Reklama

Kościół

Bp Muskus: jedynym sensem naszego posługiwania jest Chrystus

Czy Kościół, który głosi wielkie rzeczy, a zapomina o zwykłym ludzkim miłosierdziu, jest jeszcze Kościołem Chrystusa? – zastanawia się bp Damian Muskus OFM w refleksji opublikowanej w mediach społecznościowych z okazji rocznicy nominacji biskupiej.

[ TEMATY ]

bp Damian Muskus

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Papież Benedykt XVI mianował jego i abp. Grzegorza Rysia krakowskimi biskupami pomocniczymi w dzień Matki Bożej Szkaplerznej, 16 lipca 2011 r.

Jak podkreśla, kolejne lata przynoszą wyzwania, które jednocześnie są pytaniami o to, czego Jezus oczekuje od biskupów w Kościele i czego oczekują od nich ludzie. Spośród nich wymienił trzy, które były ważne w jego biskupiej posłudze. To peregrynacja obrazu Jezusa Miłosiernego w archidiecezji, Światowe Dni Młodzieży oraz ostatni czas, naznaczony w Kościele ujawnianiem kolejnych przypadków nadużyć.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wspominając czas peregrynacji, bp Muskus podkreśla, że były to przede wszystkim "niezliczone spotkania z ludźmi szukającymi źródła nadziei w prostych słowach »Jezu, ufam Tobie«, z ich modlitwą i dziecięcym zawierzeniem Bożemu miłosierdziu".

"To był czas utwierdzania się w przekonaniu, że pasterz jest powołany do miłowania całej Owczarni, ze szczególnym uwzględnieniem tych owiec, które z różnych przyczyn znalazły się poza stadem. To czas poznawania Kościoła, jego złożoności i jego ewangelicznych źródeł. To czas uczenia się dyskretnej obecności w Kościele, dyskretnej, by najważniejszy był Chrystus" - zaznacza.

Reklama

Światowe Dni Młodzieży w Krakowie i czas przygotowań do spotkania papieża z Kościołem młodych wspomina jako okres "mobilizacji i solidarnego wysiłku wielu środowisk, którym na co dzień nie zawsze jest po drodze". Zdaniem hierarchy, który był koordynatorem generalnym w komitecie organizacyjnym ŚDM, doświadczenie to zrodziło przekonanie, że w Kościele jest miejsce dla każdego, a rolą biskupa jest "stworzenie przestrzeni dla spotkania z Jezusem, a nie wypełnianie jej swoimi projektami".

Reklama

"To oddanie głosu młodym, współpraca ze świeckimi i przekazanie w ich ręce dużej części odpowiedzialności, codzienne wspólne budowanie dzieła, które było większe od nas, naszych uzdolnień i kompetencji, zaowocowało ostatecznie doświadczeniem Kościoła tętniącego życiem, radością i entuzjazmem, Kościoła, który - jak mówił papież Franciszek - jest zawsze młody, bo poruszany Duchem Bożym" - wspomina bp Muskus.

Podziel się cytatem

Ostatnią lekcją, o której pisze duchowny, jest czas "naznaczony pandemią, który zweryfikował nasze chrześcijańskie postawy i dla wielu okazał się próbą wiary". "Chodzi nie tylko o śmiercionośnego wirusa, lecz także o zło, kaleczące ciało, duszę i psychikę maluczkich. Zło, które niestety podatny grunt znalazło także w Kościele" - precyzuje.

"Czy Kościół, którego podstawową misją jest głoszenie ewangelicznej prawdy i prowadzenie do zbawienia, może swą misję pełnić dalej, nie licząc się z troskami wiernych i ich niezaleczonymi ranami? Czy Kościół, który głosi wielkie rzeczy, a zapomina o zwykłym ludzkim miłosierdziu, jest jeszcze Kościołem Chrystusa?" - pyta.

"Oby wierzący, błądzący i szukający prawdy i szczęścia odkryli na nowo, że jedynym lekarstwem na trudne czasy jest umiłowanie Miłości, czyli Chrystusa, który jest jedynym sensem naszej służby, jest całym naszym życiem" - pisze na koniec.

Papież Benedykt XVI mianował biskupami ks. dr. hab. Grzegorza Rysia i o. Damiana Muskusa OFM 16 lipca 2011 roku. Sakrę biskupią otrzymali w katedrze na Wawelu 28 września tego samego roku (tego samego dnia na Wawelu w 1958 r. sakrę biskupią przyjął ks. Karol Wojtyła). Głównym konsekratorem był kard. Stanisław Dziwisz, któremu towarzyszyli jako współkonsekratorzy kardynałowie Franciszek Macharski i Stanisław Ryłko.

2020-07-16 11:34

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Muskus: Nie ma takiego wołania, którego Bóg by nie usłyszał

Nie ma takiego wołania, którego Bóg by nie usłyszał. Nie ma. On słyszy nawet tych, którzy odwrócili się od Niego, którzy coś mamroczą pod nosem albo i nic nie mówią. On słyszy także ich milczenie. Słyszy każdego. Słyszy wątpiących, słyszy rozczarowanych. Słyszy wszystkich. Bóg wyciąga ręce do ślepców i żebraków i pyta: „Co chcesz, abym Ci uczynił?”. Pyta o to każdego z nas - mówił bp Damian Muskus podczas nabożeństwa pokutnego na Przeprośnej Górce, w którym uczestniczyli pątnicy 45. Pieszej Pielgrzymki Krakowskiej.

W homilii biskup powiedział, że opowieść o Bartymeuszu mówi o tym, jak odzyskać nadzieję i jak nią żyć. W tym kontekście dodał, że aby żyć nadzieją, należy przebaczyć samemu sobie. - Co to znaczy? To znaczy trzeba pogrzebać wszelką nadzieję na lepszą przeszłość. Słuchajmy uważnie - nie przyszłość. Trzeba pogrzebać, przebaczyć to znaczy pogrzebać nadzieję na lepszą przeszłość. Co to znaczy? To znaczy, że to, co się już stało w naszym życiu, co się dokonało, tego już nie można zmienić - wskazał.
CZYTAJ DALEJ

Patronka dobrego spojrzenia

Niedziela Ogólnopolska 50/2022, str. 18

[ TEMATY ]

św. Łucja

pl.wikipedia.org

Św. Łucja

Św. Łucja

Przez wieki chrześcijanie kierowali do niej modlitwy w intencji uleczenia z chorób oczu.

Z Syrakuzami, jednym z ważniejszych miast Sycylii, jest związanych kilku świętych. Wśród nich najbardziej popularna jest Łucja, dziewica i męczennica, która żyła na przełomie III i IV wieku. Pochodziła z arystokratycznej rodziny. Dość wcześnie została obiecana pewnemu majętnemu młodzieńcowi. Gdy jej matka, Eutychia, poważnie zachorowała, dziewczyna udała się wraz z nią do grobu św. Agaty, by prosić męczennicę z Katanii o zdrowie. Wówczas ukazała się jej św. Agata. Po tym zdarzeniu Łucja postanowiła poświęcić się Chrystusowi. Zerwała zaręczyny, złożyła ślub czystości i sprzedała majątek, a pieniądze rozdała ubogim.
CZYTAJ DALEJ

Radość, która wybija się ponad fiolet. Co powinniśmy wiedzieć o Niedzieli Gaudete?

2025-12-13 20:25

[ TEMATY ]

Niedziela Gaudete

Karol Porwich/Niedziela

W Adwencie jest taki moment, który – niczym pierwsze różowe światło na porannym niebie – przerywa ciszę oczekiwania i zapowiada coś nowego. Trzecia niedziela - nazywana Niedzielą Gaudete - wprowadza w liturgię ton radości, jednocześnie nie odbierając jej powagi. – „Gaudete” to wezwanie „Radujcie się!”. To pierwsze słowo antyfony, która otwiera liturgię tego dnia. Nie przypadkiem Kościół zaczyna właśnie tak: „z radością, która ma płynąć z bliskości Pana” – mówi liturgista, ks. dr Ryszard Kilanowicz.

W trzecią niedzielę Adwentu radość ma swój wyraźny znak – kolor różowy. To – obok Niedzieli Laetare w Wielkim Poście – jedyne momenty w roku liturgicznym, gdy kapłani mogą założyć ornaty właśnie w tym odcieniu. – Różowy to blednący fiolet. Jak niebo o świcie – jeszcze nie pełnia światła, ale już jego zapowiedź, jeszcze nie dzień, ale już nie noc – mówi ks. dr Ryszard Kilanowicz.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję