Reklama

Świat

Tajlandia: chrześcijanie i buddyści przeciwko rządowym planom liberalizacji aborcji

Rząd Tajlandii zamierza znowelizować przepisy i zalegalizować aborcję. Zgodnie z planami, aborcja byłaby dopuszczalna w pierwszych dwunastu tygodniach ciąży. Przeciwko zmianom występują chrześcijanie i buddyści.

[ TEMATY ]

aborcja

adobe.stock.pl

Aborcja Eugeniczna narusza godność człowieka oraz prawo do życia

Aborcja Eugeniczna narusza godność człowieka oraz prawo do życia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Od 1957 roku obowiązuje w tym azjatyckim kraju, w przeważającej mierze buddyjskim, prawo, które zezwala na usunięcie ciąży tylko w przypadku gwałtu lub jeśli życie kobiety jest zagrożone.

Przeciwko zmianom w dotychczasowych regulacjach występują nie tylko chrześcijańscy przywódcy Tajlandii, ale także buddyści, według których aborcja jest postrzegana jako naruszenie kluczowej zasady nauczania. Wymaga ona, aby ludzie powstrzymywali się od zabijania. Buddyści uważają, że przerwanie życia dziecka pozbawia duszę możliwości reinkarnacji.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W wyniku nieustannej presji ze strony organizacji międzynarodowych, rząd Tajlandii wydaje się zdeterminowany, by, mimo sprzeciwu religijnych środowisk, uchwalić prawo. Obie poprawki zostały już przedłożone parlamentowi. Oczekuje się, że zostaną przyjęte tam bez problemów.

Reklama

Jeśli rządowy projekt ustawy zostanie przyjęty przez Izbę Reprezentantów na początku 2021 r., aborcja w pierwszych trzech miesiąca życia dziecka byłaby legalna, podobnie jak jej wykonywanie. Jak tłumaczy Rachada Dhanadirek, rzeczniczka rządu, dalszy zakaz aborcji byłby związany z naruszeniem praw kobiet gwarantowanych przez konstytucję. Wyjaśnia, że nowelizacja powstrzymałoby także niebezpieczne zjawisko nielegalnych aborcji, za które grozi, zgodnie z obowiązującym prawem, grzywna w wysokości do 60 tys. bahtów (1980 USD) i kara pozbawienia wolności do trzech lat.

Rządową zapowiedź zmian wsparli aktywiści aborcyjni, choć są wśród nich tacy, którzy twierdzą, że propozycje liberalizacji aborcji powinny być bardziej radyklane i domagają się, by kobiety mogły mieć bezpieczny i pełny dostęp do aborcji.

2020-11-24 13:39

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Duchowe uwolnienie

Niedziela warszawska 10/2020, str. I

[ TEMATY ]

aborcja

nabożeństwo

Niepokalanów

ekspiacja

Agnieszka Bugała

Specjalne modlitwy uwolnienia z ciężaru winy po grzechu aborcji będą odmawiane przed Najświętszym Sakramentem

Specjalne modlitwy uwolnienia z ciężaru winy po grzechu aborcji będą odmawiane przed Najświętszym Sakramentem

Już za tydzień w Niepokalanowie rozpoczną się nabożeństwa ekspiacyjne za grzechy aborcji. To odpowiedź na wezwanie Matki Bożej w licznych objawieniach: „Pokuty! Pokuty! Pokuty!”.

W kaplicy św. o. Maksymiliana Kolbego w Niepokalanowie podczas codziennej Mszy św. ojcowie franciszkanie modlą się w intencji wynagradzającej za grzechy przeciwko życiu. W Wielkim Poście zapraszają wiernych także do uczestniczenia w nabożeństwach pokutnych, wynagradzających za grzechy aborcji.

CZYTAJ DALEJ

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

Ks. prof. Stanisz: Propozycja minister Nowackiej to wstęp do usunięcia religii ze szkół

2024-05-17 12:47

[ TEMATY ]

wywiad

religia w szkołach

Karol Porwich/Niedziela

Projekt nowego rozporządzenia Ministra Edukacji jest to inicjatywa mająca się przyczynić do wypchnięcia nauki religii z polskich szkół i przedszkoli - mówi w rozmowie z KAI ks. prof. Piotr Stanisz z Katedry Prawa Wyznaniowego Wydziału Prawa, Prawa Kanonicznego i Administracji Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II. Ekspert zwraca uwagę, że w świetle obowiązującego prawa, decyzje związane ze zmianą warunków nauczania religii w publicznym systemie oświaty powinny być dokonane „w porozumieniu” z Kościołem katolickim i innymi związkami wyznaniowymi, a nie jedynie po przeprowadzeniu konsultacji publicznych.

Marcin Przeciszewski, KAI: W ostatnich dniach kwietnia do konsultacji publicznych skierowany został projekt rozporządzenia MEN zmieniającego rozporządzenie w sprawie warunków i sposobu organizacji nauki religii w publicznych przedszkolach i szkołach (https://legislacja.rcl.gov.pl/projekt/123 84702/katalog/13056494#1305649). Projekt ten zakłada dużo większe niż do tej pory możliwości łączenia uczniów uczęszczających na lekcje religii w grupy międzyoddziałowe, obejmujące uczniów na tym samym poziomie nauczania oraz w grupy międzyklasowe, zbierające uczniów z różnych poziomów kształcenia. Co Ksiądz Profesor na to?

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję