Reklama

Niedziela Łódzka

Łódź: "parafia, która nie jest biurem, ale wspólnotą"

[ TEMATY ]

Archidieceja Łódzka

Karol Porwich/Niedziela

Wierni na modlitwie

Wierni na modlitwie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na dzisiejszy dzień zaplanowane było liczenie wiernych. Z powodu obostrzeń epidemicznych dotyczących również zgromadzeń liturgicznych zostało ono odwołane. Jest to jednak dobry moment na refleksję. 

Nasza archidiecezja od lat zajmuje najniższe miejsca w zestawieniu dominicantes i communicantes. Dane dotyczące uczestnictwa wiernych w niedzielnych nabożeństwach i przyjmowania komunii świętej są zatrważające. W 2018 roku metropolia łódzka znalazła się na przedostatnim miejscu w zestawieniu dominicantes z całej Polski. Rok wcześniej nie było lepiej. W każdym przypadku mniej religijna była tylko diecezja szczecińsko - kamieńska.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jeśli chodzi o communicantes tu tutaj wypadamy jeszcze gorzej. Podczas badań w 2018 roku okazało się, że Ciałem Chrystusa karmi się jedynie 11,8 proc. wiernych uczestniczących we mszy. To dramatycznie mało. Wartość ta ogółem dla Polski wyniosła 17,3 proc. Choć wskaźniki dla całego kraju od kilku już lat sukcesywnie spadają, to jednak sytuacja w naszej archidiecezji jest wyjątkowa.

Przywoływanie danych statystycznych nie ma na celu pogłębianie i tak już pesymistycznego obrazu łódzkiej religijności. Jest jednak ważne, by uzmysłowić sobie na jakim etapie rozwoju jest łódzki katolicyzm.

Reklama

Co gorsza, w tym roku wskaźniki mogą być jeszcze niższe. Epidemia koronawirusa najpewniej spowoduje, że część osób pozostanie w domach. Nikt jeszcze nie badał postaw wiernych po pandemii, ale wielu duchownych obawia się, że doświadczenie izolacji z początku roku oraz możliwość uczestnictwa w “wirtualnej mszy” spowoduje znaczny odpływ wiernych ze świątyń. Czy archidiecezję łódzką czeka taki los?

Być może arcybiskupowi Rysiowi uda się zatrzymać negatywne trendy na terenie własnej archidiecezji. Podczas spotkania ewangelizacyjnego w kościele pw. św. Matki Teresy z Kalkuty w Kaliszu pasterz łódzkiego Kościoła mówił o “parafii wychodzącej”. To nawiązanie do słów papieża Franciszka, który stwierdził, że przyszłością Kościoła jest “parafia, która nie jest biurem, ale wspólnotą”. Arcybiskup wskazywał, że wspólnotę muszą tworzyć zarówno księża, osoby prowadzące życie konsekrowane, jak i świeccy. Dopiero tak “skonstruowana” parafia będzie wspólnotą silną i gotową stawić czoła wyzwaniom, które zagrażają wierze i religijności.

Kiedy przyjdzie moment na decyzję, czy pójść w niedzielę na mszę świętą, pamiętajmy o tym, że to nie Chrystus potrzebuje nas podczas nabożeństwa, ale to my potrzebujemy Go nieustannie. A msza jest dla nas chwilą wytchnienia. Komunia święta zaś - okazją do pokrzepienia swojej duchowej kondycji. Nie zmarnujmy takiej okazji. Pamiętajmy także o słowach arcybiskupa Rysia. Możemy stworzyć Wspólnotę, która, wbrew naszym obawom, nie tylko mocno zakorzeni nas w naszej najbliższej okolicy, pozwalając poczuć się dobrze tam, gdzie mieszkamy, ale także pozowali unieść się do nieba.

2020-10-18 16:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Łódź: Żonaci mężczyźni zostali diakonami w Kościele łódzkim

- Wielką radością jest zobaczyć katedrę wypełnioną. To znaczy, że wszyscy czujemy, że to, co się tutaj dziś wydarza, jest ważne dla całego naszego Kościoła, i że waszą obecnością Duch Święty potwierdza, że to wszystko, co dzisiaj otrzymuje jakieś swoje zwieńczenie, stało się z Jego woli, z Jego decyzji i jest Jego suwerennym działaniem w Kościele, któremu tak, jak tylko potrafimy, próbujemy się poddawać - powiedział na rozpoczęcie Mszy św. abp Grzegorz Ryś.

28 maja Kościół w Łodzi powiększył się o liczbę duchownych. 16 mężczyzn po ponad 3-letniej formacji przyjęło święcenia diakonatu stałego, a kleryk przygotowujący się do święceń prezbiteratu z Seminarium Duchownego w Łodzi został diakonem. Do bazyliki archikatedralnej przybyli kandydaci z całymi rodzinami, przedstawiciele miasta Łodzi, wierni świeccy, kapłani, siostry i bracia zakonni. Mszy św. przewodniczył metropolita łódzki, który podczas homilii powiedział o dwóch istotnych sprawach w posłudze diakońskiej, które odczytujemy z dzisiejszej Ewangelii. Pierwszą jest wezwanie do modlitwy. - Weźcie sobie bardzo mocno tę zachętę Jezusa do modlitwy. Żeby faktycznie wypełniać to, co jest tożsamością diakonatu, to znaczy służbę, posługę bardzo potrzebujecie modlitwy - podkreślił duszpasterz. Ponadto przywołał postacie, ważne dla Kościoła, które powinny swoim wzorem przyświecać nowo wyświęconym diakonom. Wspomniał o Matce Teresie z Kalkuty jako tej, która nieustannie adorowała Pana Jezusa oraz o św. bracie Albercie jako ikonie służby. Przy tym nawiązał do ewangelicznej historii Marii i Marty, która pokazuje, co dzieje się z diakonią nieopartą na fundamencie modlitwy. - Dobrze pamiętamy, że Maria siedzi i słucha Jezusa, a Marta się uwija przy posługiwaniu. Służy z zapałem zestawialnym z tym, który dzisiaj pewnie wy macie na progu waszych święceń, tylko że po chwili ta posługa odbija się jej czkawką i pretensją, to znaczy przychodzi do Jezusa i mówi: Panie, czy Ci to obojętne, że moja siostra zostawiła mnie samą przy posługiwaniu? Posługa, której brak modlitwy odbija się taką pretensją i to jest pretensja w stosunku do siostry i pretensja do Pana - tłumaczył homileta.
CZYTAJ DALEJ

Pod Toruniem stanie największy pomnik Matki Bożej na świecie. To wotum wdzięczności polskiego miliardera

2025-01-30 21:42

[ TEMATY ]

pomnik

Toruń

PARAFIA ŚW. WOJCIECHA B.M. W KIKOLE

Projekt budowy

Projekt budowy

Pomnik Matki Bożej o wysokości 55,6 metra powstaje w miejscowości Konotopie, położonej w gminie Kikół pod Toruniem. To wotum wdzięczności polskich miliarderów Grażyny i Romana Karkosików z Kikoła.

Usytuowanie pomnika Matki Boskiej nie jest przypadkowe, będzie on stał w bliskim sąsiedztwie istniejącego już Sanktuarium Matki Bolesnej w Konotopiu. To właśnie w nim znajduje się cudowna figura Matki Boskiej Bolesnej, do której od lat przybywają pielgrzymki z całej Ziemi Dobrzyńskiej.
CZYTAJ DALEJ

„Błażejki”. Dlaczego święci się świece we wspomnienie św. Błażeja?

2025-02-03 10:45

[ TEMATY ]

błażejki

św. Błażej

BP Archidiecezji Krakowskiej

3 lutego przypada wspomnienie św. Błażeja, patrona chorób gardła. Związana z nim jest tradycja, która staje się w wielu parafiach coraz bardziej popularna. Mowa o udzielaniu błogosławieństwa, poprzez dotknięcie gardła skrzyżowanymi świecami, zwanymi „błażejkami”. Jakie jest jego źródło? Wyjaśniamy.

3 lutego w liturgii wspominamy św. Błażeja. Z tą postacią wiąże się konkretne błogosławieństwo, do którego tego dnia zachęca Kościół. – Zawsze, jeśli chcemy rozpatrywać jakieś błogosławieństwo związane ze świętym, gdzie przypisany jest też jakiś znak lub przedmiot, to trzeba popatrzeć na jego życiorys. Gdzieś z niego, z tego, co miało miejsce w życiu tego człowieka, kiedy Pan Bóg w jakiś sposób szczególnie zadziałał przez niego, wynika ten obrzęd, który w historii miał miejsce i później po jego śmierci w jakiś sposób jest powielany — wyjaśnia ks. dr Ryszard Kilanowicz, liturgista i ceremoniarz Archidiecezji Krakowskiej.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję