Reklama

Nawiedzenie krzyża Jana Pawła II z Wielkiego Piątku 2005 r.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Beatyfikacja Jana Pawła II to okazja do podjęcia wielu przedsięwzięć w całej Polsce, których celem było przede wszystkim duchowe przygotowanie na to doniosłe wydarzenie w historii Kościoła i naszej ojczyzny. Jedną z wielu inicjatyw jest peregrynacja krzyża, związanego z ostatnimi dniami życia naszego ukochanego Ojca Świętego.
Ten szczególny krzyż papieski przybył 8 kwietnia br. do parafii pw. Zwiastowania Najświętszej Maryi Panny w Januszkowicach. Upragniony dzień nawiedzenia miał szczególny wymiar, ponieważ zbiegł się z 6. rocznicą pogrzebu Ojca Świętego. Dla licznie zgromadzonych parafian oraz przybyłych z okolicznych miejscowości pielgrzymów był to znak, że wraz z krzyżem przybywa do nas sam sługa Boży Jan Paweł II.
Po uroczystym wprowadzeniu została odprawiona Msza św., której przewodniczył ks. Mieczysław Bizior, proboszcz parafii Kraczkowa i opiekun cennych pamiątek związanych z Ojcem Świętym. W czasie homilii zaproszony kapłan przypomniał wiernym o roli krzyża Chrystusowego w życiu oraz nawiązał do nauczania Jana Pawła II, który tajemnicę krzyża głosił podczas wszystkich pielgrzymek. W 1997 r. w Zakopanem tak mówił: Nie wstydźcie się tego krzyża, starajcie się na co dzień podejmować krzyż i odpowiadać na miłość Chrystusa, brońcie krzyża, nie pozwólcie, aby imię Boże było obrażane w naszych sercach, w codziennym życiu rodzinnym i społecznym. Tak więc bez zrozumienia tej tajemnicy nie ma przebaczenia innym ludziom, nie ma zrozumienia cierpienia.
W czasie kazania przedstawił też historię tej wyjątkowej relikwii. Krzyż wykonany został przez rzeźbiarza samouka, mieszkańca bieszczadzkiej wioski, dla sparaliżowanej po wypadku żony, która patrząc na niego mogła bardziej łączyć się w swoim cierpieniu z ukrzyżowanym Chrystusem. W 2000 r. został podarowany Ojcu Świętemu przez pielgrzymów z tej miejscowości, przybyłych do Rzymu na uroczystości jubileuszowe. Następnie stał się własnością ks. Mieczysława Mokrzyckiego - sekretarza papieskiego, dziś arcybiskupa Lwowa.
W ostatni Wielki Piątek swego życia Jan Paweł II nie mógł już uczestniczyć w Drodze Krzyżowej w rzymskim Koloseum, tak jak czynił to w poprzednich latach pontyfikatu. Wówczas umożliwiono schorowanemu Papieżowi łączność z ludźmi biorącymi udział w tym nabożeństwie. W czasie transmisji w telewizji Jan Paweł II poprosił o krzyż, a potem tuląc do serca ukrzyżowanego Chrystusa, łączył swoje własne cierpienia z Męką Pańską.
Właśnie ten krzyż mogliśmy adorować w naszej januszkowickiej świątyni. Każdy indywidualnie podszedł do krzyża papieskiego, aby oddać cześć ukrzyżowanemu Chrystusowi i prosić o łaski za wstawiennictwem sługi Bożego Jana Pawła Wielkiego. Jego dotknięcie i ucałowanie było wielkim przeżyciem. Towarzyszyło temu ogromne wzruszenie i wiara, że to spotkanie doda nam sił do dźwigania krzyży dnia codziennego.
Podczas uroczystości kandydaci do bierzmowania z parafii Januszkowice i Brzostek otrzymali krzyże na znak, że mają być dojrzałymi chrześcijanami i stawać w obronie wiary.
Po zakończeniu Eucharystii wszyscy uczestniczyli w nabożeństwie Drogi Krzyżowej oraz adoracji krzyża przygotowanej przez młodzież oazową.
Czuwanie, wypełnione żarliwą modlitwą i indywidualnymi prośbami, zakończono Apelem Jasnogórskim o godz. 21.00, po którym krzyż ruszył w dalszą drogę do następnej parafii.
To niecodzienne wydarzenie na zawsze zostanie w naszej pamięci, dodając sił do pięknego życia wzorem Jana Pawła II.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

#LudzkieSerceBoga: Jego i moje serce – naczynia połączone

[ TEMATY ]

#LudzkieSerceBoga

Adobe Stock

Kto z nas nie doznał w życiu zniewagi, upokorzenia, nie został obrażony, zlekceważony? W świecie przeoranym kosmiczną katastrofą grzechu pierworodnego wyrządzamy sobie najróżniejsze krzywdy i przykrości...

Czasem niechcący, a nieraz w pełni świadomie i z premedytacją. W dawnej polszczyźnie działania, słowa, zachowania, gesty mające na celu obrażenie czy upokorzenie drugiego człowieka opisywano czasownikiem „zelżyć”. Dosłownie znaczy on: uczynić lżejszym, ująć wagi. Dokładnie taki sam źródłosłów ma używane przez nas do dziś „lekceważenie”. Nie chodzi jedynie o niezwracanie na kogoś dostatecznej uwagi. Lekceważę kogoś, to znaczy lekko sobie ważę jego osobę, obecność, godność, znaczenie. Nie mają one dla mnie większego znaczenie, nie odgrywają znaczącej roli w moim myśleniu, decyzjach, postępowaniu. Równie dobrze mogłoby tego kogoś nie być. „Jesteś to jesteś, a jak cię nie ma, to też niewielki kram…” Jednak czasownik „zelżyć” i pochodzący od niego rzeczownik „zelżywość” jest zdecydowanie mocniejszy od „lekceważenia”. Lekceważenie jest bardziej o tym, czego nie robię – e.c. nie słucham, nie zwracam uwagi, nie przejmuję się. Zelżyć kogoś, to podjąć świadome, intencjonalne działanie w celu naruszenia jego „ważności”, godności, znaczenia.
CZYTAJ DALEJ

Papież do seminarzystów: uczyńcie ze swego życia dar miłości

2025-06-24 11:49

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Vatican Media

Tak jak Chrystus kochał sercem człowieka, wy jesteście powołani, by kochać Sercem Chrystusa! - mówił Papież do seminarzystów podczas ich jubileuszu. Podczas wtorkowego spotkania z klerykami i osobami duchownymi w ramach jubileuszowego spotkania w Bazylice św. Piotra apelował, by nie zadowalać się minimum i nie być biernymi odbiorcami.

Seminarzyści z całego świata, w tym wielu z Polski, zareagowali z wielkim aplauzem na pojawienie się Papieża Leona XIV w Bazylice Świętego Piotra, gdzie Ojciec Święty wygłosił katechezę z okazji ich jubileuszu.
CZYTAJ DALEJ

USA/ Trump: Iran i Izrael naruszyły rozejm, nie wiedzą co robią

2025-06-24 14:34

[ TEMATY ]

Izrael

Donald Trump

Iran

rozejm

naruszenie

PAP/EPA/FRANCIS CHUNG / POOL

Obie strony - Iran i Izrael - naruszyły rozejm - powiedział we wtorek dziennikarzom prezydent USA Donald Trump. Oni walczą ze sobą już tak długo, że nie wiedzą, co robią - zirytował się przywódca. Później zapewnił, że Izrael nie zaatakuje Iranu, a ogłoszone przez USA zawieszenie broni jest w mocy.

Przed odlotem na szczyt NATO w Hadze Trump powiedział dziennikarzom, że Izrael "dowalił" Iranowi tuż po wyrażeniu zgody na rozejm. Przyznał, że jest rozczarowany oboma krajami, a zwłaszcza Izraelem. "Są to dwa kraje, które walczą od tak dawna i tak usilnie, że już nie wiedzą, k..., co robią" - oburzył się prezydent.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję