Reklama

Kim jest człowiek?

Niedziela podlaska 17/2010

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dnia 10 kwietnia świat obiegła tragiczna wiadomość. Po raz kolejny las katyński stał się świadkiem ofiary synów i córek Rzeczypospolitej, stał się na nowo symbolem niewypowiedzianego cierpienia ich bliskich, przyjaciół, nas wszystkich. W tej grupie jakby w soczewce skupiają się wszystkie stany Rzeczypospolitej, najwyższe władze państwowe na czele z Parą Prezydencką, Prezydentem Kaczorowskim, duchowni, parlamentarzyści, wojskowi, działacze niepodległościowi, przedstawiciele różnych instytucji państwowych, Rodziny ofiar bestialsko zamordowanych oficerów przed 70 laty, personel lotniczy, a także ci, którzy stali na straży bezpieczeństwa i dobra podróżujących. Ludzie z pierwszych stron gazet, bardziej lub mniej znani, dla niektórych z nas znajomi, przyjaciele. Wiele jest pytań i wiele ich będzie. Jakimi byli, jakimi ich widzieliśmy, co teraz z ich bliskimi, co będzie dalej z polityką, co dalej z Najjaśniejszą Rzecząpospolitą Polską? Te i wiele innych pytań można chyba zamknąć w jednym fundamentalnym pytaniu: Kim jest człowiek? W nim kryje się przeszłość, teraźniejszość i przyszłość. W nim kryje się troska o największe dobro, jakim jest człowiek. Kiedy nie ma tytułów, medali, odznaczeń zostaje człowiek, zwykły człowiek. A może lepiej powiedzieć niezwykły swoją zwykłością. Tak często słyszymy o wielu z nich, że byli to zwykli ludzie. Tyle ciepłych słów o Prezydencie Lechu Kaczyńskim jego Małżonce Marii. Wielu innych też takich było. Mili, ciepli, rodzinni, pobożni. Dla mnie świadczą o tym choćby zwykłe proste życzenia świąteczne przesłane SMS-em przez Marszałka Krzysztofa Putrę. Warto o tym powiedzieć, sięgając do wcześniejszych komentarzy dziennikarzy, ich oponentów politycznych, przyjaciół. To pytanie: Kim jest człowiek? muszą postawić sobie dzisiaj rządzący, dziennikarze, chciałoby się wymieniać tu innych, ale najlepiej powiedzieć: my wszyscy. Bo to pytanie nie tylko dotyczy drugiego, ale i mnie samego. Czy wiemy, co chcemy? Przecież chcemy, żeby naszymi przedstawicielami byli nie tylko tacy, którzy ładnie wyglądają na szklanym ekranie, ale tacy, którzy widzą i kochają to wspólne dobro, jakim jest nasza Ojczyzna, jakim jest każdy człowiek. Na pamięci i prawdzie o przeszłości budujmy naszą teraźniejszość i przyszłość.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Człowiek najbardziej potrzebuje Miłosierdzia - ostatnie pożegnanie ks. Henryka Matuszaka

2025-12-29 13:52

ks. Łukasz Romańczuk

Trumna z ciałem ks. Henryka Matuszaka

Trumna z ciałem ks. Henryka Matuszaka

W Oławie odbył się pogrzeb ks. Henryka Matuszaka. Jego ostatniej drodze towarzyszył bp Jacek Kiciński CMF, kapłani, rodzina oraz licznie zgromadzeni wierni z parafii, w którym posługiwał zmarły kapłan.

Ksiądz Henryk Matuszak był proboszczem w Domaniowie, Luboszycach, Pęgowie i Wierzchowicach. Pochowany został jednak w Oławie, gdzie tuż przed probostwem był wikariuszem. Na oławskim cmentarzu pochowani są zmarli rodzice ks. Henryka. Warto też dodać, że w 2010 roku zmarł brat ks. Henryka - ks. Ryszard Matuszak.
CZYTAJ DALEJ

Przeżył radykalne nawrócenie i zmienił styl życia

[ TEMATY ]

św. Tomasz Becket

Giogo / pl.wikipedia.org

Św. Tomasz Becket

Św. Tomasz Becket

Dziś, 29 grudnia, Kościół wspomina św. Tomasza Becketa, zmarłego w 1170 r. biskupa i męczennika, patrona Anglii. Człowiek ogromnej erudycji i kultury umysłowej, dostojnik kościelny i kanclerz królestwa Anglii, miłośnik zabaw rycerskich przeżył radykalne nawrócenie i zmienił styl życia gdy niemal pod przymusem został prymasem Anglii. Od tej pory wiódł życie świątobliwe i walczył o prawa Kościoła, aż do męczeńskiej śmierci.

Św. Tomasz urodził się w Londynie w 1118 r., studiował w Paryżu i Bolonii. Po powrocie do Anglii został archidiakonem Canterbury. W 1154 r. mianowany kanclerzem królestwa, stał się zarazem towarzyszem i przyjacielem króla. Mimo iż był dostojnikiem Kościoła, wiódł życie człowieka świeckiego i chętnie oddawał się zabawom rycerskim.
CZYTAJ DALEJ

Gorzanów. Niech chwała trwa. Muzyczne świadectwo scholii wNIEBOgłosy

2025-12-30 13:36

[ TEMATY ]

schola

wNieboGłosy

Gorzanów

Archiwum Scholi wNIEBOgłosy

Schola wNIEBOgłosy z Gorzanowa

Schola wNIEBOgłosy z Gorzanowa

Choć świąteczny czas wciąż trwa, jego przesłanie może rozbrzmiewać w sercach jeszcze długo. Właśnie do takiego zatrzymania zaprasza schola „wNIEBOgłosy” z parafii św. Marii Magdaleny w Gorzanowie, zachęcając do wysłuchania kolędy „Jezusowi niechaj będzie chwała”.

To utwór pełen radości, światła i prostoty wiary. Niesie w sobie wdzięczność za przyjście Zbawiciela i przypomina, że Boże Narodzenie nie kończy się wraz z ostatnimi dniami grudnia. W śpiewie dzieci i młodzieży słychać szczerość, entuzjazm i prawdziwe uwielbienie, które potrafi poruszyć serce i skłonić do modlitewnej refleksji.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję