Reklama

Jedność w różnorodności

We środę 19 stycznia wierni obrządku greckokatolickiego obchodzili uroczystość Objawienia Pańskiego, potocznie zwaną Świętem Jordanu. To jedno z najważniejszych świąt w tym obrządku. Grekokatolicy z Rzeszowa tego dnia świętowali również 10-lecie reaktywacji swojej parafii. Z ks. dr. Mironem Michaliszynem - proboszczem parafii greckokatolickiej w Rzeszowie rozmawia Dorota Zańko

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dorota Zańko: - Święto Jordanu to jedno z 12 największych uroczystości w waszym obrządku. Dlaczego jest tak ważne?

Ks. Dr Miron Michaliszyn: - Dlatego, że w Święcie Jordanu objawia się Święta Trójca. Kościół, w którym odprawiamy liturgię, nosi wezwanie Świętej Trójcy. A Święta Trójca jest dla nas symbolem jedności w różnorodności. To niezwykle wymowne. Mam wrażenie, że w tej symbolice, wezwaniu świątyni i słowach, jakie słychać było z nieba, w chwili gdy Jan chrzcił Chrystusa: „To jest mój Syn umiłowany” można szukać podłoża dzisiejszego ekumenizmu. A samo święto Jordanu przypomina o zmianie życia na ziemi, zbawieniu człowieka - w czasie chrztu Chrystusa zmieniło się znaczenie wody: ze śmiercionośnej, w której umiera to, co grzeszne, przeistoczyła się w zbawienną „wodę żywą”. Chrystus, zanurzając się w wodach Jordanu, zgodnie z wolą Ojca, symbolicznie przyjął na siebie grzechy całej ludzkości oraz uświęcił Sobą wodę i cały świat. W pięknych słowach Jana Chrzciciela: „Nie jestem godzien, by Ciebie chrzcić” odczuwamy podległość człowieka względem Pana Boga, ale nie jesteśmy niewolnikami a Synami. Jeżeli to zrozumiemy, o wiele łatwiej będzie nam realizować przykazanie „Miłuj bliźniego swego, jak siebie samego”.

Reklama

- Tegoroczny Jordan był też okazją do świętowania rocznicy powtórnych narodzin parafii greckokatolickiej w Rzeszowie. Jaka jest jej historia?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Parafia i świątynia greckokatolicka istniała w Rzeszowie - Zalesiu do roku 1947. Potem cerkiew została zamieniona na kościół rzymskokatolicki. Przed wojną parafia liczyła ok. 400 osób, którzy zamieszkiwali Białą i Rzeszów. W latach wojennych i powojennych, większość wiernych ze strachu przed przesiedleniami sama opuściła te tereny. Część „przeniosła się” do Kościoła rzymskokatolickiego. Reaktywacja parafii miała miejsce 10 lat temu. Parafia w Rzeszowie została erygowana dekretem abp. Jana Martyniaka 27 września 2001 r. Pierwszym administratorem parafii był ks. Vasile Stoica. Od 7 kwietnia 2003 r. ja jestem proboszczem. Pierwsze nabożeństwa greckokatolickie odprawiano w sali im. Jana Pawła II przy kościele Ojców Bernardynów. W 2003 r., za zgodą Ordynariusza Rzeszowskiego, zostały przeniesione do kościoła Świętej Trójcy przy ul. Targowej. Muszę tu podkreślić bardzo dobrą współpracę z ks. Jerzym Grudniakiem - rektorem tej świątyni.

- Ilu grekokatolików jest w Rzeszowie?

- Szacuję, że ok. 300 osób. Należą oni do różnych pokoleń: od rodowitych rzeszowian - 42 osoby, poprzez wiernych z Ukrainy pracujących i studiujących w naszym mieście. W niedzielnych nabożeństwach uczestniczy ok. 50 osób, znacznie więcej, ok.100 do 200, przy okazji większych świąt, np. Jordanu. Ale na święta wielu wyjeżdża do swoich rodzinnych miejscowości.

- Jak Ksiądz rozumie potrzebę ekumenizmu?

- Jestem otwarty na ekumenizm. Cierpię z tego powodu, że zwłaszcza przedstawiciele polskiego Kościoła prawosławnego nie mogą stanąć z nami do liturgii przy tym samym ołtarzu. A przecież często jesteśmy tej samej narodowości. Podział podyktowany jest tym, że my uznajemy papieża, a nasi bracia - nie. Papieska encyklika „Ut unum sint” i dekret o ekumenizmie II Soboru Watykańskiego jednoznacznie mówią o wzajemnym poszanowaniu swoich wspólnot i tradycji. Wierzę, że modlitwa, przywoływanie Ducha Świętego, sprawi, że doczekamy się dnia, kiedy to nastąpi. Dwanaście lat temu w Bielance na Podkarpaciu ksiądz polskiego Kościoła prawosławnego powiedział mi, że nie możemy na jednym ołtarzu odprawiać dwóch mszy. A dzisiaj problemu już nie ma. Myślę, że nasze modlitwy zostały wysłuchane. Doskonałym przykładem jedności w różnorodności jest współpraca moja i ks. Jerzego. Kiedy byłem chory, czy ks. Jerzy, to wierni jednego obrządku, autentycznie modlili się za duszpasterza drugiego obrządku.

2011-12-31 00:00

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Po pożarze kościół w Lublinie grozi zawaleniem. Będzie rozbiórka?

2025-12-29 18:37

[ TEMATY ]

Kościół

pożar

Lublin

grozi zawaleniem

rozbiórka

Archidiecezja Lubelska/Małgorzata Oroń

Po pożarze poddasza i dachu kościoła Najświętszego Serca Jezusowego przy ul. Kunickiego w Lublinie świątynia grozi zawaleniem – podał w poniedziałek nadzór budowlany. Świątynia ma zostać wyłączona z użytkowania. Proboszcz zapowiedział jej przebudowę.

Rzecznik Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowalnego w Lublinie Paweł Kwiecień zapowiedział PAP, że jeszcze w poniedziałek inspektorat wyda decyzję o wyłączeniu z użytkowania kościoła do 7 stycznia. Do tego czasu właściciel ma wykonać doraźne zabezpieczenia i oznaczyć budynek, który grozi zawaleniem.
CZYTAJ DALEJ

Święty Egwin - przywracał wzrok i słuch, uzdrawiał chorych

[ TEMATY ]

wspomnienie

Grażyna Kołek

Egwin urodził się w VII w. Kształcił się u benedyktynów w Worcester.

Bronił świętości małżeństwa, stawał w obronie sierot i wdów. Był doradcą Eldera, króla Mercji, jego syna Kenreda oraz Offy I, króla wschodnich Sasów. Podczas pobytu w Rzymie otrzymał od papieża zgodę na rezygnację z biskupstwa. W ostatnich latach życia pełnił obowiązki opata w założonym przez siebie opactwie w Evesham.
CZYTAJ DALEJ

Papież Leon XIV wzywa do refleksji i dziękczynienia na koniec roku

2025-12-31 11:15

[ TEMATY ]

Leon XIV

Vatican Media

Papież Leon XIV podczas ostatniej w tym roku audiencji generalnej na placu św. Piotra wezwał wiernych do refleksji nad minionym rokiem, powierzenia się Bożej Opatrzności i dziękczynienia za otrzymane łaski. W przemówieniu, wygłoszonym w kontekście kończącego się Jubileuszu i okresu Bożego Narodzenia, Ojciec Święty, przywołując słowa swego poprzednika, podkreślił znaczenie postaw uwielbienia, zadziwienia i wdzięczności.

Papież rozpoczął od lektury fragmentu Listu św. Pawła do Efezjan (Ef 3,20-21), chwalącego Boga za Jego nieskończoną moc. Leon XIV podsumował 2025 r. jako czas naznaczony radością z pielgrzymek w Roku Świętym, ale też bólem po śmierci papieża Franciszka i trwających konfliktach zbrojnych. Zachęcał do przedstawienia wszystkiego Bogu i proszenia o odnowę łaski.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję