Reklama

Caritas 2007

Niedziela wrocławska 36/2007

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uczestnicy ostatnich turnusów kolonii zorganizowanych przez Caritas Archidiecezji Wrocławskiej powrócili pod koniec sierpnia do swoich domów. W tym roku z tej formy aktywnego wypoczynku nad morzem i w górach skorzystało prawie 2,5 tys. dzieci. Ta największa akcja wakacyjna na Dolnym Śląsku była możliwa dzięki pracy ponad 300 osób - koordynatorów, wychowawców, pielęgniarek, ratowników, pracowników gospodarczych i wolontariuszy z Parafialnych Zespołów Caritas, którzy już od marca przygotowywali listy uczestników, opracowywali programy oraz spotykali się w zespołach, dzieląc się doświadczeniami.
Czas wakacji to również intensywna praca dyrektorów i kierowników poszczególnych ośrodków, w których podczas nieobecności podopiecznych podejmowano kolejne prace konserwacyjno-remontowe. W Kotowicach k. Świętej Katarzyny z zaadaptowanych pomieszczeń na poddaszu Katolickiej Szkoły Podstawowej prawie setka uczniów cieszyć się będzie nową pracownią z 18 stanowiskami komputerowymi, świetlicą z podręczną czytelnią, nad której zaopatrzeniem w książki czuwa redaktor Wanda Ziembicka z TVP 3 Wrocław, nowymi gabinetami pedagoga i psychologa oraz stołówką, w której wydawane będą nie tylko drugie śniadania, lecz również posiłki regeneracyjne dla dzieci pozostających pod opieką nauczycieli w godzinach popołudniowych.
Kolejny rok pracy Warsztatów Terapii Zajęciowej w Małkowicach k. Kątów Wrocławskich wzbogaci czynna już poradnia rehabilitacyjna przeznaczona dla podopiecznych oraz mieszkańców tej części powiatu wrocławskiego. Pacjenci wymagający rehabilitacji przy łóżku w niedługim czasie będą mogli w tym obiekcie skorzystać ze specjalistycznych leczniczych zabiegów podczas dwutygodniowych turnusów w nowocześnie wyposażonym Zakładzie Opiekuńczo-Rehabilitacyjnym przeznaczonym dla 36 osób. Podopieczni Warsztatu Terapii Zajęciowej Caritas z Wrocławia podczas wakacji przeprowadzili się do tymczasowego lokalu, oczekując ukończenia remontu nowej siedziby w budynku CEKIRON przy ul. Wejherowskiej. Dzięki wspólnemu działaniu Caritas Archidiecezji Wrocławskiej i Diakonii Kościoła Ewangelickiego już za kilka miesięcy w ramach ekumenicznej współpracy wprowadzą się do nowych pomieszczeń, w których podejmą terapię zajęciową w pięciu pracowniach.
Szczególną okazją do posumowania pracowitego półrocza Caritas Wrocław było uroczyste rozpoczęcie nowego roku szkolnego 2007/2008, które w dniu 6 września 2007 r. zgromadziło w Centrum Osób Niepełnosprawnych w Dobroszycach k. Oleśnicy osoby związane z naszą instytucją. W tym największym obiekcie wrocławskiej Caritas od 3 lat trwa kompleksowy remont, który w tym roku zakończy się otwarciem w XIX-wiecznych wnętrzach nowoczesnej sali gimnastycznej przystosowanej dla osób niepełnosprawnych, siłowni, specjalistycznego gabinetu „doświadczania świata” oraz kolejnych - obok już dziewięciu istniejących - sal terapeutycznych. Uroczystości rozpoczęły się Mszą św. w kościele pw. św. Jadwigi Śląskiej w Dobroszycach o godz. 11, której przewodniczył Arcybiskup Metropolita Wrocławski Marian Gołębiewski. W tej Eucharystii, dziękując za wszystkie dobre dzieła, prosiliśmy również Pana Boga o błogosławieństwo dla dobrodziejów, 400 pracowników i ponad 800 wolontariuszy Parafialnych Zespołów oraz dla 40 tysięcy osób objętych opieką przez Caritas Archidiecezji Wrocławskiej w Dobroszycach, Małkowicach, Malczycach, Henrykowie, Ziębicach, Oławie, Kotowicach, Wrocławiu oraz 86 parafiach archidiecezji wrocławskiej. Po poświęceniu nowych pomieszczeń podopieczni Caritas i zaproszeni goście spotkali się na kolejnym pikniku integracyjnym, który stał się już tradycją Ośrodka w Dobroszycach. W tym uroczystym dniu podziękowaniem i motywacją do dalszych działań dla pracowników i darczyńców niech będą słowa Pana Jezusa: „Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci najmniejszych, Mnieście uczynili”.

6 września o godz. 12. abp Marian Gołębiewski dokonał poświęcenia kolejnego obiektu Caritas w Dobroszycach

historia budynku
Budynek wzniesiono w latach 1892-94. Najpierw był zakładem dla sierot, którymi opiekowały się Siostry Elżbietanki z Wrocławia. Przed wybuchem I wojny światowej w zakładzie przebywało 263 wychowanków. Wkrótce jednak wojna dotarła również do Dobroszyc i zakład musiał zmienić swój charakter. Oprócz sierot zaczęto przyjmować zaniedbaną wychowawczo młodzież, a jej kształceniem zajęli się Bracia Szkolni.
Rozpoczęła się II wojna światowa. Hitlerowcy posądzili zakonników o nadużycia wychowawcze i Bracia Szkolni musieli opuścić zakład. Niedługo potem powstał tutaj obóz jeniecki, a po jego likwidacji niemiecki szpital przyfrontowy. Po II wojnie światowej zarząd nad budynkami przejęli Księża Salwatorianie i w maju 1946 r., oprócz placówki wychowawczej, otwarto w Dobroszycach Małe Seminarium Duchowne.
Seminarium przestało istnieć w 1960 r. Przez kilka następnych lat budynek był remontowany, by później stać się własnością Ośrodka Szkolenia Kadr Spółdzielczości Produkcyjnej. Ponownie zakład wychowawczy został powołany w 1966 r., a od 1978 r. decyzją Kuratorium Oświaty i Wychowania we Wrocławiu otrzymał nazwę Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego dla dzieci i młodzieży upośledzonej umysłowo.
1 września 2002 r. Ośrodek zos-tał przejęty przez Caritas Archidiecezji Wrocławskiej, a 6 września br. zostało poświęcone Centrum Osób Niepełnosprawnych.

AB

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszek: Jezus ujawnia nam piękno "Ojczyzny" ku której zmierzamy

2024-05-12 13:01

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/MASSIMO PERCOSSI

"Jezus ujawnia nam i przekazuje swoim Słowem i przez łaskę sakramentów piękno `Ojczyzny`, ku której zmierzamy" - powiedział Franciszek przed modlitwą Regina Coeli w Watykanie. Papież nawiązał do obchodzonej dzisiaj we Włoszech i w innych krajach uroczystości Wniebowstąpienia Pańskiego.

Franciszek zwrócił uwagę, że powrót Jezusa do Ojca nie jest rozłąką z nami, ale raczej dojściem przed nami do celu. Porównał to górskiej wspinaczki, kiedy wchodząc na szczyt otwiera się horyzont i widać krajobraz. Wtedy też całe ciało - ręce, nogi i każdy mięsień - wytęża się i koncentruje, żeby dotrzeć na szczyt. "I my, Kościół, jesteśmy właśnie tym ciałem, które Jezus, wstąpiwszy do nieba, pociąga ze sobą, jak w `grupie wspinaczy`” - powiedział Franciszek zaznaczając, że "Jezus ujawnia nam i przekazuje swoim Słowem i przez łaskę sakramentów piękno `Ojczyzny`, ku której zmierzamy.

CZYTAJ DALEJ

Bp Przybylski do nowych diakonów: bądźcie mądrzy mądrością Boga, a nie świata

– Dzisiaj bardzo potrzeba mądrych diakonów w tym świecie takim rozbitym, relatywnym. Bądźcie mądrzy mądrością Boga, mądrością Bożych przykazań, a nie mądrością tego świata. Bądźcie mądrzy mądrością Kościoła, a nie jakąś własną mądrością – powiedział bp Andrzej Przybylski.

Biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej 11 maja w archikatedrze Świętej Rodziny w Częstochowie udzielił święceń diakonatu trzem seminarzystom Wyższego Międzydiecezjalnego Seminarium Duchownego w Częstochowie.

CZYTAJ DALEJ

Film "Brat Brata" o Jerzym Marszałkowiczu [Zaproszenie na premierę]

2024-05-12 15:18

Agnieszka Bugała

br. Jerzy Adam Marszałkowicz

br. Jerzy Adam Marszałkowicz

13 maja o godz. 16:30 w Kinie “Nowe Horyzonty” we Wrocławiu odbędzie się premiera filmu “Brat brata” w reżyserii Andrzeja Kotwicy. O filmie poświęconym Jerzemu Marszałkowiczowi opowiada ks. Aleksander Radecki.

Osoby skupione wokół tej produkcji długo zastanawiały się, jaki tytuł nadać temu filmowi: - Toczyła się bardzo burzliwa dyskusja wśród wszystkich zainteresowanych i był cały szereg innych propozycji. Ostatecznie zwyciężyła koncepcja “Brat brata”. Warto tu zaznaczyć, że odpowiednie nazwanie “Jureczka” było trudne. Z jednej strony chodził w sutannie, ale my wiemy, że święceń nie miał. W Towarzystwie Pomocy Brata Alberta Chmielowskiego nazywano go bratem. Podopieczni nazywali go różnie. Nazywali go m.in “ojczulkiem”. Sam tytuł: “Brat brata odczytuje podwójnie. Brat w kontekście jego relacji z bezdomnymi mężczyznami, bo głównie się nimi zajmował i brat św. br. Alberta Chmielowskiego. Nie da się ukryć, że tak jak znałem ks. Jerzego Marszałkowicza, dla niego ideałem niemal we wszystkim był św. brat Albert Chmielowski i zawsze się odwoływał do niego - zaznaczyl ks. Radecki, dodając: - I w swoim stylu nie chciał zgubić tego sposobu potraktowania bezdomnego. Brat Albert Chmielowski widział Chrystusa sponiewieranego w tych bezdomnych. Więc stąd moim zdaniem tytuł: “Brat Brata” - brat brata świętego Alberta Chmielowskiego i brat brata bezdomnego. Tak ja rozumiem ten tytuł.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję