Reklama

Niedziela Podlaska

Wiosna PUKS - u „Fides”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Raz w kwartale Parafialno - Uczniowski Klub Sportowy „Fides” działający przy Bazylice Wniebowzięcia NMP w Węgrowie przeprowadza turnieje kwalifikacyjne dla młodzików i juniorów. W dniu 16 maja 2013 roku zakończył się trzy dniowy Turniej Szachowy Młodzików PUKS "Fides" Węgrów Wiosna 2013. W turnieju wystartowało 14 szachistów grając 7 partii przy tempie 30 minut dla zawodnika do namysłu. Najlepszym szachistą w wiosną okazał się Mateusz Pietruczanis remisując tylko jedną partię. Tuż za nim był Jakub Żurawicki zajmując drugie miejsce. Trzecie należało do Dawida Pietruczanisa. Kolejne miejsca zajęli: Dominik Nasiłowski, Wiktor Niszcz, Krzysztof Nasiłowski, Adam Czyż, Rafał Rudaś, Rafał Żebrowski, Mateusz Fabiańczuk, Dominik Fabiańczuk i Jarosław Korczak. Wśród dziewcząt pierwsze miejsce zajęła Natalia Jaśkowska, drugie Anna Czyż.

Równolegle z tym turniejem odbywa się Turniej Kwalifikacyjny juniorów Wiosna 2013 bierze w nim udział 12 zawodników.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Turniej był bardzo dobrą okazją przed zbliżającą się III Ligą Mazowiecką Juniorów, która w dniach 17-18 odbędzie się w Mińsku Mazowieckim, a także przed zbliżającymi się VII Szachowymi Mistrzostwami Diecezji Drohiczyńskiej w Sokołowie Podlaskim.

Organizatorzy dziękują sędziemu i trenerowi Waldemarowi Kulikowi za przeprowadzenie i sędziowanie turnieju, a także za przygotowanie zawodników. Dziękujemy również Bogdanowi Rychlikowi za przygotowanie szachistów.

2013-05-20 12:07

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Pindel do rodziców: jak najczęściej błogosławcie dzieci

[ TEMATY ]

dzieci

bp Roman Pindel

Wiesław Ochotny

Udzielając błogosławieństwa, wyrażamy wiarę w to, że Pan Bóg czuwa nad nami

Udzielając błogosławieństwa, wyrażamy wiarę w to, że Pan Bóg czuwa nad nami

Jak najczęściej błogosławcie swoje dzieci, bo to znaczy dobrze im życzyć – zachęcał bp Roman Pindel, który 19 maja odwiedził Przedszkole Katolickie im św. Rodziny w Bielsku-Białej. Wspólnie z rodzicami, kadrą pedagogiczną i przedstawicielami zarządu Katolickiego Stowarzyszenia Oświatowego ordynariusz bielsko-żywiecki obejrzał program artystyczny poświęcony rodzinie w wykonaniu maluchów i starszaków z placówki w głównej siedzibie przedszkola. Biskup wspólnie z rodzicami udzielił indywidualnego błogosławieństwa każdemu z maluchów.

Jak najczęściej błogosławcie swoje dzieci, bo to znaczy dobrze im życzyć – zachęcał bp Roman Pindel, który 19 maja odwiedził Przedszkole Katolickie im św. Rodziny w Bielsku-Białej. Wspólnie z rodzicami, kadrą pedagogiczną i przedstawicielami zarządu Katolickiego Stowarzyszenia Oświatowego ordynariusz bielsko-żywiecki obejrzał program artystyczny poświęcony rodzinie w wykonaniu maluchów i starszaków z placówki w głównej siedzibie przedszkola. Biskup wspólnie z rodzicami udzielił indywidualnego błogosławieństwa każdemu z maluchów.

CZYTAJ DALEJ

Trudny patron

O tym, że św. Zygmunt jest trudnym patronem, wiedzą najlepiej kaznodzieje, którzy głoszą kazania ku jego czci. Jak bowiem stawiać za wzór - co przecież jest naturalne w przypadku świętych - człowieka, ogarniętego tak wielką żądzą władzy, że dla jej realizacji nie zawahał się zabić własnego syna? Niektórzy pomijają ten fakt milczeniem, przywołując za to chrześcijańskie cnoty króla Burgundów, których był przykładem. Inni koncentrują się na męczeńskiej śmierci, nie wspominając, że rozkaz królewski stał się przyczyną śmierci młodego Sigeryka.

Lęk o władzę

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: moja Matka Jasnogórska tak mnie uzdrowiła

2024-05-02 20:40

[ TEMATY ]

świadectwo

uzdrowienie

Karol Porwich/Niedziela

To Ona, moja Matka Jasnogórska, tak mnie uzdrowiła. Jestem Jej niewolnikiem, zdaję się zupełnie na Jej wolę i decyzję.

Przeszłość pana Edwarda z Olkusza pełna jest ran, blizn i zrostów, podobnie też wygląda jego ciało. Podczas wojny walczył w partyzantce, był w Armii Krajowej. Złapany przez gestapo doświadczył ciężkich tortur. Uraz głowy, uszkodzenie tętnicy podstawy czaszki to pamiątki po spotkaniu z Niemcami. Bili, ale nie zabili. Ubowcy to dopiero potrafili bić! To po ubeckich katorgach zostały mu kolejne pamiątki, jak torbiel na nerce, zrosty i guzy na całym ciele po biciu i kopaniu. Nie, tego wspominać nie będzie. Już nie boli, już im to wszystko wybaczył.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję