Reklama

150 lat modlitwy i służby ludziom z miłości

Niedziela sandomierska 32/2011

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Osoba i dzieło Sługi Bożej s. Kolumby Białeckiej na trwałe wpisała się w historię tarnobrzeskiego regionu. W tym roku mija 150 lat od czasu, gdy w 1861 r. 21-letnia dominikanka Kolumba Róża Białecka przyjechała do Polski zakładać nowe zgromadzenie, zaledwie po jednym roku nowicjatu odbytego u dominikanek czynnych w Nancy we Francji W Wielowsi, wówczas nieopodal Tarnobrzegu, gdzie zamieszkiwał w Dzikowie ród Tarnowskich, osiedliła się matka Kolumba Róża Białecka i pierwsze siostry odnowionej gałęzi dominikańskiej. Był koniec maja, maryjnego miesiąca, kiedy ks. Julian Leszczyński przywitał w swojej parafii nowe zgromadzenie, a już na początku sierpnia otworzono tutaj prawdziwy nowicjat. Dokładnie, 8 sierpnia 1861 r. (co roku w tym dniu odbywają się śluby sióstr dominikanek) został w Wielowsi koło Tarnobrzega otwarty nowicjat, co oznaczało zgodę biskupa na działalność dominikanek w diecezji. Zanim powstał klasztor w Wielowsi i nastąpiło jego uroczyste poświęcenie i otwarcie, siostry wraz z matką Kolumbą mieszkały w dawnej wikarówce: od samego początku promieniowały dobrocią na Wielowieś, na okolice, na całą Polskę. Praca z dziećmi w szkole parafialnej, opieka nad rannymi powstańcami z 1863 r., misyjny zapał, owocujący powstaniem drugiego domu w Bielinach, założonego osobiście przez Matkę Kolumbę.
Powstałe dzięki charyzmatom s. Kolumby zgromadzenie Sióstr Dominikanek poświęciło się pracy ewangelizacyjnej i dziełom miłosierdzia. Pierwsze siostry uczyły za darmo chłopskie dzieci w szkole parafialnej, katechizowały dzieci, młodzież i dorosłych, opiekowały się chorymi w ich domach, towarzyszyły umierającym. Obecnie siostry dominikanki realizują swój charyzmat pracując na czterech kontynentach: uczą dzieci i młodzież religii, prowadzą w Polsce i za granicą przedszkola i domy opieki, domy pomocy społecznej dla niepełnosprawnych dzieci, pracują w szpitalach i przy parafiach, jako organistki i zakrystianki. Tak się rozrosło błogosławione dzieło bł. Matki, która za swojego życia uczyła siostry dominikanki kochać obecnego w Eucharystii Jezusa i Jego Matkę. Na miłości oparły swoją codzienność i z tego źródła czerpią do dzisiaj swoje siły, by białym habitem znaczyć ślady dobroci pośród tych, z którymi mieszkają, żyją, pracują. Zgromadzenie ma charakter kontemplacyjno-czynny, dlatego zawsze przed Panem Jezusem, dlatego zawsze przy drugim człowieku. Pracują obecnie w USA, dokąd wyjechały w latach 30. i gdzie założyły 3 domy, w Kanadzie, w Afryce - w Kamerunie, w Europie - Rzymie, Neapolu, na Ukrainie i Białorusi.
Główne uroczystości jubileuszowe, którym będzie przewodniczył ordynariusz diecezji bp Krzysztof Nitkiewicz, rozpoczną się 8 sierpnia w klasztorze w Wielowsi ślubami wieczystymi nowych sióstr. Relację z jubileuszowych obchodów i ślubów wieczystych zamieścimy na naszych łamach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozważania na niedzielę: Jak się uczyć miłości?

2024-05-02 20:31

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

To jest wręcz szalone że współczucie i empatia mogą zmienić świat szybciej niż konflikty i przemoc. Każdego dnia doświadczamy sytuacji, które testują naszą wrażliwość - naszą miłość do siebie samego do bliźnich i oczywiście do Boga.

Czy możemy się tak przygotować by te testy zdać pomyślnie, by one nas nie rozbiły?

CZYTAJ DALEJ

Święty Filip Apostoł

Niedziela Ogólnopolska 39/2006, str. 3

pl.wikipedia.org

Filip Apostoł

Filip Apostoł

Audiencja generalna, 6 września 2006 r.

CZYTAJ DALEJ

Abp Jędraszewski: tylko budowanie na Chrystusie pozwoli ocalić siebie i swoją tożsamość

2024-05-05 18:59

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

Karol Porwich/Niedziela

Abp Marek Jędraszewski

Abp Marek Jędraszewski

I dawne, i niezbyt odległe, i współczesne pokolenia, jeśli chcą ocalić siebie i swoją tożsamość, muszą nieustannie zwracać się do Chrystusa, który jest naszą skałą, kamieniem węgielnym, na którym budujemy wszystko - mówił abp Marek Jędraszewski w czasie wizytacji kanonicznej w parafii św. Sebastiana w Skomielnej Białej.

W czasie pierwszej Mszy św. proboszcz ks. Ryszard Pawluś przedstawił historię parafii w Skomielnej Białej. Sięga ona przełomu XV i XVI w. Pierwsza kaplica pod wezwaniem św. Sebastiana i św. Floriana powstała w 1550 r., a w XVIII w. przebudowano ją na kościół. Drewnianą budowlę wojska niemieckie spaliły w 1939 r. a już dwa lata później poświęcono tymczasowy barokowy kościół, a proboszczem został ks. Władysław Bodzek, który w 1966 r. został oficjalnie potwierdzony, gdy kard. Karol Wojtyła ustanowił w Skomielnej Białej parafię. Nowy kościół oddano do użytku w 1971 r., a konsekrowano w 1985 r. - Postawa wiary łączy się z zatroskaniem o kościół widzialny - mówił ksiądz proboszcz, podsumowując zarówno duchowy, jak i materialny wymiar życia wspólnoty parafialnej w Skomielnej Białej. Witając abp. Marka Jędraszewskiego, przekazał mu ciupagę.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję