Anna Wyszyńska: - Poświęcenie stacjonarnego oddziału Opieki Paliatywnej jest uwieńczeniem marzeń sprzed 18 lat. Wtedy po raz pierwszy usłyszałam od Pani, że taki oddział jest potrzebny i na pewno będzie.
Anna Kaptacz: - Rzeczywiście, Stowarzyszenie Opieki Hospicyjnej Ziemi Częstochowskiej, powstało przed 18 laty. W 1993 r. otrzymało osobowość prawną i swoją pierwsza siedzibę - gabinet w przychodni rejonowej przy ul. Dekabrystów w Częstochowie. Rok później wynajęliśmy willę przy ul. Czarnieckiego, do której przenieśliśmy administrację i hospicjum domowe. Tam też uruchomiliśmy dzienny oddział opieki paliatywnej, popularnie nazywany terapią zajęciową. W piwnicach powstała wypożyczalnia sprzętu medycznego. Warunki były trudne, ale staraliśmy się realizować ideę opieki paliatywnej i hospicyjnej na miarę możliwości, praca była skupiona w domach pacjentów, ale już wtedy widoczna była potrzeba oddziału całodobowego.
- Mimo trudnych warunków pracy Hospicjum miało wysokie notowania.
- Było nam niezmiernie miło, kiedy w 1995 r. ówczesny konsultant krajowy opieki paliatywnej prof. Jacek Łuczak przywiózł do nas liczną grupę działaczy hospicjów amerykańskich, aby pokazać jak pracujemy.
- A w walce o nowy budynek zorganizowaliście nawet pikietę...
Reklama
- Długo prosiliśmy o nową siedzibę, szala goryczy przepełniła się, kiedy budynek prz ul. Michałowskiego, o który zabiegaliśmy, przekazano komuś innemu. Wtedy pracownicy, wolontariusze i pacjenci zorganizowali w Urzędzie Miasta pikietę. W 2001 r. wreszcie dostaliśmy klucz do budynku przy ul. Krakowskiej. To był styczeń i pod śniegiem nie było widać fatalnego stanu obiektu. Dobrze, że mieliśmy wtedy liczną grupę wolontariuszy - chłopców, którzy dużo pomogli. W 2002 r. gotowy był parter. Tam umieściliśmy: hospicjum domowe, pielęgniarski zakład opieki długoterminowej, oddział dzienny opieki paliatywnej, ośrodek dla osieroconych, ośrodek dla wolontariatu, ośrodek szkoleń. Remont drugiej części napotykał na rozmaite trudności techniczne i formalne. Kiedy rozpoczęła się budowa Galerii Jurajskiej znaleźliśmy się w centrum placu budowy, nie można było do nas dojechać, a chwilami nawet dojść. Na jakiś czas trzeba było przenieść Dzienny Oddział Opieki Paliatywnej do pomieszczeń Akademii Walki z Rakiem przy ul. Bohaterów Getta. Ale kiedy budowa Galerii dobiegła końca okazało sie, że mamy piękną drogę dojazdową i świetne skomunikowanie z miastem.
- Kto najwięcej pomógł w tworzeniu Oddziału Opieki Paliatywnej?
- Finansowały nas Urząd Miasta Częstochowy i Urząd Marszałkowski. Jednak najwięcej zawdzięczamy Kurii Diecezjalnej i Księdzu Arcybiskupowi, który pozwala na organizowanie zbiórek w parafiach. To wierni naszej diecezji przekazali największą część potrzebnych funduszy. Wiele osób pomaga również przekazując 1% podatku, biorąc udział w naszych akcjach „Pola Nadziei” czy „Hospicjum to też życie”.
- Czy już definitywnie zamykacie rozdział inwestycje i remonty?
- Ależ nie. Uporządkowania wymaga otoczenie Hospicjum, myślimy też o budowie następnego pawilonu. Dziękujemy wszystkim, którzy nam dotąd pomagali. Jan Paweł II mówił: „Naród jest przede wszystkim bogaty ludźmi”. Możemy powiedzieć, że nasze Stowarzyszenie jest bogate ludźmi. Są to zarówno nasi członkowie, pracownicy, wolontariusze, jak i przyjaciele, dzięki którym trwamy i rozwijamy się.
Na drodze do nieba grożą nam różne niebezpieczeństwa. Podobnie
jak podróżny potrzebuje na niepewnych drogach przewodnika, tak nam
na trudnych drogach do wieczności dał Pan Bóg przewodnika - Anioła,
którego zwiemy Aniołem Stróżem. Kojarzy się nam ten Niebiański Duch
z obrazkiem przedstawiającym dziecko, idące po wąskiej kładce nad
przepaścią - a za nim skrzydlaty Anioł Opiekun. Z ufnością modlimy
się co dzień do Niego, by nam spieszył z pomocą w dzień i w nocy: "
Strzeż duszy, ciała mego i zaprowadź mnie do żywota wiecznego". Kościół
wspomina ich liturgicznie 2 października. Tego dnia Kościół modli
się za ich wstawiennictwem i ich wstawiennictwu poleca. Jest to więc
szczególny dzień, by uświadomić sobie ich rolę w naszym życiu chrześcijańskim.
Lex orandi est lex credendi - mówi teologiczne adagium.
Prawo modlitwy jest prawem wiary. Współczesne prądy teologii postawiły
jako dyskusyjny problem Aniołów, ich istnienia i ich roli. Niezależnie
od dyskusji teologów Lud Boży modli się i liturgią 2 października
potwierdza wiarę w istnienie Aniołów, a także ich specjalne funkcje
odnośnie poszczególnych wiernych i społeczności. Wiara ta mówi, iż
Bóg dał każdemu człowiekowi opiekuna - Anioła, aby był jego szczególnym
stróżem na drodze przez ziemię do Królestwa niebieskiego. Największy
teolog średniowiecza, św. Tomasz z Akwinu, utrzymuje, że w chwili,
gdy przychodzi na świat dziecko, Bóg przywołuje jednego ze swych
cudownych Aniołów i oddaje noworodka jego specjalnej opiece. Każdy
człowiek, heretyk czy katolik, ma swego Anioła Stróża. Anioł jednak
nie potrafi ingerować w naszą wolną wolę, lecz działa w sferze naszych
wspomnień, przypominając nam wyraźnie o czymś, co powinniśmy zrobić
lub też ostrzegając przed czymś. Życzliwie wpływa na naszą wyobraźnię
i motywy postępowania, przekonując nas, namawiając do zwalczania
naszej słabości oraz złych skłonności. To on natchnie nas czasami
wspaniałymi ideałami i zachęca do nowego, większego wysiłku.
Nauka ta niesie nam pociechę i ukazuje dobroć Boga, mając
głębokie podstawy biblijne. Pismo Święte 300 razy mówi o Aniołach,
przytaczając rozmaite ich zadania, które spełniają z rozkazu Bożego,
choćby np. z Dziejów Apostolskich: "Ale Anioł Pański w ciągu nocy
otworzył bramy więzienia i wyprowadził ich" (Dz 5, 19); "I natychmiast
poraził go (Heroda) Anioł Pański dlatego, że nie oddał czci Bogu,
a stoczony przez robactwo wyzionął ducha" (Dz 12, 23). Sam Pan Jezus
przestrzegając przed zgorszeniem powiedział: "Powiadam wam, że aniołowie
ich (tzn. dzieci) w niebie wpatrują się zawsze w oblicze Ojca mego,
który jest w niebie" (Mt 18, 10).
Wśród aniołów jest hierarchia. Archaniołowie: Rafał -
Bóg uzdrawia, Gabriel - Moc Boża, Michał - Któż jak Bóg! Rafał -
dany jako towarzysz Tobiaszowi w drodze do Rages (Tob 8, 3), uwolnił
córkę Raguela Sarę od demona Asmodeusza i szczęśliwie przyprowadził
Tobiasza do domu i ojcu Tobiasza przywrócił wzrok. Gabriel - jest
zwiastunem narodzin Jana Chrzciciela i nawet samego Syna Bożego.
Michał - książę niebieski, wódz broniący nas w walce przeciw złości
i zasadzkom szatana, który mocą Bożą strącił do piekła Lucyfera i
jego adherentów.
Prawda o Aniołach Stróżach, którą liturgia przypomina
nam 2 października, rozszerza nasze horyzonty, pozwala nam patrzeć
na świat nie tylko poprzez zmysłowe poznanie, szkiełko i oko uczonego
przyrodnika, fizyka, ale w duchu wiary dostrzegać to, co dla zmysłów
wszakże niedostępne, ale rzeczywiste, bardzo rzeczywiste. Z tego
poznania trzeba nam także wyciągać prawdziwe wnioski, aby żyć w atmosferze
spraw Bożych we wspólnocie z Bogiem i wszystkimi bytami, które Mu
służą.
Różaniec jako sposobność do „podglądania Nieba”? Tak, ono daje nam się w nim zobaczyć.
Funkcję okien w murze odgradzającym naszą doczesność od komnat Bożego Królestwa pełnią święte ikony – pisane według specjalnych, surowo przestrzeganych kanonów, korzystające z wielowiekowych doświadczeń sztuki i mistyki. Farby ikon są nakładane pędzlami mnichów, ascetów, ludzi przygotowujących się do tego zadania przez długie posty i modlitwy. Patrzymy na ikonę, i nagle obraz staje się mistycznym okienkiem: „otwiera się” przed nami Niebo. Już nie patrzymy na farby, złocenia i kształty. Spoglądamy w głąb ikony. Patrzymy za nią. W wieczność.
1 października 2025 r. w Parlamencie Europejskim w Brukseli odbyła się międzynarodowa konferencja „Quo vadis, European Education?”, poświęcona konsekwencjom i ryzykom związanym z projektem Europejskiego Obszaru Edukacji. Wydarzenie zorganizowała europoseł Małgorzata Gosiewska (ECR), która w swoim wystąpieniu otwierającym wskazała na zagrożenia, jakie niesie ze sobą unifikacja systemów edukacyjnych w Europie.
Konferencję otworzyła poseł do Parlamentu Europejskiego Małgorzata Gosiewska, zwracając uwagę, że projekt Europejskiego Obszaru Edukacji może prowadzić do osłabienia tożsamości narodowych. Podkreśliła, że edukacja to nie tylko wiedza, ale również fundament kulturowy i aksjologiczny, bez którego Europa może utracić swoje korzenie.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.