Reklama

Aby nie uległy zniszczeniu

Niedziela małopolska 2/2010

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Otrzymujemy je w różnych sytuacjach. Mniejsze lub większe ich zbiory znajdują się w naszych książeczkach do nabożeństw, czy wśród domowych bibelotów. Jest pewne, że kolejne otrzymamy przy okazji corocznej wizyty duszpasterskiej zwanej popularnie kolędą. Święte obrazki, dziś bardzo różnorodne, kolorowe i ogólnie dostępne mają swoją historię. Są częścią materialnej kultury Europy. Warto dodać, Europy chrześcijańskiej. Na naszym kontynencie wielu kolekcjonerów zajmuje się zbieraniem tych drobnych dowodów pobożności chrześcijan, szczególnie w Hiszpanii, we Włoszech, w Niemczech.

Mają genezę

I chociaż w Polsce nie należą do szczególnie cenionych, to w Krakowie od lat zbierają je państwo Bożena i Marek Sosenkowie. - Wszystko zaczęło się w dzieciństwie - wspomina pan Marek, kolekcjoner przeróżnych przedmiotów związanych z życiem codziennym ludzi poprzednich epok. - To wtedy otrzymałem od sąsiadki trochę obrazków z takimi koronkowymi marginesami. Zachwyciły mnie. Ich kunszt wykonania, czyli bardzo precyzyjny rysunek, jak również te koronki sprawiły, że już wtedy zainteresowałem się obrazkami i szukałem kolejnych. Potem zbierała je nasza córka, a gdy ona, zajęta edukacją, wybrała inne kierunki kolekcjonowania, pozyskiwaniem kolejnych zabytkowych dewocjonaliów zajęliśmy się wspólnie z żoną.
Kolekcjonowanie świętych obrazków sprawiło, że pan Marek poznał i prześledził ich historię na przestrzeni wieków i dziś jest bez wątpienia specjalistą również w tej dziedzinie i chodząca encyklopedią przybliżającą zainteresowanym wiedzę na ten temat. - Stare, średniowieczne księgi były bogato ilustrowane i iluminowane czyli złocone - wyjaśnia genezę obrazków kolekcjoner. - Jednakże tak jak inne przedmioty i księgi ulegały zniszczeniu. Papier z nich starano się wykorzystać chociażby do oprawiania innych świętych ksiąg, a ilustracje wycinano, zmniejszano i w takich okrojonych formach trafiały do książeczek, a właściwie książek do nabożeństw jako zakładki ułatwiające szybkie odnalezienie konkretnych modlitw.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Zachwycają pięknem

Zbiór świętych obrazków należący do państwa Sosenków liczy szacunkowo …kilkadziesiąt tysięcy egzemplarzy. Te najstarsze pochodzą z XVI wieku, W kolekcji znajdują się obrazki wykonane różnymi technikami, niektóre mają fakturę misternej koronki i aż trudno uwierzyć, że są wykonane z papieru. Są obrazki wytłaczane, złocone, posrebrzane, wykrawane… Zachwycają kunsztem wykonania, pięknem, pomysłowością. - Te obrazki trafiały do nas w bardzo różny sposób - przyznaje kolekcjoner. - Pytamy o nie wielu ludzi. Niektórzy przekazują je nam, ciesząc się, że znalazł się ktoś, kto je przejmie i uszanuje, że nie ulegną zniszczeniu. Do szczególnie cennych w naszej kolekcji zaliczamy te najwcześniejsze oraz cykl obrazków patriotycznych, bowiem historia narodu polskiego jest dla nas niezwykle istotna.
W ich kolekcji znajduje się wiele obrazków niemieckich i czeskich, ale jak mówi znawca tematu, również w naszym kraju zajmowano się ich produkcją. Można więc zobaczyć obrazki, które powstały w Krakowie u Kurkiewicza czy Prószyńskiego oraz w Warszawie u Główczewskiego - W XIX i XX wieku, ze względu na sytuację polityczną powstało wiele obrazków patriotycznych - opowiada pan Marek. - Były więc takie, które nawiązywały do rozbiorów Polski, do powstań narodowowyzwoleńczych, a potem również obrazki z obozów koncentracyjnych i jenieckich.

Są historycznymi pamiątkami

Mój rozmówca przyznaje, że czynione są starania, aby część kolekcji świętych obrazków zaprezentować na wystawie w Muzeum Archidiecezji Krakowskiej. - Chciałbym bardzo - mówi pan Marek - żeby współczesny człowiek uświadomił sobie, że tego typu obrazki są pamiątkami historycznymi, że kultura materialna to nie tylko sprzęty, przedmioty, jakich na co dzień używali nasi przodkowie, ale również te święte obrazki, które do dzisiaj przez wielu są niedostrzegane i niedoceniane.

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

Żołnierz Chrystusa

Niedziela Ogólnopolska 18/2023, str. 22

[ TEMATY ]

św. Florian

Adobe Stock

Św. Florian

Św. Florian

Jako żołnierz i urzędnik cesarski odważnie wyznał wiarę w Chrystusa.

Florian w młodym wieku został dowódcą wojsk rzymskich stacjonujących w Mantem (obecnie w północno-wschodniej Austrii). Był urzędnikiem cesarskim w prowincji rzymskiej Noricum (dzisiaj środkowa Austria). Kiedy wybuchło prześladowanie chrześcijan podczas rządów Dioklecjana, został aresztowany wraz z czterdziestoma żołnierzami i przymuszony do złożenia ofiary bogom, jednak stanowczo tego odmówił. Poddano go chłoście i torturom. Namiestnik prowincji – Akwilin – kazał szarpać jego ciało żelaznymi hakami; wreszcie uwiązano kamień u jego szyi i utopiono go w rzece Enns.

CZYTAJ DALEJ

Ludzie o wielkim sercu

2024-05-04 15:21

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

Z okazji wspomnienia św. Floriana w Sandomierzu odbyły się uroczystości z okazji Dnia Strażaka.

Obchody rozpoczęła Mszy św. w bazylice katedralnej, której przewodniczył Biskup Sandomierski Krzysztof Nitkiewicz. Eucharystię koncelebrował ks. kan. Stanisław Chmielewski, diecezjalny duszpasterz strażaków oraz strażaccy kapelani. We wspólnej modlitwie uczestniczyli samorządowcy na czele panem Marcinem Piwnikiem, starostą sandomierskim, komendantem powiatowym straży pożarnej bryg. Piotrem Krytusem, komendantem powiatowym policji insp. Ryszardem Komańskim oraz strażacy wraz z rodzinami.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję