W homilii kard. Dziwisz zwrócił uwagę na trzy prawdy, które są wielką pomocą w przeżywaniu czasu próby, jaki obecnie „stał się naszym wspólnym, globalnym, światowym udziałem”.
Pierwszą z nich jest prawda o bliskości Boga. - W samym sercu niepokoju i niepewności, jakich doświadczamy dzisiaj, Pismo przypomina, że Bóg zawsze jest blisko. Nawet wtedy, kiedy nie potrafimy tej bliskości dostrzec i jej zrozumieć – mówił hierarcha i podkreślał, że być chrześcijaninem oznacza „otworzyć się na tajemniczą bliskość Boga, uwierzyć w nią, szczególnie w takich momentach, kiedy rzeczywistość zdaje się jej nie potwierdzać”. - Bliskości Boga może doświadczyć bowiem jedynie ten, kto zdecyduje się wierzyć. Wiara nie jest abstrakcją, nie jest łatwą pociechą dla lekkoduchów, ale niestrudzonym poszukiwaniem Boga w zakamarkach naszego życia i to szczególnie w czasach próby – dodał.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Drugą z wyróżnionych przez kard. Dziwisza prawd jest pamięć o dziełach Boga. - To fundament naszego duchowego życia i pokoju, również w czasie trudnym, tak jak ten, który przeżywamy obecnie. Modlimy się o to, aby obecny czas stał się czasem ćwiczenia naszej pamięci, przypomnienia o bliskości Boga, jaka stała się naszym udziałem w trudnych doświadczeniach przeszłości – mówił.
Reklama
Trzecia prawda dotyczy przykazań, które są „wyrazem czułej obecności, miłosiernej bliskości Boga w stosunku do każdego z nas”, a także „mapą pozwalającą odnaleźć drogę” do Boga. - Kto wierzy w bliskość Boga, komu własna pamięć przypomina Jego bliskość, w tym rodzi się spontanicznie pragnienie podążania drogami świętej i życiodajnej mądrości Boga – nauczał kaznodzieja.
Reklama
Osobisty sekretarz św. Jana Pawła II zachęcał, by w dniach zaniepokojenia ogarniającego narody wracać do aktu zawierzenia świata Bożemu Miłosierdziu, złożonego przez polskiego papieża w Łagiewnikach w 2002 roku. - Świętym papieżem kierowała wiara, intuicja i przekonanie, że nasz niespokojny świat nie znajdzie ocalenia bez Boga, poza Bogiem, który przecież dzierży losy wszechświata, losy ziemi, losy każdego narodu i każdego człowieka. Stąd dokonany tu akt zawierzenia nie był zwykłą pobożną praktyką, ale prorockim gestem, ważnym dla teraźniejszości i przyszłości nas wszystkich – wyjaśniał hierarcha.
- Trzeba powracać do przesłania o Bożym Miłosierdziu, które stąd rozeszło się na świat. W świetle tego, co przeżywamy obecnie, warto na nowo odczytywać prorocze słowa Jana Pawła II: „Nie lękajcie się!” – apelował purpurat. Jak dodał, słowa te nie umarły wraz ze śmiercią papieża. - Otwórzmy się więc ponownie na przyjęcie nieprzemijającej prawdy o miłosiernym i wiernym Bogu, który jest zawsze z nami, również i zwłaszcza w trudnych chwilach – zachęcał.