło się od procesji różańcowej ulicami miasta, następnie odbyła się Msza święta pod przewodnictwem ks. biskupa Jana Wątroby, podczas której kazanie wygłosił ks. Dominik Chmielewski SDB, który zwrócił naszą uwagę na następujące kwestie:

-Zdrada Judasza zaczęła się od zakwestionowania realnej obecności Jezusa w Eucharystii (mowa eucharystyczna Pana Jezusa wg Ewangelii św. Jana: Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba. Jeśli kto spożywa ten chleb, będzie żył na wieki. Chlebem, który Ja dam, jest moje ciało za życie świata).

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję