Na całym świecie trwa dziś wyścig z czasem w poszukiwaniu leku. W tej chwili jeszcze go nie mamy, ale wiemy, że jest coś, co podane w odpowiednim momencie chorym na COVID-19, pozwala uratować ich zdrowie i życie.
Tym czymś jest osocze ozdrowieńców - substancja, której nie można kupić ani wytworzyć. Oddanie osocza trwa jedynie 30 minut. Te pół godziny naszego czasu może oznaczać uratowanie życia kogoś innego. Osocze jednego ozdrowieńca może pomóc aż 3 innym osobom.
Reklama
Kto może zostać dawcą osocza?
Podziel się cytatem
Każdy w wieku od 18 do 65 roku życia, kto przeszedł chorobę COVID-19 co najmniej 28 dni wcześniej, jest już zdrowy, nie przyjmuje leków i posiada w swojej krwi odpowiednie przeciwciała.
Osocze oddali już np. Prezydent Andrzej Duda, Prezydent Wrocławia Jacek Sutryk , sportowcy, górnicy, piłkarze, ojcowie Paulini i wielu innych.
Nie jest to tylko szlachetny czyn i akt odwagi, ale dar życia, który dostało już ponad 8000 osób w Polsce. Potrzeby są jednak nieograniczone.
Za oddanie osocza przysługują również dodatkowe bonusy:
2 dni wolne od pracy
ulga za transport kolejowy i miejski - 33%
pakiet konsultacji medycznych - rok od ostatniego oddania
prawo do korzystania poza kolejnością ze świadczeń medycznych i farmaceutycznych
bon na 3 darmowe przejazdy autostradą
ulga PIT
Wszystkim, którzy oddali już osocze, chcę bardzo serdecznie podziękować, a tych, którzy mają szczęście nazywać się ozdrowieńcami, zachęcam do odwiedzania regionalnych stacji krwiodawstwa i okazywania swojej troski, oddając innym to, co mają najcenniejsze - szansę na zdrowie, życie i lepszą przyszłość, która jest coraz bliżej. Dziś jeszcze mocniej widzimy, że solidarność to siła, dzięki której wygramy tę walkę!
Od początku czerwca Totalizator Sportowy zapraszał wszystkich internautów do udziału w akcji „Bądź częścią flagi” zachęcającej do nadsyłania zdjęć, które już zostały zamieszczone na największej w Polsce biało-czerwonej fladze kibiców, której łączna powierzchnia wynosi 420 m². Projekt jest kolejnym wyjątkowym działaniem firmy z okazji trwającego Jubileuszu 65-lecia.
Flaga znajduje się w centrum Warszawy na fasadzie Dworca Centralnego. Jest to wyjątkowy symbol, ponieważ znajdują się na nim prawdziwi kibice wśród których możemy znaleźć m.in. znane osobistości ze świata sportu, kultury, biznesu i administracji.
Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej Niezbędnika Katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca. Dostępna jest również wersja PDF naszego Niezbędnika!
Wśród naszych sportów narodowych można wymienić różne dyscypliny. Mamy w historii “trochę” sukcesów. Gdyby jednak była taka dyscyplina jak “narzekanie”, Polacy byliby w niej bezkonkurencyjni. Pomijam już codzienne rozmowy, ale zwracam uwagę na to, co dzieje się, gdy reprezentanci Polski biorą udział w różnych imprezach sportowych. Granica między chwałą, a hejtem jest bardzo cienka.
Na ostatnich mistrzostwach świata Polscy siatkarze zdobyli brązowe medale. Wielu internautów, podających się za kibiców [tu zaznaczę, że w moim pojęciu prawdziwy kibic to ten, kto jest z drużyną na dobre i na złe] zaczęło w niewybredny sposób atakować wręcz polskich zawodników za porażkę w Włochami. Dla mnie trzecie miejsce polskich siatkarzy to powód do dumy. Wiem, że to na tej imprezie najgorszy wynik od 2014 roku, ale przecież wcześniej tak pięknie nie było - mistrzostwo świata w 1974 roku i srebro w 2006 roku. A ponieważ z lat mej młodości pamiętam te “suche” lata, cieszę się, że reprezentacja Polski nie schodzi z wysokiego poziomu. W rzeczywistości 3 miejsce w mistrzostwach świata to dowód ogromnej pracy, wytrwałości i charakteru. W przypadku siatkówki, na sukces nakłada się wiele czynników, a wysiłek, który wkłada każdy z zawodników, aby wejść na poziom reprezentacyjny jest ogromny. Naprzeciw siebie stają zawodnicy, którzy poświęcają wiele, aby sukces sportowy odnieść. Obecnie nie ma miejsca na “taryfę ulgową”. Sport ma to do siebie, że bywa nieprzewidywalny. I co jest też ważne, sport, podobnie jak życie, to nie tylko zwycięstwa, lecz także potknięcia, z których trzeba wstać. I właśnie w tym tkwi prawdziwa wartość tego sukcesu.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.