Reklama

Udać się na pustynię z Jezusem

Niedziela kielecka 8/2010

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Katarzyna Dobrowolska: - Jak powinniśmy dziś patrzeć na Wielki Post?

Ks. Marian Królikowski: - Wielki Post jest czasem łaski danym przez Boga i Kościół dla całego człowieka: aby odnalazł swą wewnętrzną jedność; aby został uwolniony od życia w pustce i bez sensu, odnalazł najgłębszą motywację i kierunek, który należy podjąć na nowo w życiu.
Wielki Post może być dla nas czasem przeciwdziałania ogólnospołecznej chorobie, jaką jest ubóstwianie własnego „ja”: to czas wyrzekania się wielu rzeczy, ale przede wszystkim, oddalenia się od miłości egoistycznej.
Znak nałożenia popiołu na nasze głowy w Środę Popielcową otwiera ten czas naszego nawrócenia ku temu, co jedynie jest konieczne w wierze chrześcijańskiej: ku miłości Boga objawionej w Jezusie! Nie chodzi tylko o indywidualne nawrócenie, ale przede wszystkim wspólnotowe: to cały Kościół się nawraca, a my razem z Kościołem…

- Mówi Ksiądz o tym, że w Wielkim Poście każdy z nas powinien podjąć świadomie prawdziwą i własną walkę duchową, a jej elementy to drogowskazy, które dobrze znamy: modlitwa, post, jałmużna. Ale jak dziś je realizować, by nie wypaczyć ich sensu?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Nasza wielkopostna walka duchowa wymaga rozeznania i nawrócenia w tym, czym karmimy nasze istnienie: zapytajmy więc samych siebie, czym się karmimy? Co podtrzymuje życie naszego ciała i ducha? I dla jasności dodajmy, że nie chodzi tu tylko o „menu” w restauracji…
W codzienności zagłuszają nas liczne głosy. Trzeba je wyciszyć i odnaleźć i strzec osobistego czasu milczenia, aby pozbyć się wielu nieużytecznych myśli. Potrzebna jest nam cisza i milczenie wewnętrzne, zapełnione Słowem życia, które Kościół głosi w liturgii wielkopostnej (40 dni), aby usłyszeć, co Duch Święty mówi do naszego serca; oczyszczenie oczu z obrazów telewizji; zwrócenie głębokiej uwagi na drugiego człowieka, aby go dłużej nie wykorzystywać jak przedmiot.
Słuchanie Słowa należy złączyć z przyjmowaniem w Komunii św., aby całe życie skupić na Chrystusie. Modlitwa, systematyczne przebywanie z Bogiem jako Ojcem jest potrzebna, aby On nas upodabniał do obrazu Swego Syna, Jezusa Chrystusa.
Ważne jest pytanie o motywację: dlaczego modlę się, poszczę, dlaczego daję jałmużnę? Praktyka postu została odcięta współcześnie od biblijnych korzeni. Dziś traktuje się ją jako sposób na odchudzanie i dobre samopoczucie. Św. Jan Chryzostom nawet mówi, że „post jest bezużyteczny, a nawet szkodliwy dla kogoś, kto nie zna jego charakteru i warunków”. Post konieczny jest dla oczyszczenia zmysłów i ludzkiego ducha; jałmużna, by uzyskać wolność od dóbr materialnych oraz praktycznie wyrazić miłość bliźniego.

- Kiedy podjęliśmy mniejsze lub większe wyrzeczenia, wtedy wszystko się przeciw nam sprzysięga. Chętnie wybralibyśmy odpoczynek przy telewizorze, który powoduje bezbolesne wyłącznie się, niż nabożeństwo Drogi Krzyżowej. Świat kipi od atrakcji zagłuszających skutecznie nasze myśli i sumienia…, uwiera bliźni, na którego mamy się otworzyć, rozpraszamy się na modlitwie. Jesteśmy słabi. Jak wytrwać?

- Tylko miłość Jezusa może nas pobudzić, abyśmy w czasie Wielkiego Postu udali się z Nim „na pustynię”, rezygnując z grzesznych postaw i nałogów. Miłość, która jest darem od Boga, prosi człowieka o pewną cenę: o postawę dyscypliny i karności, ascezy i umartwienia zmysłów, oczyszczenia duszy z grzechu.
Miłość Boża domaga się od nas cierpliwej pracy nad sobą: jak rzeźbiarz, który obrabia kawałek marmuru lub drewna, odrzuca zbędne kawałki - tak w wyrzeczeniach wielkopostnych chodzi o odsłonięcie prawdziwego obrazu, jaki Bóg złożył w każdym z nas, obrazu dziecka Bożego.

- Jakie będą owoce dobrze przeżytego Wielkiego Postu?

- Możemy dobrze przygotować się do przeżycia Paschy: śmierci i zmartwychwstania Pana Jezusa. Dobrze przeżyty Wielki Post uwolni od starego kwasu złości i nienawiści i innych nałogów. Przez wielkopostną drogę nawrócenia, przeżywanego autentycznie razem z całym Kościołem, przygotowujemy miejsce dla Pana.

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

Ks. Tadeo z Filipin: na pielgrzymce łagiewnickiej zobaczyłem nadzieję Kościoła

2024-05-05 14:58

[ TEMATY ]

Łagiewniki

Jezus Miłosierny

Małgorzata Pabis

Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy…

Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy…

„Na pielgrzymce do sanktuarium Bożego Miłosierdzia zobaczyłem młodych ludzi, rodziny z dziećmi, nadzieję Kościoła” - mówi ks. Tadeo Timada, filipiński duchowny ze Zgromadzenia Synów Miłości, który uczestniczył po raz pierwszy w bielsko-żywieckiej pielgrzymce do sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach. Przeszła ona po raz 12. z Bielska-Białej do krakowskich Łagiewnik w dniach od 30 kwietnia do 3 maja br. Wzięło w niej udział ponad 1200 osób.

W połowie lat 90. ubiegłego wieku, kiedy to papież Jan Paweł II odwiedził Filipiny, przyszły kapłan obiecał sobie, że przyjedzie do Polski. Dziś ks. Tadeo pracuje jako przełożony we wspólnocie zgromadzenia zakonnego kanosjanów w Padwie.

CZYTAJ DALEJ

Zjednoczmy się wokół Mamy! Wkrótce Czuwanie modlitewne w Licheniu

2024-05-06 13:42

[ TEMATY ]

czuwanie

Licheń

Materiał prasowy

Już 18 maja, pod hasłem “Zjednoczmy się wokół Mamy!”, Teobańkologia organizuje w Licheniu czuwanie przed Zesłaniem Ducha Świętego. Spotkanie odbędzie się pod honorowym patronatem Rady Konferencji Episkopatu Polski ds. Apostolstwa Świeckich.

- Oczekując na zesłanie Ducha Świętego, apostołowie w Wieczerniku czuwali wspólnie z MARYJĄ - mówi ks. Teodor Sawielewicz, duszpasterz Teobańkologii - To Ona jako najlepsza Mama wie, co jest dla nas najlepsze. Ona zawsze prowadzi do Jezusa - dodaje.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję