Reklama

Świat

Państwo islamskie wciąż dysponuje potężną siłą

Choć wojna z Państwem Islamskim zakończyła się trzy lata temu, radykałowie nie zrezygnowali z planów utworzenia kalifatu. Z tego względu chrześcijanie w Iraku nie wierzą, że uda im się zachować ziemię swoich przodków. „Na tych terenach wciąż działa ponad 10 tys. dżihadystów z ISIS” – informuje szef ONZ ds. walki z terroryzmem, Vladimir Voronkov.

[ TEMATY ]

państwo islamskie

TV BBC

Bojownicy Państwa Islamskiego w zburzonym kościele w Syrii

Bojownicy Państwa Islamskiego w zburzonym kościele w Syrii

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zdaniem specjalistów ugrupowanie to nie zostało zniszczone, ale przegrupowało się, a jego aktywność w takich państwach jak Irak i Syria w ostatnim czasie wzrosła. „Radykałowie przemieszczają się pomiędzy tymi dwoma krajami, organizując coraz więcej ataków terrorystycznych” – podkreślił Voronkov podczas spotkania Rady Bezpieczeństwa ONZ. Jego zdaniem przegrupowanie wskazuje na zmianę strategii pod nowym przywództwem Amira Mohammeda Saida Abd al-Rahman al-Mawla. Poprzedni przywódca ISIS Abu Bakr al-Baghdadi zginął w wyniku akcji amerykańskich sił specjalnych w październiku zeszłego roku.

Reklama

Od czerwca 2014 roku, kiedy dżihadyści przejęli władzę, ponad 800 tys. chrześcijan musiało opuścić te tereny. Po zwycięstwie nad kalifatem do swoich domów powróciła zaledwie połowa. „Nie mają motywacji do powrotu, nie ma pewności, czy islamiści nie wrócą, a życie wśród ruin jest bardzo ciężkie” – uważa Reine Hanna, dyrektor Assyrian Policy Institute z siedzibą w USA, organizacji non-profit broniącej praw mniejszości.

Podziel się cytatem

Zdecydowana większość irackich chrześcijan to rdzenni Asyryjczycy mówiący po aramejsku. Irak jest ich domem od 2 tys. lat. Iraccy chrześcijanie mają swoje unikalne formy kultu i starożytną liturgię, która przetrwała do dziś. Ci którzy pozostali w Iraku po powstaniu Państwa Islamskiego, byli gnębieni przez kalifat, który zmuszał ich do płacenia specjalnego podatku dla innowierców. Tym, którzy się opierali, groziła śmierć, dlatego prawie wszyscy zdecydowali się na wyjazd.

Klęska dżihadystów dała chrześcijanom szansę na powrót. Jednak nie wszyscy zdecydowali się na ten krok z obawy przed powrotem islamistów i wobec bierności irackiego rządu. Działania władz na rzecz pojednania i odbudowy kraju miały głównie charakter kosmetyczny i nie wzbudzały zaufania wyznawców Chrystusa. Międzynarodowe programy pomocowe, zainicjowane po inwazji przeprowadzonej przez USA, nie docierały do potrzebujących ze względu na panującą w kraju ogromną korupcję.

2020-08-31 15:54

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

USA: Prezydent Biden zezwolił dowódcom sił zbrojnych na prowadzenie operacji przeciw IS-Ch

Prezydent Joe Biden w piątek dał dowódcom sił zbrojnych USA pełny mandat na prowadzenie operacji militarnych przeciw Państwu Islamskiemu Prowincji Chorasan (IS-Ch). Doradcy wojskowi ostrzegli go, że w najbliższym czasie może dojść do kolejnego zamachu w Kabulu - poinformował przedstawiciel Białego Domu.

Dowódcy sił USA, którzy przygotowują akcję odwetową, wymierzoną w IS-Ch, ostrzegli też, że misja ewakuacji ludzi z Kabulu wkroczyła w najbardziej niebezpieczną fazę.
CZYTAJ DALEJ

Św. Róża z Limy

[ TEMATY ]

święci

wikipedia.org

Religijne wychowanie Izabela de Floresy del Oliva urodziła się 20 kwietnia 1586 r. W Limie przeżyła całe swoje życie. Imię wybrała jej matka, okazało się, że na krótko. Dziewczynka ze względu na delikatną cerę nazywana była Różą. Potem otrzymała to imię podczas bierzmowania i mało kto pamiętał, że wcześniej nazywała się Izabela. Pracowitość Róża była równie pracowita, co piękna. Odznaczała się głęboką wiarą i pobożnością. Bardzo szybko zaczęła pomagać rodzinie. Hodowała kwiaty, haftowała, szyła. Jako młoda dziewczyna obiecała Panu Bogu całkowite oddanie i złożyła ślub czystości. Kiedy próbowano wydać ją za mąż, ona zdecydowanie przeciwstawiła się temu. Wszystkie trudności znosiła z wielką cierpliwością.
CZYTAJ DALEJ

MŚ w kajakarstwie - złoty medal Puławskiej w K1 500 m

2025-08-23 15:49

[ TEMATY ]

sport

PAP

Kajakarka Anna Puławska zdobyła złoty medal w olimpijskiej konkurencji K1 500 m w mistrzostwach świata rozgrywanych w Mediolanie. Zawodniczka AZS AWF Gorzów Wlkp. pokonała Australijkę Natalię Drobot o 0,43 s, trzecia była Węgierka Zsoka Csikos.

To pierwszy medal wywalczony przez polską reprezentację w zawodach. Puławska natomiast w niedzielę stanie przed szansą wywalczenia kolejnego krążka w dwójce na 500 m z Martyną Klatt.(PAP)
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję