Reklama

Pamięć Sybiraków

„Dziś - jak zaznaczył w homilii ks. Jagiełło - jesteście żywą pamięcią, a wasza obecność jest tego przejawem. Chcecie się modlić, tak jak co roku, dziękując Bogu, że to «piekło na ziemi» się zakończyło. Pamiętacie też o tych, którzy nie przeżyli, prosząco pokój wieczny dla nich, szczególnie dla waszej zmarłej niedawno prezes Ludmiły Husiatyńskiej i wszystkich tam, na Syberii, w nieludzkich warunkach umęczonych, bliskich waszemu sercu. Dziś, po latach, każdy z nas staje w tym szczególnym miejscu, wybranym sobie przez Boga, pod płaszczem Matki Najświętszej - by tak jak dawnej, ileśset kilometrów stąd na dalekim Wschodzie, także i teraz wołać do niej: «Ucieczko nasza, Pocieszycielko nasza, Pani i Królowo!» - prosząc o pokój, bo bez niego żaden człowiek nie zazna szczęścia”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Data 10 lutego 1940 r. głęboko zapadła w pamięci niejednego Polaka wówczas żyjącego. 67 lat temu o świcie rozpoczęła się pierwsza masowa wywózka Polaków do syberyjskich łagrów, oficjalnie nazywana „przesiedleniem”. Wywiezieni trafiali do północnych regionów byłego Związku Radzieckiego. Ci, którzy przeżyli tamtą gehennę - Sybiracy, ich dzieci, czy nawet wnuki, co roku spotykają się w wielu miejscach w Polsce i na całym świecie, by uczestniczyć we Mszach, dziękując Bogu, że „ten nieludzki czas się już skończył”.
Również w sanktuarium Matki Bożej Tomaszowskiej 9 lutego sprawowana była Eucharystia pod przewodnictwem ks. Zygmunta Jagiełło - wikariusza tutejszej parafii. Przed ołtarzem stanęli świadkowie tamtych wydarzeń - członkowie Terenowego Związku Sybiraków w Tomaszowie Lubelskim z panią prezes Swietłaną Karczewską.
Wspominając wydarzenia sprzed 67 lat Kapłan przywołał osoby tych, którzy mają za sobą doświadczenie „przesiedlenia” i pobytu na Syberii. Mówił: „To wówczas - jak podaje wielu z was we wspomnieniach, między innymi p. Anna Maciejska - wzywaliście Matkę Miłosierdzia, by zstąpiła do Sybiraków, więźniom przyniosła wyzwolenie, smutnym pocieszenie, zagubionych odnalazła, straconych odzyskała, a w dniach najcięższej próby wspomagała cierpiących. Mieć w sercu nadzieję, a na ustach modlitwę - to była wasza walka z tym wszelkim złem”.
Po zakończonej Eucharystii wszyscy Sybiracy udali się do Domu Kombatanta, by tam jeszcze raz wspomnieć to, co dane im było przeżyć, ale też i dać świadectwo innym, szczególnie młodym, by taki czas już nigdy w historii się nie powtórzył.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Najświętsza Maryja Panna Częstochowska

26 sierpnia to dzień Częstochowskiej Prowincji Kościelnej oraz święto patronalne Pomocników Maryi Matki Kościoła, ale to przede wszystkim uroczystość Najświętszej Maryi Panny Częstochowskiej

Uroczystość Najświętszej Maryi Panny Częstochowskiej zawdzięczamy staraniom bł. Honorata Koźmińskiego. Po upadku powstania styczniowego pragnął on zjednoczyć Polaków wokół Matki Najświętszej – Królowej Polski. Razem z ówczesnym przeorem Jasnej Góry o. Euzebiuszem Rejmanem wyjednali u papieża św. Piusa X ustanowienie święta Matki Bożej Częstochowskiej. Stało się to w roku 1904. Papież zaś Pius XI w 1931 r. pozwolił, by obchodzono je w całej Polsce. Zatwierdził też tekst Mszy św. i modlitwy brewiarzowej.
CZYTAJ DALEJ

Tak hucznie świętowali zaślubiny, że aż zniszczyli fasadę katedry. Teraz staną przed sądem

2025-08-26 07:30

[ TEMATY ]

ślub

Włochy

Neapol

młoda para

dawna katedra

świece dymne

usunięcie szkód

Adobe Stock

Nowożeńcy zniszczyli fasadę dawnej katedry w Vico Equense

Nowożeńcy zniszczyli fasadę dawnej katedry w Vico Equense

Postawieniem zarzutu zniszczenia zabytku zakończył się huczny ślub pod Neapolem. Gdy młoda para pozowała do zdjęć przed dawną katedrą, odpalone zostały na jej cześć kolorowe świece dymne, w wyniku czego zniszczono fasadę gmachu. Na mocy ustawy sprawcy takich czynów muszą sfinansować usunięcie szkód.

Lokalne media z regionu Kampania na południu Włoch podają, że do zdarzenia, które wywołało oburzenie, doszło w miejscowości Vico Equense na Półwyspie Sorrentyńskim.
CZYTAJ DALEJ

Matka Carlo Acutisa: świętość jest widoczna w życiu codziennym

2025-08-26 19:03

Vatican Media

Na krótko przed kanonizacją swojego syna Carla Acutisa (1991-2006), której dokona papież Leon XIV 7 września w Rzymie, matka przyszłego świętego, Antonia Salzano Acutis, mówiła o jego duchowym dziedzictwie, powołaniu i podobieństwach do młodego Pier Giorgio Frassatiego (1901-1925), który również dostąpi chwały ołtarzy. „Obaj przyjęli Chrystusa do swojego życia - napełnili się Chrystusem” - powiedziała w wywiadzie dla amerykańskiego portalu internetowego „National Catholic Register”.

Zbliżająca się kanonizacja jest „ukoronowaniem długiej drogi” - nie tylko dla niej, ale dla stale rosnącej liczby młodzieżowych grup modlitewnych na całym świecie, które powołują się na Carla - wyznała Salzano. „Wiemy, że Carlo jest świętym - teraz Kościół oficjalnie to potwierdzi”. Fakt, że jej syn będzie kanonizowany razem z Frassatim, nie jest - jej zdaniem - zbiegiem okoliczności, lecz „znakiem od Boga”: „Obaj pochodzili z zamożnych rodzin, obaj kochali Eucharystię, ubogich i Maryję Dziewicę - to czyni ich wzorami do naśladowania dla dzisiejszej młodzieży”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję