Reklama

Słowo pasterza

Królestwo Boże naszym największym skarbem

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Słuchamy kolejnych przypowieści Chrystusa o królestwie Bożym. Pokazany jest dziś człowiek jako istota poszukująca wartościowych przedmiotów. Słyszeliśmy wiele o poszukiwaczach skarbów. Wielu udawało się ongiś do Ameryki na poszukiwanie złota. Jest wiele ciekawych opowiadań, interesujących filmów o poszukiwaniach różnych skarbów. Owe poszukiwania możemy porównać do dzisiejszych gier, np. do Toto-Lotka. Są ludzie, którzy grają wiele lat. Tęsknią za wygraną. Gdyby się udało wszystkie cyfry odgadnąć, można by było zabezpieczyć sobie życic aż do końca.
W czasach Chrystusa było podobnie. Znaleźć ukryty skarb było pragnieniem wielu biednych w Palestynie. Wartościowe przedmioty były wówczas umieszczane w dzbankach albo chowane w skrytkach w ścianach lub zakopywane w ziemi. W wyniku różnych zawirowań politycznych pozostawały często zagubione, ukryte. Znalezienie takiego skarbu było marzeniem wielu i może być porównane do dzisiejszej szóstki w Toto-Lotka.
Chrystus opowiada o człowieku, który znalazł skarb w roli. Poszedł, sprzedał wszystko, co posiadał i kupił tę rolę. Ukazuje także kupca poszukującego pięknych pereł. Gdy znalazł jedną drogocenną perłę, poszedł, sprzedał wszystko, co miał i kupił ją. Te obrazy, wzięte z życia, odniósł Chrystus do królestwa Bożego. Ukazał je jako najwyższą wartość dla człowieka wierzącego.
Chrystus stawia królestwo Boże, które założył, na pierwszym miejscu. Uznaje je za najwyższe dobro dla człowieka, które wyzwala w nim niespotykaną radość.
Możemy się zapytać, czy ludzie potrafili w ten sposób potraktować królestwo Boże - jako najwyższą wartość. historia odpowie nam, że tak. Już pierwsi uczniowie, Apostołowie, wybrani a potem posłani przez Chrystusa, tak właśnie potraktowali sprawę królestwa Bożego. Po zmartwychwstaniu i otrzymaniu Ducha Świętego wyruszyli z prawdą o królestwie Bożym w świat. Żadna siła nie była w stanie ich powstrzymać. Nie przestraszył ich żaden sąd, żadne więzienie. Dla królestwa Bożego oddali wszystko, poświęcili swoje siły, w końcu oddali swoje życie. Królestwo Boże, w którym króluje Chrystus, rzeczywiście uznali za największy skarb, który podarował im Bóg.
Lista miłośników królestwa Bożego nie zamknęła się na Apostołach. Historia Kościoła, historia chrześcijaństwa zna wielu innych uczniów Chrystusa, którzy dla królestwa Bożego poświęcili wszystko. Dzisiejsze orędzie Chrystusa o Bożym królestwie wzywa nas do refleksji: jak my traktujemy Boże królestwo; jakie miejsce zajmuje ono w naszym życiu?
Oto, zauważ my, królestwo Boże zostało nam podarowane - nam, ludziom ochrzczonym, wierzącym - jako największy skarb. Tyłu ludzi już się natrudziło, żeby królestwo Boże zostało w nas ugruntowane. Czy naprawdę je przyjęliśmy? Czy możesz powiedzieć, że królestwo Boże, a więc Chrystus - Jego Ewangelia, Jego sakramenty, stanowią dla ciebie największy skarb? Czy to cię cieszy, czy to cię fascynuje? Czy jesteś gotów oddać wszystko, żeby zachować tę wartość Bożego królestwa? Jeśli coś z tego masz, to jesteś podobny do Salomona, który o nic Boga nie prosił, jedynie o mądrość. Bardzo się Panu Bogu spodobała ta prośba, dlatego obdarzył go nie tylko mądrością, ale i na dodatek dodał mu kilka innych darów: bogactwo, długie życie.
Pamiętaj, jeżeli królestwo Boże, Bóg i Jego sprawy są w twoim życiu na pierwszym miejscu, to wszystko inne się właściwie układa.
Proś dzisiaj Chrystusa, byś bardziej pokochał królestwo Boże, by cię cieszyła Ewangelia, by to był twój największy skarb. Proś o to także, abyś tym znalezionym, może i wyproszonym skarbem potrafił się dzielić, by ci zależało, by inni żyjący z tobą, także ten skarb odnaleźli, by się przekonali, że służyć Bogu jest największą mądrością na tej ziemi. Pamiętajmy o słowach Chrystusa: „Starajcie się naprzód o królestwo Boga i o Jego sprawiedliwość, a wszystko będzie wam dodane” (Mt 6, 33).

Oprac. ks. Łukasz Ziemski

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kochał Polskę

Niedziela Ogólnopolska 10/2024, str. 18

[ TEMATY ]

św. Alojzy Orione

commons.wikimedia.org

Święty Alojzy Orione

Święty Alojzy Orione

Don Orione bardzo umiłował naszą ojczyznę, mimo że nigdy w niej nie był.

Alojzy urodził się w Pontecurone, w pobliżu Tortony (Włochy). W wieku 6 lat rozpoczął naukę w szkole prywatnej w stopniu podstawowym. Gdy miał 14 lat, jego proboszcz umieścił go w internacie w Turynie, który założył i prowadził św. Jan Bosko. W październiku 1889 r. Alojzy wstąpił do diecezjalnego seminarium duchownego w Tortonie. 13 kwietnia 1895 r. otrzymał święcenia kapłańskie. Bardzo bliski był mu los ubogich chłopców. „Z sercem przepełnionym tą miłością idźcie poszukiwać chłopców, którzy szczególnie w niedziele wałęsają się po ulicach i placach naszego miasteczka; wychodźcie im naprzeciw z wielką miłością, nie czujcie nigdy zmęczenia, przymykajcie oko na ich niedoskonałości, umiejcie współczuć i cierpieć wraz z nimi” – napisał. Jeszcze jako kleryk gromadził ich i uczył prawd wiary. Wspierał ich także materialnie. Jako neoprezbiter w Konwencie św. Klary został kierownikiem duchowym tamtejszej młodzieży. Równocześnie młody kapłan nawiedzał szpitale, więzienia, domy ubogich, by nieść pomoc duchową. Z czasem zaczął dobierać spośród wychowanków przyszłych kapłanów. Tak powstała w 1903 r. nowa rodzina zakonna pod nazwą Synów Bożej Opatrzności, zwana popularnie orionistami. Don Orione bardzo umiłował Polskę, mimo że nigdy w niej nie był – za wierność Bogu i nabożeństwo do Najświętszej Maryi Panny. Orioniści rozpoczęli pracę w Polsce jeszcze za życia założyciela – w 1923 r.
CZYTAJ DALEJ

Klinika Gemelli: nie można określić, kiedy papież wróci do Watykanu

2025-03-11 20:10

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Vatican Media

„Sytuacja pozostaje stabilna, z niewielką poprawą, chociaż stan zdrowia Ojca Świętego nadal jest złożony” - stwierdza Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej pod koniec 26. dnia hospitalizacji papieża w Klinice Gemelli. Nieoficjalnie mówi się, że jest jeszcze zbyt wcześnie, by prognozować, kiedy możliwe będzie wypisanie Franciszka ze szpitala.

Dziś nie wydano żadnego biuletynu medycznego. Jeśli chodzi o szczegóły watykańskie Biuro Prasowe donosi, że „papież odbył dziś również rekolekcje łącząc się z Aulą Pawła VI, poświęcił czas na modlitwę i kontynuował terapię lekową oraz fizjoterapię oddechową i ruchową. Dziś rano przyjął Eucharystię. Po południu zastosowano wentylację z wysokim przepływem tlenu przez kaniule nosowe”.
CZYTAJ DALEJ

Dariusz Matecki trafił do oddziału szpitalnego w radomskim areszcie

2025-03-12 16:20

Adobe Stock

Pełnomocnik Dariusza Mateckiego przekazał, że poseł przebywa na oddziale szpitalnym aresztu w Radomiu; wg niego ma to związek ze schorzeniami posła, o których sąd był informowany. Przekazał też, że złożył zażalenie na zatrzymanie Mateckiego i planuje złożyć zażalenie na tymczasowy areszt wobec posła.

Mateckiego w ubiegły piątek rano zatrzymali funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego na polecenie prokuratury w śledztwie dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości. Prokuratura Krajowa postawiła posłowi sześć zarzutów zagrożonych karą do 10 lat pozbawienia wolności. Poseł PiS nie przyznał się do winy i złożył obszerne wyjaśnienia.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję