Reklama

Przerwane mistrzostwa

Niedziela lubelska 18/2010

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

VI Mistrzostwa Polski Księży w Halowej Piłce Nożnej nie wyłoniły finalisty. Rozgrywki zostały przerwane po informacji o katastrofie prezydenckiego samolotu w Smoleńsku. Księża i kibice pospieszyli do kościoła pw. św. Michała Archanioła, by wspólnie modlić się za ofiary i ich rodziny. Mszy św. przewodniczył proboszcz ks. Arkadiusz Paśnik.
Pierwsze mistrzostwa księży w halowej piłce nożnej zostały rozegrane w 2005 r. na terenie diecezji zamojsko-lubaczowskiej, wzięło w nich udział osiem reprezentacji diecezji. Inicjatywa wyszła od księży, którzy spotkali się na rekolekcjach dla duszpasterzy sportowców. Organizatorami każdych kolejnych mistrzostw byli zwycięzcy z poprzedniego roku. W 2009 r. mistrzostwa odbyły się w Zamościu, a wygrała reprezentacja archidiecezji lubelskiej. To osiągnięcie chciała powtórzyć także w tym roku. „Radość sportowych zmagań musi ustąpić jednak miejsca żałobie, zadumie i modlitwie - mówił ks. A. Paśnik. - Najbliższe dni musimy spędzić, modląc się za ofiary, ale i wierząc w ukryty sens tej tragedii. Wierząc we wszechobecne Miłosierdzie Boże”.
Dzień przed tragiczną dla całej Polski sobotą, nastroje wśród piłkarzy w sutannach i publiczności były jednak znacznie inne. Ceremonia rozpoczęcia Mistrzostw odbyła się w hali Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II. „Mimo że trzech naszych zawodników tuż przed turniejem odniosło kontuzje, to nastawienie w zespole jest bojowe i będziemy walczyć o utrzymanie tytułu” - zapowiadał tuż przed pierwszym meczem ks. Paweł Bartoszewski, bramkarz reprezentacji archidiecezji lubelskiej. W skład reprezentacji weszli: ks. Leszek Sałaga - obrońca (Opole Lubelskie, parafia Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny), ks. Maciej Domański - obrońca (Lublin, parafia św. Michała Archanioła), ks. Dariusz Lipski - obrońca (Piaski, parafia Podwyższenia Krzyża Świętego), ks. Andrzej Krasowski - obrońca (Seminarium Duchowne), ks. Krzysztof Piskorski - obrońca (Polichna, parafia św. Jana Vianney’a), ks. Radosław Gąska - obrońca (Kraśnik, parafia Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny), ks. Marek Gątarz - pomocnik (Seminarium Duchowne), ks. Robert Mielnik - pomocnik (Krasnystaw, parafia św. Franciszka Ksawerego), ks. Emil Kancir - pomocnik (Piaski, parafia Podwyższenia Krzyża Świętego), ks. Paweł Matusik - pomocnik (Poniatowa, parafia Świętego Ducha), ks. Damian Szewczyk - napastnik (Kraśnik, parafia św. Józefa Robotnika), ks. Marek Szołdra - obrońca (Lublin, parafia Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny).
O walkę fair play i niesienie Ewangelii przez sport apelował do uczestników zmagań abp Józef Życiński. „Organizacja mistrzostw jest wyrazem wspólnego poczucia odpowiedzialności za kulturę, której składnikiem jest także sport - mówił Ksiądz Arcybiskup. - Ważne, byśmy ukazywali wzorce kultury i odwoływali się do pozytywnych wzorców, które wymagają naśladowania. Warto szukać dróg, by wyzwolić energię i zainteresowanie obecne w środowisku. Jest wiele dziedzin, w których wystarczy mały impuls, a pojawia się gejzer ludzkich reakcji”. Jednym z nich jest wywołująca olbrzymie emocje piłka nożna. Od lat jest ona jednak nierozerwalnie związana z negatywnymi zjawiskami - sprzedaż meczów, doping, awantury wywoływane przez pseudokibiców. Celem piłkarzy w sutannach jest pokazanie innego oblicza sportu - odpowiedzialnego, czystego, szlachetnej rywalizacji. „Naszym celem jest przede wszystkim głoszenie Ewangelii we wszystkich dziedzinach kultury. Także przekazywanie jej tym, których zmagania sportowe interesują ponad wszystko” - kontynuował Metropolita podczas Mszy św. dla uczestników VI Mistrzostw Księży w Halowej Piłce Nożnej. Jak dodał ks. Emil Kancir, diecezjalny duszpasterz sportu i reprezentant kadry narodowej księży RP, celem mistrzostw jest właśnie promocja zdrowej, czystej, sportowej rywalizacji. „Z roku na rok wzrasta poziom naszej gry. Co ważne, nie ma tu «ustawek», ale gra jest na pewno twarda, choć nie brutalna - zaznacza. - Doping jest kulturalny, a każde ostrzejsze wejście na boisku kończy się wyciągnięciem ręki i przeprosinami”.
Zmaganiom sportowym towarzyszyły pokazy policji, antyterrorystów, straży pożarnej i służb ratunkowych. Z powodu żałoby narodowej nie odbył się zaplanowany na sobotę mecz Drużyny Mistrzostw Księży z Reprezentacją Piłki Halowej Kobiet oraz reprezentacji Lubelskich VIP-ów contra Znani Polscy Piłkarze.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pojechała pożegnać się z Matką Bożą... wróciła uzdrowiona

[ TEMATY ]

Matka Boża

świadectwo

Magdalena Pijewska/Niedziela

Sierpień 1951 roku na Podlasiu był szczególnie upalny. Kobieta pracująca w polu co i raz prostowała grzbiet i ocierała pot z czoła. A tu jeszcze tyle do zrobienia! Jak tu ze wszystkim zdążyć? W domu troje małych dzieci, czekają na matkę, na obiad! Nagle chwyciła ją niemożliwa słabość, przed oczami zrobiło się ciemno. Upadła zemdlona. Obudziła się w szpitalu w Białymstoku. Lekarz miał posępną minę. „Gruźlica. Płuca jak sito. Kobieto! Dlaczegoś się wcześniej nie leczyła?! Tu już nie ma ratunku!” Młoda matka pogodzona z diagnozą poprosiła męża i swoją mamę, aby zawieźli ją na Jasną Górę. Jeśli taka wola Boża, trzeba się pożegnać z Jasnogórską Panią.

To była środa, 15 sierpnia 1951 roku. Wielka uroczystość – Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny. Tam, dziękując za wszystkie łaski, żegnając się z Matką Bożą i własnym życiem, kobieta, nie prosząc o nic, otrzymała uzdrowienie. Do domu wróciła jak nowo narodzona. Gdy zgłosiła się do kliniki, lekarze oniemieli. „Kto cię leczył, gdzie ty byłaś?” „Na Jasnej Górze, u Matki Bożej”. Lekarze do karty leczenia wpisali: „Pacjentka ozdrowiała w niewytłumaczalny sposób”.

CZYTAJ DALEJ

Wytrwajcie w miłości mojej!

2024-05-03 22:24

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Agata Kowalska

Wytrwajcie w miłości mojej! – mówi jeszcze Jezus. O miłość czy przyjaźń trzeba zabiegać, a kiedy się je otrzymuje, trzeba starać się, by ich nie spłoszyć, nie zmarnować, nie zniszczyć. Trzeba podjąć wysiłek, by w nich wytrwać. Rzeczy cenne nie przychodzą łatwo. Pojawiają się też niezmiernie rzadko, dlatego cenić je trzeba, kiedy się wreszcie je osiągnie, trzeba podjąć starania, by w nich wytrwać.

Ewangelia (J 15, 9-17)

CZYTAJ DALEJ

Abp Jędraszewski: tylko budowanie na Chrystusie pozwoli ocalić siebie i swoją tożsamość

2024-05-05 18:59

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

Karol Porwich/Niedziela

Abp Marek Jędraszewski

Abp Marek Jędraszewski

I dawne, i niezbyt odległe, i współczesne pokolenia, jeśli chcą ocalić siebie i swoją tożsamość, muszą nieustannie zwracać się do Chrystusa, który jest naszą skałą, kamieniem węgielnym, na którym budujemy wszystko - mówił abp Marek Jędraszewski w czasie wizytacji kanonicznej w parafii św. Sebastiana w Skomielnej Białej.

W czasie pierwszej Mszy św. proboszcz ks. Ryszard Pawluś przedstawił historię parafii w Skomielnej Białej. Sięga ona przełomu XV i XVI w. Pierwsza kaplica pod wezwaniem św. Sebastiana i św. Floriana powstała w 1550 r., a w XVIII w. przebudowano ją na kościół. Drewnianą budowlę wojska niemieckie spaliły w 1939 r. a już dwa lata później poświęcono tymczasowy barokowy kościół, a proboszczem został ks. Władysław Bodzek, który w 1966 r. został oficjalnie potwierdzony, gdy kard. Karol Wojtyła ustanowił w Skomielnej Białej parafię. Nowy kościół oddano do użytku w 1971 r., a konsekrowano w 1985 r. - Postawa wiary łączy się z zatroskaniem o kościół widzialny - mówił ksiądz proboszcz, podsumowując zarówno duchowy, jak i materialny wymiar życia wspólnoty parafialnej w Skomielnej Białej. Witając abp. Marka Jędraszewskiego, przekazał mu ciupagę.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję