Reklama

Dziękujmy Bogu za rodziców

Pierwsza niedziela Adwentu w Wyższym Seminarium Duchownym w Paradyżu była wyjątkowa. To jedyny dzień w roku, w którym rodzice alumnów są zaproszeni w sposób szczególny do miejsca formowania się ich synów do kapłaństwa

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wyjątkowość tego dnia polegała na tym, że zwykły czas odwiedzin, zaplanowany mniej więcej raz w miesiącu, nie zakłada w swoim planie ogólnej konferencji oraz spotkania w poszczególnych wspólnotach kleryckich z wychowawcami. Klerycy zaprosili także swoich dziadków, przyjaciół czy znajomych, ale to właśnie rodzice byli w centrum uwagi i przede wszystkim do nich skierowane zostało słowo zarówno podczas wspomnianych spotkań, jak i wspólnej Mszy św.
Świętowanie rozpoczął rektor ks. dr Jarosław Stoś, który powitał wszystkich zebranych na inauguracyjnej konferencji w kaplicy Krzyża św. i zapowiedział prelegenta - ks. dr. Mariusza Jagielskiego, jednego z wychowawców WSD. Poruszył on zagadnienie miejsca kapłaństwa w Kościele na kilku płaszczyznach. Próbował odpowiedzieć na pytanie o zapatrywanie się otaczającego świata na potrzebę funkcjonowania kapłanów w dzisiejszym Kościele. Ukazał też wartość sakramentu kapłaństwa jako najcenniejszego daru otrzymanego od Boga i skierowanego nie tylko do kapłana, lecz przede wszystkim do ludzi. W tym aspekcie wykazał także związek drogi kapłańskiej z codziennością, z relacjami międzyludzkimi, np. z rodzicami lub znajomymi. Opierając się na liście Ojca Świętego Benedykta XVI do seminarzystów oraz na jego wypowiedziach, ks. Jagielski wysnuł wniosek, że mimo wielu wątpliwości co do przyszłości świata kapłani będą zawsze potrzebni ludziom, gdyż oni sami zawsze będą pragnęli Boga. Prelegent stwierdził również, że rodzice jako najbliżsi alumnowi zawsze, oprócz szczęścia, którego często doświadczają, będą zadawali sobie pytanie o szczęście swoich dzieci - przyszłych księży, poświęcających swoje życie Bogu.
Po konferencji grupa alumnów wyświetliła przygotowany wcześniej film, ukazujący pewną część życia seminaryjnego. Po nim nastąpiły spotkania wychowawców z rodzicami, którym naświetlono sprawy dotyczące danej wspólnoty kleryków. - Dzięki tym konferencjom otrzymałam odpowiedź na pytania, które często intrygują mnie, a także, jak przypuszczam, również innych rodziców, których synowie przygotowują się do kapłaństwa. Jestem ponadto pod wielkim wrażeniem atmosfery panującej w seminarium, rodzinnej i ciepłej, pełnej szacunku wobec przybyłych gości, spotęgowanej pięknem sprawowanej liturgii - mówi p. Danuta, mama jednego z alumnów.
W południe została odprawiona uroczysta Eucharystia, której przewodniczył Ksiądz Rektor. Z racji rozpoczynającego się Adwentu podkreślił wartość czuwania i wrażliwości sumienia, ponieważ cnoty te pomagają ustrzec się grzechu i wrócić na ścieżkę miłości.
Po obiedzie klerycy zabrali swoich gości do siebie. Mimo mrozu i delikatnego wiatru słoneczna pogoda zdecydowanie sprzyjała wspólnym przechadzkom po pięknych, nieco już ośnieżonych ogrodach seminarium.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prymas Polski: gdy czynisz znak krzyża, głosisz miłość Boga

2024-05-05 16:06

[ TEMATY ]

abp Wojciech Polak

flickr.com/episkopatnews

Abp Wojciech Polak

Abp Wojciech Polak

„Gdy z wiarą patrzysz na krzyż, gdy czynisz znak krzyża na sobie, gdy znakiem krzyża błogosławisz drugich, głosisz miłość Boga potężniejszą niż grzech, potężniejszą niż śmierć. Miłość, która zwycięża obojętność i nienawiść, która niesie przebaczenie i pojednanie, która przygarnia i jednoczy” - mówił w niedzielę w Pakości Prymas Polski abp Wojciech Polak.

Metropolita gnieźnieński przewodniczył uroczystościom odpustowym na Kalwarii Pakoskiej, w Archidiecezjalnym Sanktuarium Męki Pańskiej, z okazji święta znalezienia Krzyża świętego. W homilii przypomniał, że właśnie na Krzyżu, w męce, śmierci i zmartwychwstaniu Jezusa, najpełniej objawiła się miłość Boga. „To miłość, która rodzi życie” - podkreślił, przypominając, że znakiem tej miłości każdy chrześcijanin został naznaczony w dniu swojego chrztu świętego. „I choć znaku tego nie widać na naszych czołach, to powinien być w naszym sercu”.

CZYTAJ DALEJ

Pojechała pożegnać się z Matką Bożą... wróciła uzdrowiona

[ TEMATY ]

Matka Boża

świadectwo

Magdalena Pijewska/Niedziela

Sierpień 1951 roku na Podlasiu był szczególnie upalny. Kobieta pracująca w polu co i raz prostowała grzbiet i ocierała pot z czoła. A tu jeszcze tyle do zrobienia! Jak tu ze wszystkim zdążyć? W domu troje małych dzieci, czekają na matkę, na obiad! Nagle chwyciła ją niemożliwa słabość, przed oczami zrobiło się ciemno. Upadła zemdlona. Obudziła się w szpitalu w Białymstoku. Lekarz miał posępną minę. „Gruźlica. Płuca jak sito. Kobieto! Dlaczegoś się wcześniej nie leczyła?! Tu już nie ma ratunku!” Młoda matka pogodzona z diagnozą poprosiła męża i swoją mamę, aby zawieźli ją na Jasną Górę. Jeśli taka wola Boża, trzeba się pożegnać z Jasnogórską Panią.

To była środa, 15 sierpnia 1951 roku. Wielka uroczystość – Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny. Tam, dziękując za wszystkie łaski, żegnając się z Matką Bożą i własnym życiem, kobieta, nie prosząc o nic, otrzymała uzdrowienie. Do domu wróciła jak nowo narodzona. Gdy zgłosiła się do kliniki, lekarze oniemieli. „Kto cię leczył, gdzie ty byłaś?” „Na Jasnej Górze, u Matki Bożej”. Lekarze do karty leczenia wpisali: „Pacjentka ozdrowiała w niewytłumaczalny sposób”.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Tadeo z Filipin: na pielgrzymce łagiewnickiej zobaczyłem nadzieję Kościoła

2024-05-05 14:58

[ TEMATY ]

Łagiewniki

Jezus Miłosierny

Małgorzata Pabis

Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy…

Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy…

„Na pielgrzymce do sanktuarium Bożego Miłosierdzia zobaczyłem młodych ludzi, rodziny z dziećmi, nadzieję Kościoła” - mówi ks. Tadeo Timada, filipiński duchowny ze Zgromadzenia Synów Miłości, który uczestniczył po raz pierwszy w bielsko-żywieckiej pielgrzymce do sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach. Przeszła ona po raz 12. z Bielska-Białej do krakowskich Łagiewnik w dniach od 30 kwietnia do 3 maja br. Wzięło w niej udział ponad 1200 osób.

W połowie lat 90. ubiegłego wieku, kiedy to papież Jan Paweł II odwiedził Filipiny, przyszły kapłan obiecał sobie, że przyjedzie do Polski. Dziś ks. Tadeo pracuje jako przełożony we wspólnocie zgromadzenia zakonnego kanosjanów w Padwie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję