Piotr Lorenc: - Nie trzeba było długo czekać na wyniesienie strzemieszyckiego sanktuarium do godności bazyliki mniejszej?
Reklama
Ks. Jan Gaik: - Rzeczywiście, od momentu podjęcia pierwszych formalnych kroków minęło zaledwie 3 miesiące. To iście ekspresowe tempo, jeśli idzie o watykańską Kongregacje ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów. Jednak pierwsze rozmowy z biskupem ordynariuszem Adamem Śmigielskim SDB podjąłem w kwietniu br. Najpierw to gospodarz diecezji musiał wyrazić zgodę. Z tym nie mieliśmy żadnych problemów. Kolejnym krokiem było przedstawienie propozycji na Konferencji Episkopatu Polski i zyskanie tzw. nihil obstat, czyli pozytywnej opinii Krajowej Konferencji Biskupów. I ten etap przeszliśmy łatwo, żaden z biskupów nie był przeciwny. W tym czasie opracowana została historia kościoła oraz czynności liturgiczne, działalność duszpasterska i charytatywna. Wykonaliśmy kilkadziesiąt zdjęć zewnętrznego i wewnętrznego wyglądu kościoła, zwłaszcza urządzenia prezbiterium - ołtarza, ambony, krzesła kapłana przewodniczącego, a także innych miejsc celebracji. Potem jeszcze wypełniliśmy nadesłany z Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów 35-stronicowy „kwestionariusz” i mieliśmy wszystkie dokumenty w komplecie. 10 czerwca bp Adam Śmigielski SDB wydał pismo kierujące dokumenty do watykańskiej Kongregacji. Pięć dni później złożyłem je w Watykanie z myślą, że przyjdzie nam czekać na decyzje długie miesiące. A tu w połowie sierpnia, dokładnie 19 sierpnia, ku mojej wielkiej radości, został podpisany dekret wynoszący nasze sanktuarium do godności bazyliki mniejszej.
- Jakie trzeba było spełnić warunki, by uzyskać tak doniosły tytuł?
Pomóż w rozwoju naszego portalu
- Kościół, dla którego podejmuje się starania o nadanie tytułu bazyliki, winien być Bogu poświęcony specjalnym obrzędem oraz stanowić żywy ośrodek życia liturgicznego i działalności duszpasterskiej. Powinien posiadać obszerne prezbiterium. Różne elementy wymagane do sprawowania liturgii winny być usytuowane zgodnie z wymogami odnowy liturgicznej. Kościół powinien się cieszyć w diecezji pewnym uznaniem, dlatego że został zbudowany i poświęcony Bogu z okazji jakiegoś wydarzenia o szczególnym znaczeniu historyczno-religijnym albo z tej racji, że znajdują się w nim relikwie świętych lub też jakiś obraz otaczany szczególną czcią. W naszym przypadku jest to czczona figura Serca Pana Jezusa. Musi być odpowiednia liczba prezbiterów przeznaczonych do posługi liturgiczno-pastoralnej w kościele, zwłaszcza do sprawowania Eucharystii i pokuty. Wymagany jest ponadto odpowiedni zespół ministrantów oraz dobrze przygotowana schola, która by mogła ożywiać uczestnictwo wiernych także przez muzykę i śpiew sakralny.
- Tytuł zobowiązuje - jakie nowe obowiązki i zadania czekają parafię?
Reklama
- W bazylice mniejszej ma być zapewniona stała liturgiczna formacja wiernych przez specjalne kursy dokształcające, serie konferencji i inne tego rodzaju inicjatywy. Do głównych zadań wspólnoty związanej z bazyliką należy studiowanie i upowszechnianie dokumentów papieża i Stolicy Apostolskiej, zwłaszcza odnoszących się do liturgii. Z wielką starannością powinny być przygotowywane i sprawowane obrzędy związane z rokiem liturgicznym, zwłaszcza z okresem Adwentu, Narodzenia Pańskiego, Wielkiego Postu i Wielkanocy. Już wprowadziliśmy uroczystą sumę niedzielną. Do dodatkowych zadań należy rozwijanie czynnego uczestnictwa wiernych tak w sprawowaniu Eucharystii, jak Liturgii Godzin, zwłaszcza jutrzni i nieszporów. Wypada, aby w bazylice, w której częściej gromadzą się wierni pochodzący z różnych narodów lub mówiący różnymi językami, mogli oni śpiewać razem w języku łacińskim i przy zastosowaniu łatwiejszych melodii gregoriańskich, właściwych dla liturgii rzymskiej. Pańską. Ponadto celem uwydatnienia szczególnej więzi łączącej bazylikę mniejszą z rzymską stolicą św. Piotra, co roku w naszej bazylice będą szczególnie uroczyście obchodzone: święto katedry św. Piotra; uroczystość Świętych Apostołów Piotra i Pawła i rocznica wyboru Ojca Świętego.
- Ale nie same obowiązki dochodzą, są też przywileje, powiedzmy i o nich...
- Wierni, którzy nabożnie nawiedzą bazylikę i będą uczestniczyć w jakimś obrzędzie lub przynajmniej pomodlą się słowami Modlitwy Pańskiej i odmówią wyznanie wiary, mogą pod zwykłymi warunkami dostąpić odpustu zupełnego w: rocznicę poświęcenia bazyliki; w dniu liturgicznego obchodu uroczystości jej tytułu; w uroczystość Świętych Apostołów Piotra i Pawła; w rocznicę nadania kościołowi tytułu bazyliki mniejszej; raz w roku, w dniu ustalonym przez miejscowego ordynariusza; raz w roku - w dniu dowolnie wybranym przez każdego z wiernych. Możemy też posługiwać się znakiem papieskim - „skrzyżowanymi kluczami” jako ornamentem na chorągwiach, sprzętach liturgicznych oraz na pieczęci zarządu bazyliki. A rektor bazyliki podczas sprawowanych przez siebie funkcji może nosić na sutannie lub na habicie zakonnym i na komży - czarny mucet przyozdobiony czerwonym obramowaniem oraz takiegoż koloru guzikami i obszyciem dziurek.
- Kiedy zatem odbędą się oficjalne uroczystości nadania tytułu bazyliki mniejszej?
- Z ogłoszeniem tej doniosłej nowiny poczekamy do 26 kwietnia 2009 r. Wiąże się to z tym, że kilka spraw musimy jeszcze dopracować. Ponadto na uroczystość pragnę zaprosić Arcybiskupów, Biskupów z Polski i zagranicy, to wymaga odpowiedniego wyprzedzenia czasowego, by ujęli to w swoim kalendarium. Musimy się także sami przygotować duchowo poprzez rekolekcje adwentowe i misje. Do tego czasu postaramy się wymienić ogrodzenie świątyni, zakupić ozdobne stalle do prezbiterium, zmienić malaturę prezbiterium, dostosowując ją do neogotyckiego charakteru kościoła. A w planach mam dokończenie budowy wież.
- Dziękuję za rozmowę.