Reklama

Historycy o męczeństwie w Kościele

„Doświadczenie męczenników i świadków wiary nie jest jedynie cechą pierwszych wieków Kościoła, lecz znamionuje każdą epokę jego historii”- powiedział Jan Paweł II w Koloseum 7 maja 2000 r. Ta prawda okazała się motywem przewodnim ogólnopolskiego zjazdu historyków Kościoła, który odbył się w dniach 8-9 kwietnia br. w Wyższym Seminarium Duchownym w Rzeszowie

Niedziela rzeszowska 17/2010

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Stolica Podkarpacia i diecezja rzeszowska w 18. rocznicę jej utworzenia gościła czołowych historyków Kościoła w Polsce. Tegoroczny zjazd związany był z jubileuszami 50-lecia kapłaństwa i 25-lecia sakry naszego pasterza bp. Kazimierza Górnego, któremu słowa uznania i życzenia w imieniu wszystkich złożył bp J. Kopiec podczas Mszy św. sprawowanej w pierwszym dniu spotkania.
Wśród obecnych na zjeździe byli m.in. bp Jan Kopiec - członek Rady Naukowej Episkopatu i członek Rady ds. Dziedzictwa Kulturowego, bp Adam Szal z Przemyśla, bp Mariusz Leszczyński z diecezji zamojsko-lubaczowskiej oraz ponad 70 wybitnych polskich historyków na czele z organizatorem zjazdu ks. prof. Janem Walkuszem z KUL.
Celem zjazdu było ukazanie historii męczeństwa od początków Kościoła po czasy współczesne. Służyły temu referaty wygłoszone przez ks. prof. Piotra Szczura, ks. prof. Andrzeja Bruździńskiego, o. dr Stanisława Cieślaka SJ, ks. prof. Stanisława Nabywańca, o. dr. Pawła Zająca OMI, ks. dr. Sławomira Zycha, ks. prof. Jerzego Myszora, ks. dr hab. Dominika Zamiatałę. Po referatach profesorowie podejmowali twórczą dyskusję na prezentowane tematy.
Ważnym elementem zjazdów, wg ks. prof. J. Walkusza, jest zawsze sesja wyjazdowa. W tym roku staraniem ks. dr. S. Zycha profesorowie mogli odwiedzić Binarową i Biecz. W Binarowej znajduje się cenny zabytek wpisany na listę UNESCO, którym jest drewniana świątynia z ok. 1500 r. z łaskami słynącym obrazem Matki Bożej z Dzieciątkiem (Piaskowej). Tam proboszcz ks. Kazimierz Franczak zaprezentował historię drewnianej perły naszej diecezji, która na wielu zrobiła ogromne wrażenie swym pięknem i bogactwem wyposażenia. Sporo miłych wrażeń pozostawiła również wizyta w Bieczu, gdzie ks. dr Władysław Kret pokazał szpital św. królowej Jadwigi, kolegiatę z XV/XVI w. oraz ciekawie zaprezentował ludzi oraz najważniejsze wydarzenia w historii „małego Krakowa”. Księża profesorowie mogli uczcić relikwie św. Jadwigi. Uczestnicy zjazdu, dzięki uprzejmości proboszcza, otrzymali foldery i książki o Bieczu autorstwa ks. dr. Zbigniewa Pałki i ks. dr. Krzysztofa Szopy.
Cennym aspektem zjazdu była wzajemna wymiana myśli, zainteresowań i dorobku naukowego. Jest on wraz z pełną wersją referatów publikowany w pracy redagowanej przez ks. prof. J. Walkusza „Kościół w Polsce. Dzieje i kultura”. Materiał z tegorocznego spotkania poszerzony o cenne recenzje i inne artykuły będzie zawartością 10 już tomu tej serii.
W ostatnim dniu na zakończenie Mszy św. celebrowanej przez bp. J. Kopca z homilią bp. A. Szala, kapłani mogli uczcić relikwie pierwszego męczennika okresu komunistycznego - bł. ks. Władysława Findysza, którego sylwetkę przedstawił ks. dr S. Zych.
W związku z tegorocznym zjazdem należą się szczególne podziękowania zarówno wszystkim uczestnikom, jak również organizatorom, wśród których była diecezja rzeszowska, WSD w Rzeszowie na czele z Rektorem ks. dr. Jerzym Buczkiem, ks. Bogusławem Babiarzem i przełożonymi oraz ks. dr. S. Zychem, który zatroszczył się o należyte przygotowanie spotkania i jego pomyślny przebieg.
Na zakończenie wszyscy otrzymali dwutomową księgę pamiątkową dedykowaną bp. K. Górnemu. Rzeszów pozostawił na wszystkich miłe wrażenie, a 18-letnia diecezja zauroczyła swą działalnością i tempem rozwoju.
Podejmowany temat okazał się bardzo trafny i pokazał, że prawdą są słowa Tertuliana: „Krew męczenników jest posiewem chrześcijan”. Męczeństwo było, jest i będzie zawsze w Kościele najlepszym dowodem i autentycznym świadectwem wiary w Chrystusa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ojciec Pio, dziecko z Pietrelciny

Niedziela Ogólnopolska 38/2014, str. 28-29

[ TEMATY ]

O. Pio

Commons.wikimedia.org

– Francesco! Francesco! – głos Marii Giuseppy odbijał się od niskich kamiennych domków przy ul. Vico Storto Valle w Pietrelcinie. Ale chłopca nigdzie nie było widać, mały urwis znów gdzieś przepadł. Może jest w kościele albo na pastwisku w Piana Romana? A tu kabaczki stygną i ciecierzyca na stole. W całym domu pachnie peperonatą. – Francesco!

Maria Giuseppa De Nunzio i Grazio Forgione pobrali się 8 czerwca 1881 r. w Pietrelcinie. W powietrzu czuć już było zapach letniej suszy i upałów. Wieczory wydłużały się. Panna młoda pochodziła z rodziny zamożnej, pan młody – z dużo skromniejszej. Miłość, która im się zdarzyła, zniwelowała tę różnicę. Żadne z nich nie potrafiło ani czytać, ani pisać. Oboje szanowali religijne obyczaje. Giuseppa pościła w środy, piątki i soboty. Małżonkowie lubili się kłócić. Grazio często podnosił głos na dzieci, a Giuseppa stawała w ich obronie. Sprzeczki wywoływały też „nadprogramowe”, zdaniem męża, wydatki żony. Nie byli zamożni. Uprawiali trochę drzew oliwnych i owocowych. Mieli małą winnicę, która rodziła winogrona, a w pobliżu domu rosło drzewo figowe. Dom rodziny Forgione słynął z gościnności, Giuseppa nikogo nie wypuściła bez kolacji. Grazio ciężko pracował. Gdy po latach syn Francesco zapragnął być księdzem, ojciec, by sprostać wydatkom na edukację, wyjechał za chlebem do Ameryki. Kapłaństwo syna napawało go dumą. Wiele lat później, już w San Giovanni Rotondo, Grazio chciał ucałować rękę syna. Ojciec Pio jednak od razu ją cofnął, mówiąc, że nigdy w życiu się na to nie zgodzi, że to dzieci całują ręce rodziców, a nie rodzice – syna. „Ale ja nie chcę całować ręki syna, tylko rękę kapłana” – odpowiedział Grazio Forgione, rolnik z Pietrelciny.
CZYTAJ DALEJ

Jak często sięgam po Pismo Święte?

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii Łk 8, 19-21.

Wtorek, 23 września. Wspomnienie św. Pio z Pietrelciny, prezbitera.
CZYTAJ DALEJ

Legnicka kapsuła czasu z nowymi pamiątkami.

2025-09-24 12:44

ks. Waldemar Wesołowski

Kapsuła czasu, jaka została odnaleziona podczas prac remontowych w północnej wieży Katedry legnickiej wzbogaciła się o pamiątki współczesne, z 2025 roku.

Do kapsuły trafią: dokument władz miasta, dokument Biskupa legnickiego, pierścień biskupi, monety oraz inne pamiątki ze współczesnych dziejów Legnicy. Podpisanie dokumentów oraz prezentacja nowych pamiątek dokonało się podczas konferencji prasowej w Urzędzie Miasta z udziałem biskupa legnickiego Andrzeja Siemieniewskiego, Prezydenta Legnicy Macieja Kupaja, proboszcza Katedry ks. Roberta Kristmana oraz dyrektora Muzeum Miedzi Marcina Makucha.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję